Choć na giełdzie wciąż spadają ceny akcji i topnieją oszczędności zgromadzone w funduszach inwestycyjnych, specjaliści nie tracą nadziei, że przyszłość będzie lepsza. Dowodem na to są poczynania Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych ING, które wprowadziło właśnie dwa nowe fundusze.
Nowe produkty ING TFI to - Subfundusz Środkowoeuropejski Sektorów Defensywnych Plus oraz ING Subfundusz Środkowoeuropejski Sektorów Wzrostowych Plus. Aktywa obu subfunduszy będą inwestowane w akcje spółek notowanych na GPW oraz na rynkach Europy Środkowej. Dlaczego warto inwestować w naszym regionie. Bo będzie rozwijał się szybciej niż "stara" Europa - przewidują przedstawiciele ING TFI.
Dla doświadczonych i ryzykantów
Nowe subfundusze inwestycyjne w ofercie ING TFI są skierowane jednak głównie do doświadczonych inwestorów. Powód? Wymagana jest gotowość do inwestycji na okres co najmniej pięciu lat oraz przyjęcie wysokiego ryzyka.
Ryzyko wynika z tego, że od 70 aż do 100 proc. kapitału klienta będzie inwestowane w akcje. Jeśli sytuacja na giełdzie się poprawi, taka inwestycja może zaowocować wysokimi zyskami. Jednak w przypadku kolejnych spadków cen akcji, ryzyko strat jest naprawdę duże.
Kwota minimalnej wpłaty do nowych subfunduszy wynosi 200 zł, a każdy kolejny krok to co najmniej 50 zł.
Udział w aktywach funduszy bezpiecznych i dających stały, ale niezbyt wysoki dochód papierów dłużnych emitowanych przez Skarb Państwa może wynosić do 30 proc.
Topnieją aktywa funduszy
Tymczasem ceny akcji na giełdzie nieustannie spadają, a wraz z tym topnieja nasze oszczędności zgromadzone w ryzykownych funduszach. Po raz ostatni tak niski poziom środków zarządzanych przez TFI mogliśmy obserwować w grudniu 2006 roku - oszacowali analitycy.
Taka sytuacja nie powinna jednak dziwić, gdy spojrzy się na wyniki TFI w pierwszym półroczu 2008 r. Średnio fundusze akcji polskich spółek straciły 25,5 proc., a fundusze akcji polskich spółek małych i średnich niemal 30 proc. (CZYTAJ WIĘCEJ)
ING TFI liczy na stabilizację na giełdzie
Wprowadzenie nowych subfunduszy to kolejny krok ING TFI, które w ciągu trzech lat chce mieć trzecią pozycję na krajowym rynku. Towarzystwo zamierza zwiększyć swój udział w rynku z 10-13 proc. do 20 proc.
Aktywa funduszy ING spadły w pierwszym półroczu tego roku o 34 proc., z 15,7 do 10,4 mld zł. Jednak zdaniem przedstawicieli ING TFI, wkrótce sytuacja na giełdzie powinna się ustabilizować. - Wyceny spółek są umiarkowanie atrakcyjne. W krótkim okresie czasu powinno dojść do stabilizacji na rynku - ocenia Leszek Auda, członek zarządu ING TFI.
Źródło: PAP, TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES