Austriacki przedsiębiorca i kolekcjoner Karlheinz Essl zaproponował Republice Austrii swoją olbrzymią kolekcję dzieł sztuki współczesnej, wycenianą na 86 mln euro, aby uratować należącą do niego sieć sprzedaży materiałów budowlanych, gdzie pracuje kilka tysięcy osób.
Sieci magazynów materiałów budowlanych bauMax, która zatrudnia 8 900 pracowników w dziewięciu krajach, zagraża postępowanie upadłościowe. Firma straciła 126 mln euro w 2012 roku, a danych za zeszły rok jeszcze nie podano.
Zbiory Karlheinza i Agnes Esslów powstawały od lat 70. XX wieku i należą do najważniejszych kolekcji prywatnych sztuki współczesnej w Europie.
Farba i płótno na ratunek magazynom
Sprzedaż państwu kolekcji sztuki współczesnej, w skład której wchodzi siedem tysięcy dzieł sztuki takich artystów, jak Sam Francis, Antoni Tapies, Hermann Nitsch, Georg Baselitz, Markus Oehlen, Gerhard Richter, Per Kirkeby, Oskar Kokoschka, Nam June Paik, Cindy Sherman, Jannis Kounellis, pomogłaby Esslowi uratować jego sieć handlową bauMax. - Moja żona i ja gotowi jesteśmy przenieść własność całości kolekcji na Republikę, o ile moglibyśmy dzięki temu uratować bauMax i około cztery tysiące miejsc pracy w samej Austrii - powiedział Essl.
Minister kultury Austrii Josef Ostermayer poinformował, że gotów jest przedyskutować rozwiązanie problemu z rodziną Esslów, bankami i zainteresowanymi władzami lokalnymi. - Uratowanie siedmiu tysięcy obrazów i czterech tysięcy miejsc pracy jest nadzwyczaj ważne - oświadczył rzecznik ministra.
Rynkowi sztuki grozi nadmierna podaż
Zdaniem eksperta sztuki Otto Hansa Resslera wystawienie na sprzedaż na rynku dzieł z kolekcji Essla doprowadzi do nadmiernej podaży i "dramatycznego spadku" wartości sztuki austriackiej.
Kolekcja Esslera eksponowana jest w muzeum jego imienia w Klosterneuburgu, kilkanaście kilometrów pod Wiedniem, w pobliżu słynnego opactwa benedyktyńskiego.
Udostępniono ją w 1999 roku w budynku zaprojektowanym przez austriackiego architekta Heinza Tesara, cieszącego się międzynarodowym uznaniem za projekty muzeów i kościołów.
Zbieranie dzieł sztuki jest świetną inwestycją kapitału.
Autor: rf/klim / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: www.essl.museum