Sejm Litwy przyjął w czwartek ustawę o wprowadzeniu euro 1 stycznia 2015 roku. Premier Litwy Algirdas Butkeviczius zaznacza, że przyjęcie unijnej waluty wzmocni bezpieczeństwo kraju. Ale 60 procent obywateli Litwy wypowiada się przeciw przyjęciu euro.
- Wprowadzenie euro pogłębi eurointegrację kraju, co z kolei wzmocni bezpieczeństwo, zwiększy znaczenie Litwy w Europie i na świecie - zaznaczył premier Butkeviczius w rozpowszechnionym w czwartek oświadczeniu. Ustawa o wprowadzeniu euro, którą poparło 87 posłów ze 107 obecnych na sali deputowanych, zakłada, że od dnia wejścia unijnej waluty lit będzie wymieniany na nią w nieograniczonej ilości i bez określonego limitu czasowego przez Bank Litwy. Walutę wymieniać będą też banki komercyjne i poczta państwowa, jednak tylko przez pierwszych sześć miesięcy od momentu wprowadzenia euro. Rozliczeń w litach będzie można dokonywać jeszcze w ciągu 15 dni od chwili przyjęcia euro. W tym czasie reszta będzie wydawana w euro. Jednakże w komunikacji miejskiej czy taksówkach, ze względów praktycznych, proponuje się wydawanie w tym czasie reszty także w litach.
Większość Litwinów nie chce euro
Opublikowany w środę sondaż TNS LT przeprowadzony 21-28 lutego na zamówienie banku Swedbank wskazuje, że wprowadzenie europejskiej waluty w kraju popiera 40 proc. mieszkańców, 60 proc. jest przeciwna. Litewska ekonomistka Ruta Medaiskyte wskazuje, że obecne napięcie z Rosją sprzyja wprowadzeniu euro.
Od stycznia euro jest obowiązującą walutą na sąsiadującej z Litwą Łotwie.
Autor: Klim/ / Źródło: PAP/
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu