Hewlett-Packard tnie prognozy sprzedaży na 2011 rok. Powodem jest słaby popyt na komputery osobiste i rozczarowujące wyniki sektora usług IT.
W kwartale, który skończył się w styczniu, przychody Hewlett-Packard były poniżej zakładanego przez firmę poziomu.
Zyski netto HP w I kw. fiskalnym (od listopada do stycznia) wzrosły o 16 proc. w ujęciu rocznym, co znaczy, że spółka zarobiła na czysto 2,6 mld. Ale inwestorów ten wynik nie zachwycił. W ciągu kilku godzin od opublikowania danych akcje spadły o 12 proc. Później zaczęły odrabiać straty, ale i tak HP zakończył sesję 0,44 proc. pod kreską.
Gorsze prognozy
Wszystko dlatego, że wynik HP był gorszy od prognoz. Sprzedaż podzespołów do komputerów osobistych skurczyła się o 1 proc., głównie z powodu słabszego popytu w Chinach, a przychody w dziale usług zmniejszyły się o 2 proc. Dobrze radził sobie za to segment serwerów i drukarek.
W związku z rozczarowującymi danymi firma obcięła prognozy przychodów na 2011 rok o 2 miliardy dolarów do około 130stu miliardów dolarów.
Dla koncernu był to pierwszy kwartał zarządzania przez nowego prezesa Leo Apotheker, który zajął miejsce odchodzącego w atmosferze skandalu Marka Hurda. Nowy prezes na konferencji prasowej powiedział, że 12 marca zaprezentuje nową strategię.
Źródło: TVN CNBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN24