Deflacja w Polsce nie ma charakteru trwałego, tylko przejściowy. Jest spowodowana wysoką bazą poprzedniego roku i niskimi cenami towarów żywnościowych. We wrześniu zastanowimy się nad obniżeniem stóp procentowych - powiedziała na antenie TVN24 Biznes i Świat Elżbieta Chojna-Duch z Rady Polityki Pieniężnej.
Jak poinformował GUS, inflacja w lipcu spadła do minus 0,2 proc. rok do roku, taki sam spadek zanotowano w ujęciu miesięcznym. Urząd poinformował, że to pierwszy spadek cen w ujęciu rok do roku od 32 lat, czyli, odkąd oblicza dane miesięczne. Uprzednio wyliczał je kwartalnie. - Nie oznacza to jednak wcale, że deflacji wcześniej nie było - zaznaczył w rozmowie z tvn24bis.pl rzecznik prasowy GUS Artur Satora.
Przejściowy charakter
- Deflacja w Polsce ma charakter przejściowy. Jest ona spowodowana wysoką bazą poprzedniego roku i niskimi cenami towarów żywnościowych. Deflacja nie ma charakteru trwałego, baza wygaśnie, a inflacja powróci do niskiego poziomu - podkreśliła Chojna-Duch.
Jej zdaniem wszystkie dane makro, które dotyczą kwestii związanych z inflacją przemawiają za tym, aby poluzować politykę pieniężną. - We wrześniu na posiedzeniu decyzyjnym RPP zastanowimy się, czy jest już czas na obniżenie stóp procentowych. Będziemy mieli wówczas wiele wskaźników takie jak PMI i PKB - poinformowała prof. Chojna-Duch.
Najbliższe posiedzenie RPP odbędzie się 2-3 września.
Autor: ToL/km/kwoj / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat