Akcje kanadyjskiej firmy, która stoi za potencjalnym lekiem na Ebolę, wystrzeliły znów w górę. Tekmira Pharmaceuticals ogłosiła, że Agencja Żywności i Leków (FDA) usunęła kluczowe bariery dla jej leku TKM-Ebola. Teraz Tekmira może zastosować lek w ograniczonym zakresie, by przeprowadzać eksperymenty.
- Jesteśmy zadowoleni, że FDA przemyślała stosunek ryzyka do zysku dla zakażonych – powiedział prezes firmy Mark Murray. – Pilnie przyglądaliśmy się wybuchowi ognisk Eboli i ich konsekwencjom i jesteśmy gotowi do pomocy z całą odpowiedzialnością za zastosowanie TKM-Ebola.
Akcje firmy wystrzeliły do blisko 30 proc. w piątek, czyli do najwyższego poziomu od kwietnia. Inwestorzy byli skorzy do wyłożenia pieniędzy na lekarstwo dla zakażonych wirusem Ebola.
Akcje skoczył aż o 40 proc. w ostatnich dniach na wieść o leku Tekmiry. Ale giełda następnie odreagowała po informacji, że dwoje pacjentów ze szpitala Emory University którzy zostali zakażeni wirusem, było leczonych lekiem innej firmy.
Jednak inwestorzy sądzą, że lek nadal może stać się maszynką do robienia pieniędzy dla Tekmiry, a nowe stanowisko FDA jest odczytywane jako potwierdzenie możliwości leczenia za jego pomocą.
Firma już ma kontrakt opiewający na 140 mln dolarów z amerykańskim rządem dla zespołu rozwijającego TKM-Ebola.
Autor: km / Źródło: CNN Money