Eksperci: Rządowe zmiany to krok w kierunku likwidacji OFE


Po tym, jak rząd zaprezentował propozycję zmian w OFE, wśród ekspertów przeważają krytyczne komentarze. Są też jednak osoby, które widzą plusy propozycji.

Suchej nitki na rządowych propozycjach nie pozostawia Krajowa Izba Gospodarcza.

"Krajowa Izba Gospodarcza negatywnie ocenia decyzję rządu zakładającą przeniesienie części obligacyjnej funduszy zgromadzonych przez ubezpieczonych w OFE do ZUS i zakładającą dobrowolność przynależności do funduszy" - czytamy w komunikacie Izby.

Mniejsze zadłużenie

W ocenie KIG "działanie to ma na celu obniżenie aktualnego zadłużenia skarbu państwa i stoi w całkowitej sprzeczności z założeniami reformy ubezpieczeń społecznych, która miała oddzielić system emerytalny od budżetu i tym samym zagwarantować jego niezależność polityczną". "Pozostawienie ograniczonych środków po stronie OFE oznaczać będzie, iż staną się one mniej atrakcyjne dla ubezpieczonych, co doprowadzić może do ich całkowitej likwidacji" - prognozuje Izba.

Według KIG "podjęta przez rząd w dniu dzisiejszym decyzja może negatywnie wpłynąć na giełdę i wartości spółek na niej notowanych". "W przypadku, gdy ubezpieczeni podejmą decyzję o odejściu z OFE i przeniesieniu składek do ZUS, fundusze w celu spieniężenia aktywów zmuszone będą sprzedać posiadane akcje, co doprowadzi do spadku notowań większości spółek. Pozostawienie całości składek emerytalno-rentowych po stronie ZUS oznaczać będzie również w kolejnych latach ograniczenie dopływu środków finansowych do giełdy papierów wartościowych, co również negatywnie wpływać będzie na wartość notowanych spółek" - ocenia KIG.

Jej zdaniem jednak "za zasadne uznać należy proponowane obniżenie opłat związanych z obsługą emerytalną (prowizje, opłaty za zarządzanie), zarówno po stronie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jak i OFE".

"Krajowa Izba Gospodarcza rozumie potrzebę ograniczania długu publicznego, jednak bilansowanie budżetu powinno zostać oparte na konsekwentnym dokończeniu reformy emerytalnej poprzez jej faktyczne upowszechnienie, czyli likwidację emerytur mundurowych oraz włączenie rolników do systemu powszechnego" - podkreśla Izba.

Propozycje dobre czy złe?

Maciej Bitner, sekretarz Komitetu Obywatelskiego ds. Bezpieczeństwa Emerytalnego (KOBE) uważa z kolei, że "propozycje rządu są bardzo złe dla systemu emerytalnego". - To nie jest prawda, co mówił premier, że nie mamy nacjonalizacji OFE. To z całą pewnością jest nacjonalizacja części obligacyjnej OFE, a w dalszej perspektywie, pełzająca nacjonalizacja w formie suwaka, czyli przejmowanie przez ZUS kapitału przyszłych emerytów - powiedział Bitner.

- Natomiast, gdy z przyszłych staną się oni obecnymi emerytami, ich kapitał będzie wynosił zero, a emerytura będzie finansowana z dochodów ZUS-u. To jest koniec filaru kapitałowego, który pozostanie jedynie w kadłubowej wersji hiperryzykownych funduszy, które będą mogły inwestować tylko w akcje. Będą to więc fundusze akcyjne, które przy pierwszej korekcie, jak to było w 2008 r., zostaną zlikwidowane, bo ludzie się z nich wypiszą. Rząd będzie do tego zachęcał, bo pieniądze te trafią dla budżetu. Moim zdaniem, OFE są na drodze do zupełnej likwidacji - ocenił.

Z kolei przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich Ryszard Petru zaznaczył, że nie rozumie "dlaczego fundusze emerytalne mają głównie kupować akcje". - Sytuacja, w której mogą kupować obligacje greckie, a nie mogą kupować obligacji polskich wydaje mi się absurdalna. Przy jakimkolwiek spadku na giełdach, 20-30 proc., o tyle nasze wycena emerytury w funduszach chwilowo spadnie. Ludzie po prostu zażądają likwidacji otwartych funduszy emerytalnych i tak też zrobią politycy. Z tego powodu uważam, że jest to demontaż systemu emerytalnego. Oczywiście on nie nastąpi od razu. To będzie postępowało przez kilka lat - podkreślił Petru.

- Jestem zaskoczony tą propozycją. Ona nie jest kompromisowa. Można było znaleźć zupełnie inne propozycje, które nie demontowały rynku, ale wychodziły na przeciw oczekiwaniom ministra finansów. To oznacza, że nasze emerytury w duże mierze, albo zasadniczej mierze będą zależały od ZUS. (...) To wszystko tworzy niepewność wśród Polaków. Bo przeciętny Polak nie wie, co stało, nie rozumie tego całego zamieszania - dodał.

Dobra dobrowolność

Zdaniem prezydent Centrum im. Adama Smitha Roberta Gwiazdowskiego "najbardziej cieszy dobrowolność". - Aczkolwiek żałuję, że ci, którzy nie mieli tej możliwości wyboru, w dalszym ciągu jej mieć, jak rozumiem, nie będą. Ale lepiej, żeby ci, którzy teraz wstępują na rynek pracy, którzy zaczynają swoją przygodę z życiem zawodowym, nie musieli być członkami OFE. Mam wrażenie, że to spowoduje, że nastąpi obumieranie systemu OFE - powiedział Gwiazdowski.

I dodał: - Myślę, że ludzie zdecydują, iż OFE nie są im potrzebne. Większość z nich w ogóle niczego nie wybrała, była wylosowywana przez ZUS pod przymusem do któregoś z OFE. W Czechach, gdzie rząd od początku dał ludziom wybór, do systemu kapitałowego, czyli do tamtejszych OFE, zapisało się raptem 20 tys. ludzi. Na Węgrzech, gdzie dano prawo wyboru tym, którzy już w OFE byli i zapytano, czy chcą tam pozostać, 98 proc. wyniosło się z powrotem do tamtejszego ZUS - zaznaczył.

Według eksperta ds. ubezpieczeń społecznych BCC Wojciecha Nagela "propozycje przedstawione przez premiera są niekorzystne dla emerytów". - To akceptacja rządu dla powszechnego systemu emerytur minimalnych w perspektywie dekady. Pogłębiają ryzyko niewypłacalności FUS i oznaczają stopniowe wygaszanie działalności OFE - ocenił.

- Przesunięcie aktywów do FUS w okresie przedemerytalnym oznacza zmniejszenie świadczeń o co najmniej kilkanaście procent i przeniesienie zobowiązań państwa na okres po 2020 roku. W tym czasie niedobór funduszu emerytalnego będzie wynosił przeciętnie 3 proc. PKB - dodał.

Z kolei ekspert Pracodawców RP Jacek Brzozowski stwierdził, że "ogłoszone przez rząd plany dotyczące modyfikacji systemu OFE oznaczają jedynie okresową ulgę dla finansów państwa, jednak nie rozwiązują trwale problemów systemu emerytalnego". - W sytuacji, gdy dotacja budżetowa do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w 2012 roku osiągnęła prawie 40 mld zł, nawet przekierowanie do ZUS znacznej części składek płynących dotychczas na konta OFE nie zlikwiduje nierównowagi w systemie. Co więcej - w związku z pogarszającym się wskaźnikiem obciążenia demograficznego, nierównowaga ta będzie narastać - podkreślił.

Stabilność najważniejsza

Prezes NBP Marek Belka ocenił, że w konsekwencji zmian w systemie emerytalnym, dla NBP bardzo istotna jest stabilność finansowa m.in. polskich instytucji finansowych". Dodał, że zwróci się do ministra finansów o ocenę potencjalnego wpływu tych rozwiązań na rynki. Szef NBP na środowej konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, pytany przez dziennikarzy o ocenę zapowiadanych przez premiera Donalda Tuska zmian w systemie emerytalnym powiedział, że na razie nie jest w stanie dokonać ich głębszej analizy. - Z planem nie mieliśmy okazji się zapoznać. Opieraliśmy się na przekazach agencyjnych - dodał. - Powtórzę to, co mówiłem wcześniej. Dla NBP bardzo istotnym jest stabilność finansowa, zarówno stabilność polskich instytucji finansowych w tym banków, które posiadają istotne pakiety obligacji Skarbu Państwa, jak i rynków kapitałowego i papierów wartościowych - zaznaczył Belka. Ocenił, że zapowiadane przez premiera zmiany mogą mieć istotny wpływ, choć wszystko będzie zależało od szczegółów planu. - Tu akurat diabeł tkwi w szczegółach - podkreślił szef NBP.

Autor: mn//bgr / Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Wdrożenie systemu kaucyjnego w proponowanym obecnie kształcie doprowadzi do chaosu i dezorientacji konsumentów - ostrzega Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji. W opublikowanym stanowisku zaapelowano o przesunięcie wprowadzenia systemu na 1 stycznia 2026 roku.

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Źródło:
POHiD

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

Inflacja bazowa, czyli po wyłączeniu cen żywności i energii, w lipcu 2024 roku wyniosła 3,8 procent procent rok do roku - poinformował Narodowy Bank Polski (NBP). W czerwcu ten wskaźnik wynosił 3,6 procent.

Najnowsze dane o inflacji bazowej

Najnowsze dane o inflacji bazowej

Źródło:
tvn24.pl

Darowizna od najbliższych członków rodziny może być zwolniona z podatku. Trzeba jednak pamiętać o formalnych obowiązkach, bo inaczej skarbówka chętnie daninę naliczy. Jak podaje "Rzeczpospolita", ostatnie interpretacje podatkowe w tym temacie nie pozostawiają złudzeń.

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Źródło:
tvn24.pl

- Poszukamy wspólnie takiego rozwiązania, które realnie przyspieszy budowę mieszkań, bo to właściwie jest jedyny sens tych działań. Będę otwarty absolutnie na sugestie ze strony koalicjantów - zapewnił premier Donald Tusk, pytany o przyszłość programu Kredyt zero procent, któremu sprzeciwia się Polska 2050. - Nic na siłę - stwierdził szef rządu.

Premier zabrał głos w sprawie Kredytu zero procent

Premier zabrał głos w sprawie Kredytu zero procent

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej odrzuca postulat Ministerstwa Finansów i podtrzymuje chęć podwyższenia zasiłku pogrzebowego do 7 tysięcy złotych. Resort finansów zaproponował podwyżkę do 6450 złotych.

Spór o wysokość zasiłku pogrzebowego

Spór o wysokość zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP

Mastercard, dostawca kart debetowych i kredytowych, poinformował, że rezygnuje w Polsce z papierowych potwierdzeń płatności. Zastąpią je cyfrowe potwierdzenia. To nie oznacza, że wydruków w ogóle nie będzie, ale dostaniemy je tylko na nasze wyraźne życzenie.

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Źródło:
tvn24.pl

Deficyt budżetu państwa po lipcu wyniósł 82,8 miliarda złotych, co stanowi 45 procent planu – poinformowało w piątek Ministerstwo Finansów.

Kasa państwa pod kreską. Najnowsze dane

Kasa państwa pod kreską. Najnowsze dane

Źródło:
PAP

W Dzienniku Ustaw opublikowana została w piątek nowelizacja ustawy o rentach i emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Na jej podstawie wdowy i wdowcy będą mogli pobierać nie tylko swoją emeryturę, ale także część renty rodzinnej po zmarłym małżonku. Wnioski o rentę wdowią będzie można składać od 1 stycznia 2025 roku.

Dodatkowe pieniądze dla części seniorów. Są warunki

Dodatkowe pieniądze dla części seniorów. Są warunki

Źródło:
PAP

- Odmowy udzielenia absolutorium za 2023 rok w spółkach z udziałem Skarbu Państwa to przestroga dla menedżerów, by nie ulegali naciskom polityków - ocenił profesor Michał Romanowski z Katedry Prawa Handlowego Uniwersytetu Warszawskiego.

"Przestroga" dla szefów państwowych spółek

"Przestroga" dla szefów państwowych spółek

Źródło:
PAP

- Plan transformacji Poczty Polskiej ma zapewnić jej przetrwanie, rentowność i stabilność finansową. Ma to być firma, która sama na siebie zarobi - powiedział prezes spółki Sebastian Mikosz. - Poczta musi stać się graczem rynkowym, który walczy o klienta - dodał i zapowiedział koniec "bazarków".

"Nie może być tak, że wchodząc na pocztę, widzimy bazarek". Prezes Poczty Polskiej o konieczności zmian

"Nie może być tak, że wchodząc na pocztę, widzimy bazarek". Prezes Poczty Polskiej o konieczności zmian

Źródło:
PAP

Na Liście Szanghajskiej, która wyróżnia tysiąc najlepszych uczelni na świecie, znalazło się osiem polskich. Najwyżej notowane są Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Warszawski, które znalazły się w piątej setce. W czołówce dominują uczelnie amerykańskie i brytyjskie.

Oto najlepsze uczelnie świata

Oto najlepsze uczelnie świata

Źródło:
PAP

Mark Zuckerberg, szef koncernu Meta, zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie swojej żony Priscilli Chan, stojącej obok dużego srebrno-niebieskiego posągu wyrzeźbionego na jej podobieństwo.

Mark Zuckerberg odsłonił "rzymski" posąg żony

Mark Zuckerberg odsłonił "rzymski" posąg żony

Źródło:
BBC, "The Guardian"

Co najmniej 216 połączeń linii Easyjet do Portugalii oraz z lotnisk tego kraju zostało odwołanych przez przewoźnika w pierwszym dniu rozpoczętego w czwartek strajku. Protestują członkowie personelu pokładowego portugalskiego oddziału tej firmy, którzy domagają się poprawy warunków pracy.

Utrudnienia dla tysięcy urlopowiczów. Ruszył trzydniowy strajk

Utrudnienia dla tysięcy urlopowiczów. Ruszył trzydniowy strajk

Źródło:
PAP

Na aukcję Indianapolis Motor Speedway Museum wystawiono model Mercedes-Benz W196 Streamliner z 1954 roku. Rzeczoznawcy spodziewają się, że może zostać wylicytowane za nawet 70 milionów dolarów. Za kierownicą tego legendarnego auta siedzieli słynni kierowcy wyścigowi, w tym Juan Manuel Fangio i Stirling Moss.

To legendarne auto może zostać sprzedane nawet za 70 milionów dolarów

To legendarne auto może zostać sprzedane nawet za 70 milionów dolarów

Źródło:
CNN

W lipcu tego roku w Polsce odbyło się ponad 42 tysiące lotów komercyjnych, co stanowi najwyższy wynik od co najmniej początku 2019 roku - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. Wyjaśnił, że tym samym rynek lotów komercyjnych w Polsce odbudował się po pandemii z nawiązką.

Rekordowa liczba lotów w Polsce

Rekordowa liczba lotów w Polsce

Źródło:
PAP

Średnia cena biletu lotniczego na długi weekend w sierpniu wyniosła 1658 złotych, co stanowi spadek o 8,4 procent, względem analogicznego okresu w 2023 roku - wynika z wyliczeń firmy Fru. pl. W publikacji dodano, że Polacy w tym okresie najliczniej odwiedzą między innymi Włochy, Hiszpanię i Grecję. Podano też, które bilety były najtańsze.

Ceny biletów lotniczych w dół. Te oferty były najtańsze

Ceny biletów lotniczych w dół. Te oferty były najtańsze

Źródło:
PAP

Ministerstwo Zdrowia zapowiada wprowadzenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Część komentatorów to oburza, jednak specjaliści podkreślają, że to krok w dobrą stronę. - Alkohol nie jest takim samym produktem jak chleb czy mleko, a substancją toksyczną. Z tego względu nie powinien podlegać regułom rynku - mówi Katarzyna Łukowska z Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.

Nocna prohibicja? "Nikt nie idzie w nocy na stację, bo planuje imieniny"

Nocna prohibicja? "Nikt nie idzie w nocy na stację, bo planuje imieniny"

Źródło:
tvn24.pl

Lipcową inflację najbardziej podbiły ceny energii. Prąd zdrożał o prawie 20 procent miesiąc do miesiąca, a gaz - o prawie 17 procent. Za przyspieszenie inflacji odpowiadają również wyższe ceny żywności i napojów alkoholowych.

To najbardziej podbiło inflację

To najbardziej podbiło inflację

Źródło:
PAP

Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego w końcówce rządów PiS zarobiła w państwowym banku ponad milion złotych - wynika z ustaleń portalu Onet. Tak dużą pensję miała otrzymać za zaledwie pół roku pracy. Jak zauważają dziennikarze, odpowiedzialnym za spółki Skarbu Państwa był wtedy bliski znajomy Radosława Piesiewicza Jacek Sasin, ówczesny minister aktywów państwowych.

Milion za pół roku pracy. Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarobiła za PiS fortunę

Milion za pół roku pracy. Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarobiła za PiS fortunę

Źródło:
Onet

Władze USA rozważają złożenie wniosku o podzielenie Google'a po uznaniu przez sąd, że firma jest winna nielegalnych praktyk monopolistycznych w obszarze wyszukiwarek - donoszą Bloomberg i "New York Times". Wśród możliwych rozwiązań jest zmuszenie firmy do sprzedaży systemu Android lub przeglądarki Chrome.

Władze USA zastanawiają się, co zrobić z Google

Władze USA zastanawiają się, co zrobić z Google

Źródło:
PAP

PiS w ciągu kampanii wyborczej zorganizował 67 pikników wojskowych, na których de facto byli tylko posłowie PiS-u. To były wiece wyborcze partii politycznej i trzeba sobie to jasno powiedzieć - mówił na antenie TVN24 wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. Za zorganizowanie wspomnianych imprez zapłacono około 2 milionów złotych.

Miliony na pikniki wojskowe. "To były wiece PiS-u za publiczne pieniądze"

Miliony na pikniki wojskowe. "To były wiece PiS-u za publiczne pieniądze"

Źródło:
TVN24, wp.pl