Apple zaskoczony problemami z zasięgiem najnowszego iPhona4. Amerykański producent zapowiedział, że udostępni w ciągu kilku tygodni oprogramowanie, które rozwiąże kłopoty nabywców jego najnowszego gadżetu.
Według Apple, w najnowszym telefonie zastosowano błędny sposób obliczania siły sygnału radiowego, co powoduje, że jego wskazanie na wyświetlaczu jest nieprawidłowe.
Według producenta iPhonów, komórka trzymana pod pewnym kątem może tracić zasięg jeśli sygnał jest bardzo słaby. Apple przypomniał, że klienci, którzy nie chcą czekać na opracowanie programu, mające naprawić ten błąd, mogą w ciągu 30 dni od zakupu zwrócić aparaty. Kłopoty z zasięgiem nie ostudziły entuzjamu fanów gadżetów. Przypomnijmy w pierwszych trzech dniach sprzedaży do konsumentów trafiło milion 700 tysięcy najnowszych iPhonów.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24