Zalando, największy w Europie internetowy sklep z odzieżą, zadebiutował dzisiaj na giełdzie we Frankfurcie. Niemiecka spółka wyceniła swoje akcje na 21,5 euro za sztukę. To jedno z najwyższych IPO na niemieckiej giełdzie w ciągu ostanich kilku lat.
W środę na otwarciu sesji kurs Zalando skoczył nawet o 12,1 proc. do 24,10 euro za akcję. Przed południem cena akcji spadła poniżej 23 euro. Analitycy nazywają to "kiepskim początkiem" i dodają, że jeśli akcje Zalando spadną poniżej ceny emisyjnej w pierwszym dniu, będzie można mówić o katastrofie. Spółka wyemitowała 24,5 mln akcji i zebrała z giełdy 605 mln euro.
Odzieżowy gigant
Niemiecka firma zajmuje się sprzedażą online odzieży i obuwia. W sklepie znajdziemy ponad 1500 marek. Firma została założona w 2008 roku przez Davida Schneidera i Roberta Gentza. Ich pomysł znacznym kapitałem wsparli bracia Samwer, multimilionerzy i przedsiębiorcy branży internetowej.
Od ponad dwóch lat z usług niemieckiej firmy mogą korzystać także klienci na polskim rynku. Cechą charakterystyczną jej usług jest to, że przesyłka zamówionego towaru zawsze jest bezpłatna - bez względu na kwotę zamówienia.
Autor: ToL//bgr / Źródło: tvn24bis.pl