- Decyzja o ewentualnym wecie zapadnie dopiero wtedy, kiedy się okaże, jaki kształt będzie miała ustawa o pomostówkach po poprawkach Senatu - zapowiedział w radiowej "Trójce" prezydencki minister Piotr Kowancki. - Rząd znajdzie sposób, by wprowadzić ją w życie - zapewnił z kolei Jarosław Gowin (PO).
W czwartek Sejm przyjął ustawę, która radykalnie zmniejsza liczbę uprawnionych do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę: z ok. miliona osób obecnie, do niecałych 250 tys. Prawo to straci większość nauczycieli, część kolejarzy, artyści.
- Obecny system emerytalny jest reliktem PRL i należy jak najszybciej go zreformować. Rząd znajdzie sposób, by wprowadzić ustawę w życie - stwierdził Gowin. Rzecznik PiS Adam Bielan zgodził się, że obecny system emerytalny jest dla budżetu ciężarem nie do udźwignięcia. - Ale rząd powinien być otwarty na rozmowy z innymi środowiskami politycznymi, gdyż bez ich poparcia nie uda się przeprowadzić reformy - ostrzegł.
Janusz Zemke z SLD przyznał, że w Polsce wielu pracowników zbyt wcześnie przechodzi na emeryturę, ale zmiany w systemie emerytalnym powinny być - jego zdaniem - wprowadzane drogą ewolucji. SLD chce, żeby wiek przejścia na emeryturę wydłużać stopniowo - co dwa lat o kolejny rok.
Będzie weto?
Wcześniej Kownacki stwierdził, że weto do uchwalonej właśnie ustawy "zapowiadają media, a nie prezydent". - Wydaje mi się, że brakuje precyzji w tych przekazach - stwierdził Kownacki w rozmowie z TVP Info.
- Prezydent mówi, jakie rozwiązania uważa za niewłaściwe, i media z tego wyciągają - już na własną odpowiedzialność - że widocznie w takim razie zawetuje jakąś ustawę, ale to jest zupełnie co innego. Decyzja o ewentualnym wecie zapadnie, kiedy okaże się, jaki kształt będzie miała ustawa po poprawkach Senatu - podkreślił szef prezydenckiej kancelarii.
"Zrobię wszystko, by ta ustawa nie weszła w życie"
Lech Kaczyński ustawę o emeryturach pomostowych ostro skrytykował jeszcze zanim Sejm nadał jej ostateczny kształt. Przemawiając 9 października na zjeździe NSZZ "Solidarność" w Jastrzębiu Zdroju powiedział: - To jest ustawa, która w realnej naszej sytuacji nie może w przyszłym roku wejść w życie. Zrobię wszystko, żeby nie weszła. Rzeczywiście słowo "weto" w prezydenckiej wypowiedzi nie padło.
Premier pójdzie na kolanach?
Według ministra Piotra Kownackiego, zmniejszenie liczby uprawnionych do emerytur pomostowych o ok. 750 tys. osób budzi zasadnicze wątpliwości z punktu widzenia "zasad demokratycznego państwa prawa, ochrony praw nabytych, pewności, którą obywatel powinien mieć w demokratycznym państwie prawa, że oczekiwania, jakie wyprowadza z obowiązującego prawa będą dotrzymane".
Premier Donald Tusk w czasie sejmowej debaty nad ustawą powiedział, że jak będzie trzeba, to "pójdzie na kolanach", żeby prezydent nie wetował tej ustawy. Pytany czy prezydent zamierza o tej sprawie rozmawiać z premierem, minister Kownacki odparł, że nie wiadomo. - Z całą pewnością pan prezydent planuje spotkanie z panią minister [pracy i polityki społecznej Jolantą] Fedak, a czy dojdzie do rozmów z premierem - zobaczymy - odparł.
W piątek marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO) powiedział z kolei, że ustawa o emeryturach pomostowych może zostać na tyle zmieniona w Senacie, by była do zaakceptowania przez prezydenta L. Kaczyńskiego.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP