Uczniowie kilku śląskich szkół już wkrótce zapomną o ciężkim tornistrze, ceglastych podręcznikach i bólu kręgosłupa. Zamiast tego otrzymają e-booki, w które zostaną wgrane elektroniczne wersje szkolnych książek. - To pionierski projekt w skali kraju - przekonują pomysłodawcy.
e-booki zawierające podręczniki i inne pomoce naukowe (encyklopedie, słowniki i gry edukacyjne) zostaną wkrótce wprowadzone w sześciu klasach w sześciu szkołach w województwie śląskim - poinformował we wtorek śląski kurator oświaty Stanisław Faber.
Jak zapewnił - pilotażowy, pionierski w skali kraju projekt, który ma odciążyć dźwigające ciężkie tornistry dzieci, ruszy najpóźniej w nowym roku szkolnym.
Inspiracja z Zachodu
Program realizują wspólnie Śląskie Kuratorium Oświaty i wojewoda śląski przy wsparciu lokalnych samorządów. Koszt urządzeń w jednej klasie sfinansuje kuratorium, w pięciu innych - wojewoda śląski z dotacji celowej.
Koszt programu pilotażowego nie jest jeszcze znany, bo trwają negocjacje z firmą, która dostarczy urządzenia.
- To program mający na celu wyrównywanie szans edukacyjnych. Chcemy skorzystać ze sprawdzonych wzorców zachodnich, m.in. Portugalii – tłumaczy Faber.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24