Górnicy z kopalni Halemba grożą bezterminowym strajkiem, jeśli dyrekcja kompanii węglowej nie dotrzyma obietnicy podwyżek. We wtorek w kopalni odbywa się referendum w tej sprawie.
Blisko 5,5-tysięczna załoga kopalni "Halemba-Wirek" decyduje we wtorkowym referendum o przystąpieniu do strajku w obronie wysokości miesięcznych premii. Związkowcy wyliczyli, że ich zmniejszenie może kosztować każdego górnika ok. 200 zł miesięcznie.
"Akcja jest nielegalna"
Kompania Węglowa, do której należy kopalnia, uważa akcję za nielegalną. Argumentuje, że propozycja regulacji premii, to efekt przekroczenia funduszu płac, spowodowanego realizacją porozumienia z początku roku, kiedy łączono kopalnie "Halemba" i "Wirek".
- W tej kopalni zawarto odrębne porozumienie, niezwiązane bezpośrednio z ogólnym porozumieniem płacowym w firmie z 3 stycznia. Związki zgodziły się wówczas na możliwość regulacji premii, jeżeli analizy wykażą przekroczenie wskaźników – tłumaczy rzecznik KW, Zbigniew Madej. Jego zdaniem taka właśnie sytuacja nastąpiła.
Nie zgadza się z tym szef "Sierpnia 80" w kopalni, Marceli Murawski. Według niego, przyczyny przekroczenia funduszu nie leżą po stronie górników, ale wynikają z niedoszacowania o 15-20 proc. kosztów porozumienia z 3 stycznia, po drugie z dużych kosztów pracy w weekendy, kiedy płaci się podwójnie.
Związki uważają, że obcinając premie (według związków – o ok. 6,5 mln zł do końca roku) kopalnia w rzeczywistości usiłuje odbrać górnikom część tegorocznych podwyżek, wynoszących – według Murawskiego – ok. 500 zł. Jak powiedział, porozumienie płacowe zostało niedoszacowane także w innych 6-7 kopalniach Kompanii, gdzie również może dojść do protestów.
Będzie strajk?
Głosowanie potrwa do pierwszej w nocy, kiedy pracę zakończy ostatnia zmiana. Urny ustawione są przy wejściu do kopalni "Halemba" oraz w łaźni kopalni "Wirek".
Wyniki będą znane w środę rano, związkowcy nie mają jednak wątpliwości, że większość załogi opowie się za protestem. 2-godzinny strajk ostrzegawczy zaplanowano na 7 lipca, a 14 lipca miałby rozpocząć się ewentualny strajk bezterminowy.
Kompania Węglowa liczy, że do tego nie dojdzie i zapowiada dalsze rozmowy ze związkowcami.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24