999 poprawek do OFE od Solidarnej Polski. Sejm czyta projekt ustawy


Posłowie zarówno koalicji, jak i opozycji zapowiedzieli w czwartek złożenie poprawek do projektu zmian dotyczących OFE. Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział zmniejszenie progów ostrożnościowych z ustawy o finansach publicznych.

W czwartek w Sejmie trwa drugie czytanie projektu zmian w systemie emerytalnym. Jakub Szulc Z PO powiedział, przedstawiając sprawozdanie komisji finansów publicznych z prac nad projektem, że wprowadzono do niego szereg korekt.

- Miały one, co do zasady przede wszystkim charakter redakcyjno-legislacyjny - poinformował. Wskazał, że tylko poprawki dotyczące zwiększenia limitów koncentracji środków w Otwartych Funduszach Emerytalnych miały charakter merytoryczny. Monika Wielichowska występująca w imieniu PO poinformowała, że najważniejsze kwestie poruszone w projekcie to: bezpieczeństwo emerytur, bezpieczeństwo systemu emerytalnego, bezpieczeństwo finansów publicznych i zachęty do indywidualnego oszczędzania. Dodała, że klub PO wspiera rządowy projekt, bowiem państwo jest gwarantem świadczeń emerytalnych i żaden członek OFE nie straci na zmianach. - Wysokość środków przekazanych z OFE do ZUS nie będzie mogła być mniejsza niż ich wartość z 3 września 2013 r. Dlatego (popieramy - PAP), że środki zewidencjonowane na subkontach ZUS będą co roku waloryzowane na dotychczasowych zasadach; dlatego, że rząd wprowadzając dobrowolność przynależności do OFE, nie zamierza do nich nikogo zniechęcać - tłumaczyła. - Chcemy jedynie, aby obecność w OFE była świadomą decyzją przyszłych emerytów - mówiła. Jej zdaniem projekt "wyprzedza dzisiejszy dzień, spogląda wprzód, po to, aby zapewnić przyszłym emerytom bezpieczeństwo poprzez zbilansowanie systemu finansów publicznych". Wielichowska poinformowała, że PO złoży kilka poprawek do projektu, ale nie omówiła ich.

"Środki na załatanie dziury budżetowej"

Beata Szydło (PiS) oceniła, że słowa Wielichowskiej brzmiały "bardzo ładnie i atrakcyjnie", ale - jej zdaniem - celem projektu nie jest bezpieczeństwo emerytów i troska o finanse publiczne. - My na tej sali wiemy, że tak nie jest. Jedynym powodem tego pośpiechu i zmian, które proponujecie (...) jest tylko i wyłącznie to, że do projektu budżetu na rok 2014 zostały wpisane już skutki zmian, które ta ustawa wprowadzi. Jesteście w tej chwili państwo pod ścianą w patowej sytuacji - mówiła Szydło zwracając się do koalicjantów. - Chodzi o to, żebyście znaleźli środki na załatanie dziury budżetowej - mówiła. Szydło zapewniła, że PiS uważa - i mówi o tym od wielu lat - że obecny system emerytalny jest zły i nie gwarantuje bezpieczeństwa emerytalnego. Dlatego posłowie PiS nie złożyli wniosku o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Według Szydło, jeżeli intencją rządu jest naprawa systemu emerytalnego, to należy się pochylić nad kilkoma poprawkami PiS. - Jeżeli macie rzeczywiście czyste intencje, to te poprawki przyjmiecie - powiedziała. Poprawki PiS przewidują m.in. obniżenie progów ostrożnościowych z ustawy o finansach publicznych o 7 pkt proc., tak by wynosiły one 43 i 48 proc. (określają relację długu do PKB). - W uzasadnieniu do projektu ustawy sam rząd wpisał, że taka konieczność będzie i że te progi zostaną obniżone. W związku z tym my mówimy: sprawdzam - mówiła Szydło.

Decyzja o OFE co dwa lata?

Zaproponowano także, by decyzję, co do wyboru między ZUS czy OFE można było zmieniać co dwa lata, a nie co cztery lata - jak zakłada rządowy projekt. W poprawkach PiS przewidziano też czterokrotne zmniejszenie opłaty za zarządzanie OFE i przywrócenie gwarantowanej stopy zwrotu. W reakcji na wystąpienie Beaty Szydło na mównicę wyszedł minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz. - Potwierdzam deklarację zawartą w uzasadnieniu do projektu ustawy. Z tego, co mi wiadomo klub parlamentarny Platformy Obywatelskiej zgłosi w drugim czytaniu stosowną poprawkę i będziemy prosić o jej przyjęcie i obniżenie progów ostrożnościowych w związku ze zmniejszeniem długu publicznego - powiedział.

999 poprawek SP

Klub Solidarnej Polski złożył w czwartek 999 poprawek podczas drugiego czytania projektu zmian w systemie emerytalnym. Jak tłumaczył Jacek Bogucki składając poprawki, mają one różny ciężar gatunkowy i dotyczą wszystkich artykułów projektu. Po złożeniu poprawek klub PO poprosił o godzinną przerwę w obradach Sejmu. Bogucki podczas swojego wystąpienia przypomniał, że podczas środowych prac komisji finansów nad projektem, posłowie omawiali 61 poprawek biura legislacyjnego. - Posłowie nie tylko SP, ale też rządzącej koalicji mieli wiele wątpliwości, których nikt nie rozwiał - mówił. - Proponujemy zmianę podejścia do tej ustawy, dlatego SP wnosi 999 poprawek do tej ustawy, a w pierwszej kolejności wniosek o jej odrzucenie w drugim czytaniu - podkreślił.

Rządowy projekt

Rządowy projekt zmian w systemie emerytalnym przewiduje m.in., że przyszli emeryci będą mogli decydować, czy nadal chcą przekazywać część składki do OFE, czy też całość do ZUS. Z OFE do ZUS mają zostać przeniesione obligacje Skarbu Państwa. W te papiery, jak i w inne instrumenty dłużne gwarantowane przez Skarb Państwa, OFE nie będą mogły już inwestować. Przez 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego środki z OFE mają być stopniowo przenoszone na fundusz emerytalny FUS i ewidencjonowane na prowadzonym przez ZUS subkoncie (tzw. suwaku bezpieczeństwa). Wypłatą emerytur będzie zajmował się ZUS. Po osiągnięciu wieku emerytalnego środki stanowiące podstawę wyliczenia emerytury będą przez trzy lata podlegać dziedziczeniu

Autor: aj//kdj / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W Rosji w ciągu pięciu lat może zabraknąć niemal 11 milionów pracowników - ostrzegł rosyjski minister pracy, cytowany przez serwis Business Insider. Poważny kryzys demograficzny jest rosnącym wyzwaniem dla gospodarki tego kraju, który już obecnie "balansuje na granicy recesji".

Brakuje 11 milionów ludzi. Rosja ma poważny problem

Brakuje 11 milionów ludzi. Rosja ma poważny problem

Źródło:
Business Insider, Meduza, BBC, tvn24.pl

Inflacja w czerwcu 2025 roku wyniosła 4,1 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,1 procent. Odczyt jest zgodny z wcześniejszym, szybkim szacunkiem GUS.

Wzrost cen w Polsce. "Inflacja z przytupem spadnie"

Wzrost cen w Polsce. "Inflacja z przytupem spadnie"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zespół CSIRT NASK ostrzegł we wtorek przed cyberprzestępcami, którzy podszywają się usługę kurierską Pocztex, by wyłudzić dane lub pieniądze. Oszuści wysyłają wiadomości SMS oraz iMessage, informując o rzekomym problemie z dostarczeniem przesyłki.

Uwaga na takie SMS-y. "Dane trafiają do cyberprzestępców"

Uwaga na takie SMS-y. "Dane trafiają do cyberprzestępców"

Źródło:
PAP

Meta przeznaczy setki miliardów dolarów na budowę centrów danych do rozwoju sztucznej inteligencji - zapowiedział założyciel firmy Mark Zuckerberg.

Zbudują "superinteligencję" w centrum o powierzchni Manhattanu

Zbudują "superinteligencję" w centrum o powierzchni Manhattanu

Źródło:
PAP

Z łyżki cedzakowej przenoszą się substancje mogące zagrażać zdrowiu, dlatego nie należy używać jej do kontaktu z żywnością - ostrzega Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Produkt wycofywany jest ze sklepów TEDi w Polsce.

Znana sieć wycofuje produkt. Ostrzeżenie

Znana sieć wycofuje produkt. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od początku lipca Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił blisko 420 tysiącom osób ponad 1,4 miliarda złotych brutto, z czego prawie 150 milionów złotych to kwota, o którą wzrosły wypłaty w związku ze zbiegiem świadczeń. Dzięki rencie wdowiej świadczeniobiorcy zyskają średnio 356 złotych - poinformował ZUS.

Połączone świadczenia. Tyle można zyskać

Połączone świadczenia. Tyle można zyskać

Źródło:
PAP

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa ogłosiła w poniedziałek wprowadzenie ponad 17-procentowego cła na świeże pomidory sprowadzane z Meksyku. Może to spowodować wzrost cen, bo zza południowej granicy pochodzą dwie trzecie pomidorów na amerykańskich stołach.

Trump wprowadza cła na pomidory

Trump wprowadza cła na pomidory

Źródło:
PAP

Podaż lokali na wynajem była w czerwcu mniejsza o 3 procent miesiąc do miesiąca, a zainteresowanie potencjalnych najemców największe od 2020 roku - wynika z raportu Otodom. W ocenie ekspertów może to zwiastować zwiększenie oferty sprzedaży mieszkań na rynku wtórnym.

Dla właścicieli mieszkań to może być idealny moment

Dla właścicieli mieszkań to może być idealny moment

Źródło:
PAP

Na portalach rekrutacyjnych w czerwcu było o 9 procent mniej ofert pracy rok do roku - wynika z najnowszego raportu firmy doradczej Grant Thornton i firmy Element. Jest to pierwsza ujemna dynamika od listopada ubiegłego roku.

Dołek na rynku pracy? Pierwsza taka sytuacja od listopada

Dołek na rynku pracy? Pierwsza taka sytuacja od listopada

Źródło:
PAP

Cła Donalda Trumpa mogą spowodować globalne straty w eksporcie sięgające 337 miliardów dolarów - szacują eksperci. Taryfy mają dotknąć najmocniej Wietnam, Meksyk, Kanadę, Tajlandię oraz Koreę Południową.

Setki miliardów strat. Niepokojące szacunki

Setki miliardów strat. Niepokojące szacunki

Źródło:
PAP

Komisja Europejska przedstawiła propozycję ceł na import z USA o wartości 72 miliardów euro - przekazał unijny komisarz do spraw handlu Marosz Szefczovicz. Wcześniej Waszyngton zapowiedział nałożenie 30-procentowych stawek na import z Unii Europejskiej.

Odwet za działania Trumpa. Nowy plan Brukseli

Odwet za działania Trumpa. Nowy plan Brukseli

Źródło:
PAP

Trzy miesiące po "dniu wolności" Donalda Trumpa, czyli od ogłoszenia ceł, zagraniczne rządy nadal nie wiedzą, jakie są cele prezydenta USA - zaznacza "New York Times". Z kolei gazeta "Wall Street Journal" zastanawia się, czy Trumpowi czasem nie chodzi o wyrównywanie osobistych rachunków.

Media: zagraniczne rządy nie wiedzą, o co chodzi Donaldowi Trumpowi

Media: zagraniczne rządy nie wiedzą, o co chodzi Donaldowi Trumpowi

Źródło:
PAP

Moskiewski sąd orzekł, że aktywa amerykańskiej firmy Glavprodukt zostaną przekazane państwu rosyjskiemu - podał Reuters, powołując się na agencję TASS. Decyzja kończy trwający od miesięcy spór prawny dotyczący producenta konserw.

Rosja przejmuje amerykańską firmę. To pierwszy taki przypadek

Rosja przejmuje amerykańską firmę. To pierwszy taki przypadek

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Producent sprzętu sportowego wydał ostrzeżenie przed śpiworem dla dzieci z powodu potencjalnego zagrożenia uduszeniem. Wadliwy produkt został wycofany ze sprzedaży.

Produkt dla dzieci wycofany ze sprzedaży. Zagrożenie uduszeniem

Produkt dla dzieci wycofany ze sprzedaży. Zagrożenie uduszeniem

Źródło:
tvn24.pl

Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) oficjalnie notyfikowały projekt inwestycyjny pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej do Komisji Europejskiej. To niezbędny krok w celu realizacji inwestycji.

Budowa elektrowni atomowej w Polsce. "Ważny kamień milowy"

Budowa elektrowni atomowej w Polsce. "Ważny kamień milowy"

Źródło:
PAP

Kopenhaga to najlepsze miasto do życia w 2025 roku - wynika z rankingu przygotowanego przez Economist Intelligence Unit. Mieszkańcy cenią sobie stolicę Danii za punktualność w komunikacji, czystość, a także łatwo dostępne i na wysokim poziomie usługi - wskazał portal stacji BBC.

"Wszystko działa jak w zegarku". Tu żyje się najlepiej

"Wszystko działa jak w zegarku". Tu żyje się najlepiej

Źródło:
BBC

Ogromny napływ zagranicznych turystów do Hiszpanii skutkuje tym, że coraz częściej lokalna ludność nie może sobie pozwolić na wakacje we własnym kraju. W zeszłym roku na wypoczynek w hiszpańskich kurortach skusiło się o 800 tysięcy Hiszpanów mniej niż rok wcześniej.

"Ceny wzrosły skandalicznie". Nie mogą sobie pozwolić na wakacje we własnym kraju

"Ceny wzrosły skandalicznie". Nie mogą sobie pozwolić na wakacje we własnym kraju

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Osoby oszukane w programie Czyste Powietrze mogą spodziewać się w niedługim czasie pakietu rozwiązań - przekazała prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) Dorota Zawadzka-Stępniak.

Pakiet dla oszukanych. Bez tego "nie przebrniemy"

Pakiet dla oszukanych. Bez tego "nie przebrniemy"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeronimo Martins Polska, właściciel Biedronki, 32 firmy transportowe oraz osiem osób usłyszało zarzuty od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) w związku z podejrzeniem zmowy na rynku pracy. Miała ona uniemożliwiać przechodzenie kierowców pomiędzy firmami transportowymi, które obsługiwały centra dystybucyjne Biedronki.

Właściciel Biedronki z zarzutami. Podejrzenie zmowy na rynku pracy

Właściciel Biedronki z zarzutami. Podejrzenie zmowy na rynku pracy

Źródło:
PAP

Rzecznik Praw Obywatelskich zaapelował do resortu infrastruktury o pochylenie się nad problemem kierowców, którzy w niektórych parkometrach nie mogą zapłacić za postój pojazdu gotówką. Jak wyjaśnił RPO, skutkuje to wezwaniami do zapłaty kary za brak biletu.

"Pułapka" na kierowców. Apel do ministra

"Pułapka" na kierowców. Apel do ministra

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Nvidii Jensen Huang ostrzega, że sztuczna inteligencja może prowadzić do utraty miejsc pracy, "jeśli światu skończą się pomysły".

"Niektóre miejsca pracy znikną". Prezes giganta ostrzega

"Niektóre miejsca pracy znikną". Prezes giganta ostrzega

Źródło:
CNN

Nowa ustawa medialna została przekazana do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ale wciąż jest konsultowana między resortami - przekazał wiceminister kultury Maciej Wróbel. Przyznał, że wciąż trwa dyskusja dotycząca źródeł finansowania mediów publicznych, w tym kwestii abonamentu rtv.

Abonament rtv do likwidacji? "Archaiczny podatek"

Abonament rtv do likwidacji? "Archaiczny podatek"

Źródło:
PAP

W 2024 roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na przedsiębiorców kary w wysokości blisko miliarda złotych - przekazał prezes UOKiK Tomasz Chróstny. - Potrafimy być bardzo konsekwentni i stanowczy - dodał.

Posypały się kary. Kwota jest potężna

Posypały się kary. Kwota jest potężna

Źródło:
PAP

Zapowiedziane przez Donalda Trumpa 30-procentowe cła na eksport południowoafrykańskich produktów, w tym cytrusów, wołowiny i wina, wpłynie dotkliwie na białych właścicieli farm - ocenia rząd w Pretorii.

Skutki decyzji Trumpa mogą być dotkliwe

Skutki decyzji Trumpa mogą być dotkliwe

Źródło:
PAP

Zwyczajowe ataki wymierzone w homoseksualistów, imigrantów i Unię Europejską najwyraźniej przestają działać - pisze brytyjski tygodnik "Economist", dodając, że jednocześnie otocznie gospodarcze przestaje sprzyjać rządowi premiera Węgier Viktora Orbana.

Kłopoty Orbana. "Węgierska gospodarka zmierza donikąd"

Kłopoty Orbana. "Węgierska gospodarka zmierza donikąd"

Źródło:
PAP

Unia Europejska przedłuży zawieszenie środków odwetowych wobec USA do początku sierpnia - zapowiedziała w niedzielę przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Planowo miały one wejść w życie w nocy z poniedziałku na wtorek. Jednocześnie zdystansowała się od pomysłu użycia nowego unijnego instrumentu przeciwdziałania przymusowi gospodarczemu (ACI).

Jest reakcja UE na zapowiedzi Trumpa. "Jeszcze nie jesteśmy na tym etapie"

Jest reakcja UE na zapowiedzi Trumpa. "Jeszcze nie jesteśmy na tym etapie"

Źródło:
PAP, Reuters

Sztuczna inteligencja jest regularnie wykorzystywana przez blisko 70 procent badanych Polaków - wynika z raportu firmy KPMG. Jednocześnie ponad 50 procent nie ujawnia, że korzysta z takiego narzędzia. Mimo że, chętnie korzystamy, to jesteśmy nieufni wobec niej. Zaufanie do sztucznej inteligencji zadeklarowało 41 proc. respondentów z Polski – to mniej niż średnia światowa.

Używamy jej w pracy na potęgę, ale się do tego nie przyznajemy

Używamy jej w pracy na potęgę, ale się do tego nie przyznajemy

Źródło:
PAP

Wojanek to popularny wśród dzieci napój sygnowany przez znanego twórcę internetowego. Eksperci w zakresie żywienia mówią, że można go porównać do lodów Ekipy - to średniej jakości produkt, którego główną siłą jest rozbuchany marketing. - Wiadomo, że youtuberzy to maszynka do promocji wszystkiego, mogliby jednak bardziej odpowiedzialnie wybierać, co chcą firmować - stwierdza dietetyczka Marta Kostka.

Schodzi na pniu jak lody Ekipy. "To dlatego nie chwalą się składem"

Schodzi na pniu jak lody Ekipy. "To dlatego nie chwalą się składem"

Źródło:
tvn24.pl

W środku wakacyjnego sezonu Unia Europejska bierze na celownik opłaty za bagaż podręczny. Parlament chce ukrócić dodatkowe koszty, a linie lotnicze biją na alarm - bilety mogą podrożeć. To jednak nie koniec ich kłopotów: europejscy regulatorzy baczniej przyglądają się takim praktykom jak pobieranie opłat za nadbagaż tuż przed odlotem.

Mała walizka, duży spór. "Jak nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze"

Mała walizka, duży spór. "Jak nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze"

Źródło:
TVN24+