Minister zdrowia Ewa Kopacz podpisała umowę na zakup 23 śmigłowców dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pierwsze maszyny mają trafić do Polski w ciągu 12-14 miesięcy, całość zamówienia ma zostać zrealizowana do 15 grudnia 2010 roku.
Ewa Kopacz podpisała umowę z francusko-niemieckim konsorcjum Eurocopter na zakup 23 śmigłowców ratunkowych EC-135 i symulatora lotów dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
"Nowe śmigłowce mają zapewnić bezpieczeństwo pacjentów wymagających natychmiastowej pomocy oraz skrócą czas oczekiwania na ratunek. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań technicznych śmigłowce będą mogły latać całą dobę" - poinformował resort zdrowia w komunikacie.
Pół miliarda awantury
W 2007 r. ministerstwo zdrowia ogłosiło wynik opiewającego na blisko 500 mln zł przetargu na śmigłowce dla lotniczego pogotowia. Wybrano maszyny EC135 niemiecko-francuskiego Eurocoptera, należącego do koncernu EADS, odrzucono zaś A109S Grand AgustaWestland. Decyzja wywołała serię procesów, posądzeń o korupcję i doniesień do prokuratury.
AgustaWestland wystąpiła jednak o unieważnienie przetargu. Firma wskazywała, że śmigłowiec Eurocoptera nie spełnia pewnych warunków zamówienia - maksymalnego pułapu lotu, brak mu też symulatora lotu określonej kategorii.
W lutym 2008 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że przetarg jest ważny. Wyrok był prawomocny i oznaczał, że Ministerstwo Zdrowia mogło podpisać kontrakt na helikoptery. Sąd rozpatrywał odwołania od decyzji arbitrów, którzy unieważnili przetarg. Sąd odrzucił odwołanie złożone przez resort, uwzględnił natomiast odwołanie Eurocoptera.
Stołeczna prokuratura rejonowa umorzyła też śledztwo w sprawie przetargu na śmigłowce dla lotniczego pogotowia ratunkowego. Prokuratura uznała, że "znikomą szkodliwość społeczną" miały błędy przy przetargu, a mianowicie zatwierdzenie w październiku 2007 r. przez dyrektora zamówień publicznych resortu zdrowia protokołu komisji przetargowej bez podpisu na nim przewodniczącego komisji (ówczesnego wiceministra Jarosława Pinkasa) oraz jednego z członków komisji.
Dwadzieścia trzy zamiast jednego
Obecnie pogotowie dysponuje wysłużonymi śmigłowcami Mi-2, których eksploatacja stanie się niemożliwa po roku 2010 ze względu na dostosowanie prawa lotniczego do wymogów UE. Pogotowie ma też jeden zakupiony w 2005 r. śmigłowiec Agusta A109 Power - o kilkadziesiąt centymetrów krótszy niż oferowany w przetargu A109S Grand.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24