Rząd Wielkiej Brytanii przejmuje wielomiliardowe zadłużenie banku hipotecznego Bradford & Bingley. Na wieść o tej decyzji brytyjski funt zaczął dołować - jego kurs wobec dolara jest najniższy od 15 lat.
Znajdujący się w tarapatach bank hipoteczny Bradford & Bingley (B&B) został rozparcelowany; jego oddziały i operacje przejmie hiszpański Santander, zaś udzielone przez niego kredyty hipoteczne i pożyczki zostaną znacjonalizowane - potwierdził w poniedziałek brytyjski rząd.
Wcześniej nadeszły informacje o innych tego typu operacjach w Europie: państwa Beneluxu zdecydowały o nacjonalizacji banku Fortis, natomiast w Niemczech grupa banków była zmuszona utworzyć wielomiliardową linię kredytową, bu ochronić przed upadkiem Hypo Real Estate.
Miliardy funtów długu
Suma 41,3 mld funtów, na którą oceniana jest łączna wysokość kredytu hipotecznego udzielonego przez B&B, zostanie dodana do brytyjskiego narodowego długu, zaś ryzyko niewypłacalności tej sumy bierze na siebie podatnik. Uprzednio rząd brytyjski przejął inny bank hipoteczny - Northern Rock.
Obrót akcjami B&B na londyńskim parkiecie został w poniedziałek zawieszony. W piątek na zamknięciu sesji za jedną akcję spółki płacono 20 pensów. Za pierwsze półrocze 2008 r. bank miał stratę w wysokości 26,7 mln funtów, a dwie próby dokapitalizowania go w drodze dodatkowej emisji akcji nie powiodły się.
B&B ma ok. 22,2 mld funtów w formie lokat oszczędnościowych, 2,7 mln klientów; zatrudnia ok. 3 tys. pracowników i ma ok. 200 oddziałów. Liczba akcjonariuszy, w większości drobnych, sięga 900 tys. Mają zostać zrekompensowani w późniejszym terminie.
Za przejęcie oddziałów banku Santander zapłaci 612 mln funtów (772 mln euro). Uprzednio Hiszpanie kupili dwa inne brytyjskie banki hipoteczne - Abbey National i Alliance & Leicester (A&L). Santander zakomunikował, że obsługę depozytów oszczędnościowych i oddziały B&B przejmie Abbey. Transakcja da Santanderowi 10-procentowy udział w detalicznym rynku lokat oszczędnościowych w W. Brytanii.
Funt dołuje
Kurs funta wobec dolara USA na rynku międzybankowym w Londynie zniżkował najmocniej od 15 lat. Według analityków ma to związek właśnie z decyzją o przejęciu przez brytyjski długów Bradford & Bingley Plc.
Funt stracił 2,2 proc. i spadł do 1,8036 USD z 1,8445 USD w piątek po południu. To największy spadek w trakcie sesji od 4 czerwca 1993 roku. Wobec euro funt osłabił się do 79,39 pensów za euro.
Źródło: PAP