Komisja Europejska otworzyła w czwartek postępowanie przeciwko Urzędowi Komunikacji Elektronicznej. KE postanowiła zbadać, czy UKE dopełnił obowiązku konsultacji opłat za hurtowe usługi szerokopasmowe narzucając ich ceny TP SA. Takie konsultacje przewidują unijne przepisy.
UKE 12 kwietnia 2010 roku podjął decyzję ustalającą wysokość opłat za hurtowe usługi szerokopasmowe świadczone przez Telekomunikację Polską oraz zatwierdzającą sposób ich kalkulacji.
Nie konsultowali
"Projekt tej decyzji nie został jednak przedstawiony do konsultacji zainteresowanym podmiotom na szczeblu krajowym ani udostępniony Komisji Europejskiej, jak nakazują unijne przepisy w dziedzinie telekomunikacji" - podkreśla KE.
Zgodnie z unijnymi przepisami krajowe organy regulacyjne, takie jak UKE, są zobowiązane do informowania o planowanych środkach mających wpływ na wymianę handlową między krajami UE oraz do uzasadnienia tych środków. Inne krajowe organy regulacyjne i KE mogą przedstawić uwagi na temat proponowanych środków. Ma to na celu większą spójność regulacji w UE.
Opłaty za hurtowe usługi szerokopasmowe są to opłaty, które operatorzy pobierają od siebie wzajemnie za świadczenie usług szerokopasmowych klientom.
To dopiero początek
Wysłanie tzw. wezwania do usunięcia uchybienia stanowi pierwszy etap procedury za naruszenie unijnych przepisów, która może zakończyć się w Trybunale Sprawiedliwości w Luksemburgu.
W maju na wniosek KE Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że UKE nie miał prawa regulować taryf detalicznych za szerokopasmowy internet oferowany przez Telekomunikację Polską. Chodziło wówczas o głośne kary nakładane przez UKE na Telekomunikację Polską w związku z cenami Neostrady i żądanie przedstawienia do zatwierdzania cenników za tę usługę. Głównym punktem spornym była opłata za utrzymanie łącza - wyższa, niż w przypadku takiego samego łącza używanego tylko do linii telefonicznej.
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska poinformowała w czwartek PAP, że jest zaskoczona czwartkowym komunikatem KE, który "powoduje niepokój na rynku".
- Jeszcze dziś rano uzgodniliśmy z Komisją Europejską, że gdy za tydzień będziemy składać do Komisji jednolitą ofertę ramową, to notyfikujemy wszystko za jednym zamachem i nie ma potrzeby wszczynać tego postępowania. Nie rozumiem postępowania KE - stwierdziła szefowa UKE.
Już przestrzegamy praw abonentów
Komisja Europejska zamknęła postępowanie przeciwko Polsce w sprawie niedostosowania polskich przepisów dotyczących praw abonentów do unijnych uregulowań. Stało się to dzięki nowelizacji ustawy, zgodnie z którą abonentem jest nie tylko osoba, która zawarła pisemną umowę, ale też właściciel "komórki" na kartę. Zmiana definicji abonenta w polskim prawie była spowodowana wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ze stycznia 2009 r.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24