Już się wydawało, że polska prywatyzacja polegać będzie na sprzedawaniu spółek państwowych spółkom państwowym albo kupowaniu przez spółki państwowe spółek prywatnych. A tu minister skarbu zaskoczył wszystkich: chce sprzedać drugiego polskiego producenta paliw grupę Lotos i na dodatek prywatyzacja ma ruszyć już we wrześniu.
Minister skarbu państwa Aleksander Grad liczy, że we wrześniu uda mu się wysłać inwestorom zaproszenia do składania ofert na zakup akcji drugiej co do wielkości firmy paliwowej w kraju.
Skarb państwa ma 53 procent gdańskiej rafinerii, drugiego co do wielkości producenta paliw w Polsce, wycenianego na 3,8 miliarda złotych.
- Dla Lotosu otworzymy normalną procedurę poszukiwania inwestorów i zobaczymy jakie będą oferty, jak one będą gwarantowały rozwój spółki, i interesy gospodarcze naszego kraju. I dopiero wtedy zapadnie ostateczna decyzja in gremio całej rady ministrów, czy i ewentualnie komu, który z inwestorów spełnia nasze oczekiwania - powiedział minister skarbu.
Nie tylko Orlen będzie miła szansę?
To jednak oznacza, że może wrócić koncepcja sprzedaży Lotosu największemu polskiemu producentowi paliw, PKN Orlen, nad którym Skarb Państwa ma kontrolę. Dałoby to obu spółkom szansę na windowanie cen paliw bez żadnych już przeszkód. Jednak minister mówi, że zaprosi także zagranicznych inwestorów.
- Chciałbym we wrześniu już ostatecznie zaproszenie międzynarodowe wystosować - powiedział.
Aby sprzedać całą firmę, rząd musi zmienić strategię dla sektora energetycznego, która obecnie zakłada, że Skarb Państwa powinien mieć powyżej 50 procent udziałów w takiej firmie jak Lotos. Wicepremier i minister gospodarki jest przeciwny całkowitej sprzedaży lotosu. Waldemar Pawlak uważa, że rząd powinien mieć pakiet co najmniej 30 procent akcji Lotosu. Jednak minister skarbu powiedział w czwartek dziennikarzom, że uzgodnił z wicepremierem, ministrem gospodarki Waldemarem Pawlakiem, iż dla Lotosu zostanie otwarta "normalna procedura poszukiwania inwestorów".
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: lotos.pl