Rynki światowe wróciłyu dziś do codziennej rutyny trochę zapominając o Krymie. W Europie mieliśmy lekkie spadki, za to na Wall Street znów pobito rekord wszechczasów. U nas Rada Polityki Pieniężnej zapowiedziała, że nie zmieni stóp procentowych do końca września. Dzień na rynkach - w relacji Rafała Hirscha
Po dwóch dniach sporych nerwów dziś rynki finansowe zapomniały o Ukrainie i wróciły do swoich starych spraw, czyli danych, wskaźników, banków centralnych itd. U nas na przykład zaskoczyła RPP zapowiadając, że nie podniesie stóp procentowych nie tylko do końca czerwca i nie tylko do końca września, ale nawet "w dłuższym okresie". Pomogło to notowaniom obligacji, akcjom jednak trochę mniej. Oto podsumowanie dzisiejszej sesji na GPW:
- 166 spółek w górę, 189 w dół
- WIG20 +0,1%, WIG -0,2%, mWIG40 -0,9%, sWIG80 -0,0%
- obroty 1453,6 mln PLN (w piątek 1173,0 mln PLN)
- średnia wartość transakcji 19,5 tys. PLN (wczoraj 13,8 tys. PLN)
- największe obroty: KGHM (+3,9%) - 306,7 mln PLN
- największe wzrosty (spółki powyżej 100 transakcji, nie groszowe) : Agroton +19,1%, Indygo +4,8%, KGHM +3,9%
- największe spadki (spółki powyżej 100 transakcji, nie groszowe): Kernel -6,6%, Emperia -5,6%, PGNiG -4,6%
- BZ WBK jest najdroższy w historii, KGHM jest najdroższy od listopada / PGNiG jest najtańszy od grudnia 2012
Giełdy w Europie: Londyn -0,7%, Frankfurt -0,5%, Paryż -0,2%, Mediolan +1,3%, Madryt +0,9% Stambuł +0,7%, Budapeszt -1,6%, Moskwa -0,4%, Kijów +0,7%
W USA S&P 500 rośnie minimalnie o 0,03 procent, choć wcześniej już zdążył pobić kolejny rekord wszechczasów. Największe obroty: Facebook (+3,4%), Apple (-0,1%), Bank of America (+2,8%)
Euro jest po 4,19 PLN, dolar po 3,05 PLN, frank po 3,44 PLN. EUR/USD=1,3732
Rentowność obligacji 10letnich: Polska 4,18%, USA 2,69%, Niemcy 1,61%
Miłego wieczoru!
Na Wall Street kolejny w tym roku, nowy rekord wszechczasów. Najwyższy poziom osiągnięty w historii przez indeks S&P500 to od kilku minut 1876,53. Poprzedni rekord był wczoraj, więc nowy pobito przy wzroście indeksu o zaledwie 0,1 procent.
Podsumowanie sesji i Mateusz Walczak
Koniec sesji w Warszawie. WIG20 próbował dziś wybić się powyżej poziomu od którego zaczynaliśmy nowy tydzień i tym samym wejść na poziom najwyższy od momentu rosyjskiej agresji na Krym. Udało się to tylko przez chwilę przed południem. Druga część sesji to już spadki, natomiast sama końcówka to znów leciutkie podejście w górę. W efekcie WIG20 rośnie, ale tylko o 0,1 procent.
Dość wyraźnie na brak jakichkolwiek sygnałów o nadchodzących podwyżkach stóp zareagował rynek obligacji. W drugiej części mocno one podrożały, a rentowności spadły:
- rentowność dwuletnich spadła z 3 procent do 2,95 procent
- rentowność pięcioletnich spadła z 3,67 procent do 3,52 procent
- rentowność dziesięcioletnich spadła z 4,34 procent do 4,18 procent
Dopiero po 40 minutach konferencji prasowej prezes Marek Belka dał wyraźny sygnał jak będzie wyglądać polityka RPP w przyszłości, także po wrześniu (bo to, że do końca września stopy się nie zmieniają, to jest napisane w komunikacie Rady wprost). Marek Belka wskazał, że w dzisiejszym komunikacie napisano nie tylko o tym, że stopy się nie zmienią do końca września, ale także to, że pozostaną bez zmian "w dłuższym okresie" - tego sformułowania w poprzednich komunikatach nie było.
Czyli prezes wyraźnie sugeruje, żeby nie oczekiwać podwyżek stóp w czwartym kwartale tego roku.
Złoty podczas konferencji RPP bez większych zmian.
Pojawiają się pierwsi zaniepokojeni spokojem RPP
Ożywienie jest na tyle szybkie, że presja inflacyjna może pojawić się w każdej chwili. Wydłużanie fg przez RPP staje się niebezpieczne
— Adam Czerniak (@AdamCzerniak) March 5, 2014
Kolejne rozczarowujące dane z USA. Indeks ISM dla sektora usług najniżej od 4 lat. Indeks tworzony przez Instytut Zarządzania podażą za luty 51,6 pkt, oczekiwano 53,5 pkt, w styczniu było 54 pkt.
Uwaga! Subindeks dotyczący zatrudnienia spadł poniżej kluczowego poziomu 50 pkt. (do 47,5 pkt.) pierwszy raz od grudnia 2011.
Rada Polityki Pieniężnej wydłużyła okres, w którym nie będzie podnosić stóp procentowych do końca września. Do tej pory obowiązywała wersja z niepodnoszeniem stóp do końca czerwca.
Nowa projekcja inflacyjna przewiduje inflację na poziomie:
- w 2014: 1,1 procent
- w 2015: 1,8 procent
- w 2016: 2,45 procent
Nowe prognozy dla wzrostu PKB to:
- w 2014: 3,55 procent
- w 2015: 3,75 procent
- w 2016: 3,55 procent
Dziś spore ruchy na rynku wtórnym obligacji nie tylko greckich czy włoskich papierów. Polskie 10-latki na rynku wtórnym schodzą dziś z rentownością do poziomów najniższych od listopada.
Nadarza się świetna okazja inwestycyjna. New Musical Express informuje, że 20 marca w Liverpoolu zostanie wystawiony na aukcji fortepian, na którym Paul McCartney skomponował "Yesterday", a także "Help" (razem z Johnem Lennonem). Fortepian to 1907 Bechstein Concert Grand, a sprzedawcą jest Richard Lester - reżyser filmu "Help". Lester kupił instrument w latach sześćdziesiątych od wytwórni filmowej.
Cena wywoławcza - 50 tysięcy funtów, czyli nieco ponad ćwierć miliona złotych.
Start sesji na Wallstreet, trzy główne indeksy pod kreską, najmocniej traci Dow Jones, ale jest to tylko 0,2%.
Ankieta reutera wśród analityków, na jakich poziomach będą główne pary walutowe:
EUR/USD (teraz 1,37) w pół roku będzie na poziomie 1,32, w rok zejdziemy do 1,28 (dolar górą)
USD/JPY (teraz 102,5) w pół roku będzie na poziomie 107, w rok w górę do 110 (jen dalej będzie się osłabiał)
Optymizm z Książęcej wyparował, Wig20 pod kreską.
Włoski bank Unicredit zapowiedział, że podniesie limity wypłat z w swoich oddziałach na Ukrainie ze względu na "ustabilizowanie sytuacji".
Indeks PMI w usługach w Stanach Zjednoczonych spadł w lutym do 54,1 pkt z 56,2 pkt. w styczniu. Subindeks pokazujący zatrudnienie w usługach jest najniżej od roku.
Raport ADP nie wstrząsnął rynkiem. Na godzinę przed startem sesji w USA kontrakty na trzy główne indeksy na lekkich plusach.
Rozmowy na temat restrukturyzacji zadłużenia Ukrainy wpływają negatywnie na wyceny ukraińskich obligacji. Rentowność obligacji dolarowych zapadających w tym roku rośnie, więc cena w dół.
Prywatna firma ADP, która szacuje zmianę zatrudnienia w sektorze prywatnym w USA, podała, że w lutym powstało 139 tys nowych etatów. Oczekiwania analityków były na poziomie 160 tys. Dane za styczeń zrewidowano do 127 tys. ze 175 tys. Dane negatywne.
Oficjalne dane Departamentu Pracy w piątek o 14:30.
Minister gospodarki mówi, że polski eksport na Ukrainę spadł od początku roku o 12 procent. W styczniu spadek wynosił -4,3 procent, w lutym już -18 procent.Polski eksport do Rosji od początku roku spadł o 2,5 procent.
W 2013 polski eksport na Ukrainę miał wartość 5,7 mld USD
Analitycy z firmy Jefferies prognozują, że Apple wypuści na rynek nową wersję swojego głównego produktu, czyli iPhone 6 dopiero pod koniec lata. Analitycy piszą, że Apple próbuje wypuścić nowe urządzenie na rynek szybciej, ale zapewne mu się to nie uda. Natomiast ich zdaniem jeszcze w tym roku na rynku powinien się pojawić także iWatch.
Jefferies rekomendują kupowanie akcji Apple i wyceniają je na 625 USD - o 17,3 procent powyżej obecnej ceny rynkowej.
Rynek akcji w Europie Zachodniej dziś pod kreską, ale wyróżnia się Mediolan. Włoska giełda dziś lekkim wzrostem wybija się na poziomy najwyższe od połowy 2011.
Ministerstwo Finansów informuje, że Polska ma w tym roku do wykupienia dług o wartości 40,1 mld PLN. Chodzi o obligacje hurtowe za 29,5 mld PLN, kredyty za 8,3 mld PLN i obligacje detaliczne za 2,3 mld PLN.
Hrywna dziś zachowuje się bardzo stabilnie, zresztą podobnie jak wczoraj. Średni kurs wobec dolara na rynku międzybankowym to okolice 9,25 - 9,30 UAH za USD.
Minister finansów Ukrainy powiedział, że być może jego kraj poprosi wierzycieli o restrukturyzację długu. Minister dodał, że Ukraina ma do spłacenia w tym roku 10 mld USD.
Restrukturyzacja długu, to inaczej mówiąc częściowe bankructwo - umowa zgodnie z którą wierzyciele zgadzają się, że dostaną tylko część swoich pieniędzy, albo odzyskają je w innym, późniejszym termnie. Restrukturyzacje długu mieliśmy ostatnio w 2012 roku w Grecji.
Komisja Europejska uznała, że nadmierna nierównowaga makroekonomiczna występuje w Słowenii, Chorwacji i we Włoszech. Mamy więc wyjątkowo niezrównoważony ekonomicznie basen Adriatyku.
KE stwierdziła też, że Francji i Słowenii nie uda się zredukować deficytów budżetowych zgodnie z planem bez podjęcia nowych kroków (ale nie wiadomo jakich kroków). Ponadto oczekiwana poprawa w deficycie budżetowym Włoch jest niewystarczająca.
Stopa bezrobocia w Irlandii w dół 9. miesiąc z rzędu - w lutym spadła do 11,9%, a to najmniej od kwietnia 2009 roku. Irlandia radzi sobie bardzo ładnie, co widać też na rynku długu. Rentowności 10-latek są najniżej w historii obecności kraju w strefie euro.
W kwestii ryzyka geopolitycznego:
Izrael przejął na Morzu Czerwonym statek, który wiózł broń z Iranu dla organizacji terrorystycznych w Strefie Gazy. Statek jest teraz eskortowany do jednego z izraelskich portów.
Stopy bez zmian. Więcej o 16.00 - wtedy konferencja prasowa i komunikat RPP.
Komisja Europejska po paromiesięcznej analizie uznała dziś, że sięgająca ponad 6 procent PKB nadwyżka na rachunku obrotów bieżących Niemiec to nie jest "nadmierna nierównowaga" (excessive imbalance). Czyli KE nie będzie podejmować wobec Niemiec dalszych kroków w tej sprawie.
Przypomnijmy, że bardzo wielu ekonomistów, a także rząd USA i MFW twierdzą, że zbyt duża nadwyżka w Niemczech jest jedną z przyczyn utrudniających ożywienie gospodarcze w całej strefie euro.
Jose Manuel Barroso powiedział, że Unia Europejska udostępni Ukrainie 11 mld EUR pomocy finansowej. Ale to pomoc rozłożona na kilka najbliższych lat. Na pewno się przyda, ale Ukraina prosiła raczej o szybką pomoc, aby mieć za co spłacać zapadające w najbliższych miesiącach długi dolarowe.
Szef Gazpromu: Ukraina przekazała firmie, że nie ma z czego zapłacić w całości za lutowe dostawy gazu. Dług Kijowa wobec Gazpromu to prawie 2 mld USD - i tyle ma Ukrainie pożyczyć rosyjska firma.
Decyzja RPP ok. 12.45.
Władimir Putin powiedział, że chce poprawić współpracę gospodarczą ze wszystkimi "tradycyjnymi partnerami handlowymi", pomimo ostatnich napięć politycznych.
Oto najwięksi tradycyjni rosyjscy partnerzy handlowi.
WIG20 rośnie o 0,6 procent i co ważne, jest najwyżej w tym tygodniu. Czyli wyszliśmy ponad poziom od którego zaczynała się fatalna sesja poniedziałkowa. To może być zachęta do dalszego odrabiania strat związanych z sytuacją na Krymie.
Fixing walutowy NBP:
Dolar 3,0477 zł (wczoraj 3,0489 zł)
Euro 4,186 (wczoraj 4,1926 zł)
Rynek w Europie już czeka na jutrzejsze posiedzenie europejskiego Banku Centralnego. A czekając inwestorzy kupują obligacje Włoch i Hiszpanii - ich rentowność spada do poziomu najniższego od 2005
Spanish, Italian 10-Year Bond Yields Hit New Multi-Year Lows at 3.39% ahead of this weeks ECB meeting. #Spain #Italy pic.twitter.com/z4XYd5gqcj
— Holger Zschaepitz (@Schuldensuehner) March 5, 2014
Barclays obniżył rekomendacje dla rosyjskich obligacji do "underweight", czyli do poziomu negatywnego. Zdaniem brytyjskiego banku kryzys ukraiński może wywołać poważną zmianę nastawienia inwestorów zagranicznych do rosyjskich obligacji.
Rosja miała dziś sprzedawać nowe obligacje, ale aukcję odwołano. To już czwarty przypadek odwołania rosyjskiej aukcji obligacji w tym roku.
Ostateczne podsumowanie wyników gospodarczych państw UE w czwartm kwartale 2013. To zmiana PKB kwartał do kwartału. W Polska w tym wymiarze urosła o 0,6 procent. Jesteśmy na dziewiątym miejscu. Estonia, Finlandia, Dania i Cypr - w recesji
Eurozone Q4 #GDP growth confirmed at +0.3% http://t.co/FqM8jJVgeZ pic.twitter.com/ElbG8lzwCi
— Markit Economics (@MarkitEconomics) March 5, 2014
Ministerstwo Skarbu Państwa sygnalizuje, że będzie analizowac ofertę Jana Kulczyka, dotyczącą kupna pakietu akcji Ciech.MSP napisało, że informację o zainteresowaniu inwestorów Ciechem przyjęło z zadowoleniem.
Akcje Ciechu drożeją o 3,7 procent.
Trwa świetna passa hiszpańskich i włoskich obligacji. Rentowność włoskich 10-latek spadła dziś poniżej 3,4% (to najmniej od jesieni 2005 roku), hiszpańskie rentowności też wciąż spadają i są najniżej od początku 2006.
Zdaniem Fitch Ratings piątkowe bankructwo spółki w Chinach (o której już dziś wspominaliśmy) będzie w dłuższym terminie pozytywne dla chińskiego rynku.
Coś się dzieje w Katarze. Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Bahrain wycofują z Kataru swoich ambasadorów. We wspólnym oświadczeniu państwa napisały, że Katar nie wprowadził u siebie uzgodnionych wcześniej zapisów paktu bezpieczeństwa (security pact on non-interference in internal affairs)
Giełda w Katarze spada o 2,3 procent.
Czyżby ożywienie gospodarcze przekładało się na wzrost płac i wzrost zatrudnienia, a co za tym idzie na większe wpływy składek do ZUS i OFE ?
W ciągu dwóch pierwszych miesięcy #ZUS przelał do #OFE 2,1 mld zł,czyli o 1/3 więcej niż w analogicznym okresie 2013 #paliwodohossy
— Tomasz Publicewicz (@tom_pub) March 5, 2014
Pszenica mocno ostatnio drożała, co wielu ekspertów tłumaczyło napięciami między dwoma dużymi eksporterami rolnymi, czyli Rosją a Ukrainą. Teraz ryzyko wojny wydaje się już mniejsze, ale pszenica ciągle jest w okolicach 3-miesięcznych maksimów. Powód to śniegi i mrozy w Stanach Zjednoczonych i susza w Australii.
St. Zjednoczone to największy na świecie eksporter pszenicy, Australia jest na 4. miejscu. Ukraina jest 6., a Rosja 8.
Rzut oka na giełdę:
Indeks aktywności gospodarczej PMI dla usług w strefie euro wzrósł z 51,6 pkt w styczniu do 52,6 pkt w lutym. To najwyższy poziom tego wskaźnika od czerwca 2011.
Ciech po wezwaniu najwyżej od sierpnia 2009.
Rosyjski bank centralny przyznał dziś, że na interwencje w obronie kursu rubla wydał w poniedziałek 11,3 mld USD. To więcej niż ktokolwiek przypuszczał. Z drugiej strony rezerwy walutowe Rosji to 493 mld USD, więc interwencja zmniejszyła je ledwie o 2,3 procent.
Ciech na giełdzie rośnie o prawie 5 procent. Rynek być może zakłada, że Jan Kulczyk chcąc przejąć Ciech będzie skłonny podnieść cenę w ogłoszonym dziś wezwaniu. A jeśli rynek tego nie zakłada, to na pewno daje sygnał, że na to liczy
Ciekawym wydarzeniem tego tygodnia może być zapowiadane na piątek pierwsze bankructwo w Chinach. Spółka Chaori Solar już poinformowała, że nie będzie w stanie wypłacić w piątek odsetek posiadaczom wypuszczonych przez nią obligacji.
Zdaniem analityków Bank of America Merrill Lynch, takie wydarzenie może skłonić inwestorów do zmiany poglądu na temat bezpieczeństwa inwestowania w Chinach, zwłaszcza w spółki ze śmieciowymi ratingami. To może uruchomić z kolei reakcję łańcuchową, która za jakiś czas może doprowadzić do poważnych problemów w chińskim sektorze bankowym.
Dziennikarz Reutera wskazuje, że państwom rozwijającym się będzie trudno rosnąć, bo mają w większości dość wysokie realne stopy procentowe. Mówiąc inaczej stopy procentowe w banku centralnym są znacznie powyżej oczekiwanej stopy inflacji. To powoduje, że koszt pieniądza jest wysoki, co zniechęca do inwestowania
Emerging markets face a squeeze on growth from real interest rates. They're now pretty high: pic.twitter.com/yXIVtKNIHc
— Jamie McGeever (@ReutersJamie) March 5, 2014
Spółki po wynikach:
PGNiG -4,2% (najniżej od 30 I)
Lotos -1,6%
Synthos +0,97%
BGŻ +0,27%
Aplisens +4,6%
Asseco CE bez transakcji
Ciech po ogłoszeniu wezwania drożeje o 2,1%
Vistula (przychody w lutym +9,4% r/r) +0,53%
Dziś na świecie publikowane są indeksy PMI, czyli dotyczące aktywności gospodarczej. Dokładnie takie same jak przedwczoraj, tyle, że wtedy dotyczyły one przemysłu, a dziś sektora usług.
Niestety ze względu na to, że PMI usługowe mają znacznie krótszą historię niż te przemysłowe, trudniej jest stwierdzić, czy faktycznie są one skorelowane z faktycznymi wynikami gospodarczymi (w przypadku PMI przemysłowego taki związek występuje), dlatego tez rynek zwraca akurat na te dane nieco mniejsza uwagę. Choć oczywiście jeśli pokazują się dane mocno odbiegające od oczekiwań, to reakcja jest.
Oto dotychczas opublikowane PMI usługowe:
- Chiny: wzrost z 50,7 do 51 pkt
- Indie: wzrost z 48,3 do 48,8 pkt
- Rosja: wzrost z 50,2 do 50,8 pkt
- Irlandia: spadek z 61,5 do 57,5 pkt
- Hiszpania: spadek z 54,9 do 53,7 pkt
Rzut oka na giełdę
Konferencja po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej dziś o 16:00. Absolutnie nikt nie oczekuje żadnych zmian w polityce RPP dzisiaj, ani do końca tego półrocza, bo RPP już wcześniej zapowiadała, że nie zmieni poziomu stóp właśnie do końca czerwca. Generalnie jednak oczekuje się, że potem nadejdą podwyżki.
Unicredit na przykład oczekuje, że stopy w NBP wzrosną z obecnego poziomu 2,5% do 3,25% na koniec 2015 roku
UniCredit: Polish Central Bank's Policy Rate Likely To Stand At 3.25% At The End Of 2015
— Emerging Equity (@EM_Equity) March 5, 2014
WIG20 zaczyna sesję od minimalnego spadku - indeks traci 0,07 procent.
Londyn -0,2%, Frankfurt -0,3%, Paryż -0,3%, Mediolan -0,3%, Madryt -0,2%,
Stambuł +0,4%, Moskwa -1,1%,
Trwają już notowania w Rosji i w Turcji.
W Moskwie indeks Micex spada o 1,6%, w Stambule mamy wzrost o 0,4 procent.
Spółka KI Chemistry kontrolowana przez Jana Kulczyka ogłosiła wezwanie na akcje Ciechu.
Kulczyk chce przejąć dwie trzecie akcji Ciechu i płaci 29,50 PLN za akcje. Zapisy w wezwaniu mają być przyjmowane od 25 marca do 25 kwietnia. Kulczyk może się rozmyślić i nie kupić akcji, jeśli po zakończeniu wezwania okaże się, że inwestorzy chcą mu sprzedać mniej niż 60 procent akcji.
Obecnie głównym akcjonariuszem w Ciechu jest Skarb Państwa - ma 38,7 procent akcji. Dwa fundusze emerytalne mają łącznie prawie 18 procent, reszta, czyli 43,5 procent akcji jest rozproszona na giełdzie.
Wczoraj akcje Ciechu kosztowały 32,81 PLN, czyli cena w wezwaniu jest o 10 procent poniżej ostatniej ceny rynkowej.
Po niedawnej uwadze Marka Belki o tym, że warto się znów pochylić na temat wchodzenia do strefy euro, dyskusja na ten temat odżywa.
Jan Krzysztof Bielecki nie chce wchodzić teraz do strefy euro.
#JKB w @Trojka_PRSA o € w PL: [dyskusja] jest przedwczesna. to nie jest kwestia do rozważenia w najbliższych miesiącach czy nawet latach
— Pawel Soltys (@pawel_soltys) March 5, 2014
JP Morgan dość poważnie zmienia prognozy wzrostu dla Rosji i Ukrainy
PKB Rosji w tym roku ma wzrosnąć o 0,8 procent. Wcześniej prognozowano wzrost o 1,8 procent
PKB Ukrainy w tym roku ma spaść o 3,2 procent. Wcześniej prognozowano wzrost o 0,5 procent.
Trwa sezon wyników na warszawskiej giełdzie.
Lotos i PGNiG rozczarowały. Obydwie spółki miały w czwartym kwartale stratę netto.
Lotos stracił 24,4 mln PLN, a PGNiG 161 mln PLN. Rynek oczekiwał zysków - 18 mln PLN w Lotosie i 755 mln PLN w PGNiG.
W ciągu kilku ostatnich dni rynki finansowe bardzo dokładnie śledziły to, co się dzieje na Krymie i nie zwracały uwagi na nic innego. Wczoraj, po konferencji prasowej Putina sytuacja powoli zaczęła wracać do normy (sytuacja na rynkach, nie na Krymie).
Dziś najważniejsze na rynkach powinny być znów banki centralne. Zagranica będzie już czekać na jutrzejsze posiedzenie ECB i piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy, które mają wpływ na Fed. My mamy posiedzenie i konferencję Rady Polityki Pieniężnej.
W Chinach rozpoczęło się posiedzenie parlamentu, które służy tam głównie do przedstawiania nowych planów chińskiego rządu. Te plany też mogą mieć wpływ na rynek, chociaż jak dotychczas nie padło tam nic szokująco nowego.
Giełdy o Krymie sobie przypomną zapewne tylko wtedy, kiedy wydarzy się tam coś "dużego". Czyli tylko w przypadku dalszej eskalacji konfliktu, albo wycofania się wojsk rosyjskich.
Witamy bardzo serdecznie. Oto pozycja wyjściowa:
Kontrakt terminowy na Daxa we Frankfurcie spada o 0,4 procent. Kontrakt na FTSE w Londynie spada o 0,1 procent. Sesje w Europie rozpoczną się zapewne od spadków.
W USA wczoraj S&P 500 urósł aż o 1,5 procent i wyraźnie pobił swój dotychczasowy rekord wszechczasów. Po sesji jednak kontrakt terminowy na S&P500 zaczął lekko iść w dół. Teraz spada o 0,2 procent.
Premier Chin podkreślił na sesji parlamentu, że cel rządu na 2014 to wzrost PKB o 7,5 procent. Natomiast indeks aktywności gospodarczej PMI dla chińskiego sektora usług wzrósł z 50,7 pkt do 51 pkt.
Chiński juan dziś znów nieco osłabł do dolara i jest najsłabszy od sierpnia. 1 USD to 6,1323 CNY
Na Krymie raczej bez zmian.
Giełdy na Dalekim Wschodzie: Japonia +1,2%, Chiny -0,7%, Hong Kong -0,6%, Korea +0,9%, Singapur +0,1%, Indonezja +1,2%, Australia +0,9%, Indie +0,01%.
Euro jest po 4,18, dolar po 3,05, frank po 3,43, funt po 5,08. EUR/USD=1,3732
Wszystko, co się działo we wtorek na rynkach europejskich - TUTAJ
Autor: Rafał Hirsch
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com