Optymistyczne zakończenie pierwszego dnia nowego tygodnia na warszawskim parkiecie. Indeks dużych spółek wzrósł na zakończeniu notowań o 4,72 proc. - A to wszystko przy dużych obrotach - zauważają analitycy. Sytuacja na innych wiodących giełdach w Europie jest jeszcze lepsza.
WIG20 zaczął dzień od sporych wzrostów i przez pozostałą część sesji oscylował na poziomach zbliżonych do 1818 pkt. Indeks blue-chipów (WIG20) wzrósł o 4,7 proc., a indeks wszystkich spółek WIG o prawie 4 procent. Największe wzrosty notowali dziś deweloperzy, natomiast największe obroty były akcjami takich spółek, jak PKO BP, Pekao, czy KGHM.
Postawa inwestorów za Oceanem pozytywnie zaskoczyła inwestorów na GPW. Jeszcze niecałą godzinę przed zakończeniem sesji WIG20 zyskiwał 4,5 proc., a WIG 3,82 procent. Optymizm, który panował od samego początku notowań, podtrzymali Amerykanie. Indeksy w USA otworzyły się na wyraźnych plusach, Dow Jones wzrastał na otwarciu o ponad 2 procent. Inwestorzy za oceanem ucieszyli się ze słów prezydenta-elekta, Baracka Obamy, który zapowiedział największe od 50 lat wydatki na infrastrukturę.
Europa na dużych plusach
Świetne nastroje panują także na większości europejskich parkietów. Wyraźnie zwyżkują indeksy na giełdach w Londynie, Paryżu, Frankfurcie i Budapeszcie.
Największym wzrostem wartości akcji cieszą się Niemcy. Frankfurcki indeks DAX 30 na zamknięciu wzrósł 7,63 proc., do 4.715,88 pkt., choć w ciagu dnia szedł już w górę o blisko 9 proc. Brytyjski indeks FTSE 100 wzrósł o 6,17 proc., do 4.299,25 pkt., a paryski indeks CAC 40 na zamknięciu wzrósł o 8,68 proc., do 3.247,48 pkt.
Źródło: TVN CNBC Biznes