Przedstawiciele europejskich rządów porozumieli się w sprawie pomocy dla Airbusa - podaje Reuters powołując się na nieoficjalne źródła. Odbiorcy wojskowego transportowca A400M mają wesprzeć jego produkcję kwotą 3,5 mld euro.
- Podstawy porozumienia zostały osiągnięte - mówi agencji osoba zaznajomiona z tematem. Do porozumienia doszło podczas wtorkowego spotkania unijnych ministrów obrony w Hiszpanii.
Tym samym produkcja A400M ma być kontynuowana, a 10 tysięcy miejsc pracy - uratowane.
Na pomoc "zrzucą się": Belgia, Francja, Niemcy, Luksemburg, Hiszpania i Wielka Brytania, a także jedyna spoza Unii Turcja. 1,5 mld euro będzie w formie gwarancji kredytowych udzielonych przez te państwa spółce EADS, producentowi Airbusa. Kolejne dwa mld euro EADS dostanie w ramach podniesienia ceny A400M o 10 proc.
Przedstawiciele lotniczej spółki nie chcieli komentować informacji Reutera.
Maszyna A400M w grudniu odbyła swój opóźniony o trzy lata pierwszy lot. Zgodnie ze zmodyfikowanym harmonogramem pierwszy egzemplarz ma w końcu 2012 roku trafić do Francji. Największe zamówienie, na 60 maszyn, złożyły Niemcy. Pozostali nabywcy to armie Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Turcji, Belgii i Luksemburga.
Koszty budowy pierwszych 180 sztuk samolotów zaplanowano na 20 miliardów euro, ale zostały one już przekroczone o 7,4 miliarda. Wobec braku funduszy zarząd EADS rozważał wręcz porzucenie tego projektu.
Źródło zdjęcia głównego: airbusmilitary.com