Fitch uderza w Rosję: ocena "negatywna". I potwierdza "stabilność" USA

Agencja ratingowa Fitch obniżyła perspektywę oceny wiarogodności kredytowej Rosji
Agencja ratingowa Fitch obniżyła perspektywę oceny wiarogodności kredytowej Rosji
TVN24 BiS
TVN24 BiSAgencja ratingowa Fitch obniżyła perspektywę oceny wiarogodności kredytowej Rosji

Agencja ratingowa Fitch obniżyła w piątek perspektywę oceny wiarogodności kredytowej Rosji ze stabilnej na negatywną. Swoją decyzję agencja uzasadnia ryzykiem związanym z sankcjami, jakie Zachód nałożył na Moskwę po dokonaniu przez nią aneksji Krymu.

"Banki oraz amerykańscy i europejscy inwestorzy mogą mieć opory przed pożyczaniem Rosji pieniędzy w obecnej sytuacji, (rosyjska) gospodarka może jeszcze spowolnić, a sektor prywatny może potrzebować państwowego wsparcia" - podała agencja w oświadczeniu. Dodała, że "bezpośrednie oddziaływanie ogłoszonych sankcji jest jeszcze niewielkie, jednak włączenie Krymu w skład Federacji Rosyjskiej prawdopodobnie doprowadzi do rozszerzenia sankcji przez USA i Unię Europejską". Podkreślono, że "w najgorszym razie USA mogłyby zabronić zagranicznym instytucjom finansowym prowadzenia interesów z rosyjskimi bankami i firmami".

Ale rating utrzymany

Jednocześnie Fitch utrzymał rating Rosji na poziomie "BBB". W stosowanej przez tę agencję skali oznacza to, że Rosja ma jej zdaniem wystarczającą zdolność do wywiązywania się z podjętych zobowiązań, ale jednocześnie wykazuje większą podatność na niekorzystne warunki zewnętrzne. W czwartek wieczorem także agencja Standard&Poor's obniżyła perspektywę ratingu Rosji "BBB" ze stabilnej na negatywną z powodu zagrożenia dalszymi sankcjami Zachodu.

Także w piątek Fitch potwierdził rating USA na poziomie "AAA", ze stabilną perspektywą. Stany Zjednoczone wypadły też z listy krajów, które podlegają obserwacji . Zdaniem agencji odporność USA na zadłużenie jest większe niż innych krajów z podobnym ratingiem.

Sankcje szersze

USA i UE rozszerzyły w czwartek sankcje wobec Rosji i zagroziły dalszym ich zaostrzeniem, jeśli Moskwa nie przestanie eskalować konfliktu na Ukrainie. UE postanowiła rozszerzyć listę osób objętych zakazami wizowymi i zamrożeniem środków o dodatkowe 12 nazwisk. Z kolei USA zamroziły aktywa dodatkowych 20 osób, w tym z bliskiego otoczenia prezydenta Władimira Putina, wprowadziły też sankcje wobec Banku Rossija. W piątek rosyjski wiceminister finansów Aleksiej Mojsiejew powiedział, że nie widzi "jak na razie żadnych dramatycznych konsekwencji (sankcji wprowadzonych przez Zachód) dla sektora finansowego Rosji".

Autor: mn / Źródło: PAP, Reuters

Pozostałe wiadomości