Będzie można zachować dotychczasowe tablice rejestracyjne w przypadku zakupu używanego pojazdu - wynika z komunikatu Ministerstwo Infrastruktury. Oznacza to, że kierowcy nie będą musieli ponosić kosztów ich wymiany. Zmiany dotyczące tablic mają wejść w życie 31 stycznia 2022 roku. Natomiast od 4 września 2022 roku nie będą już wydawane karty pojazdu i nalepki kontrolne.
Tablice rejestracyjne - zmiany dla kierowców
"Możliwość zachowania, na wniosek właściciela, dotychczasowego numeru rejestracyjnego nabytego pojazdu oraz rozszerzenie katalogu pojazdów wycofanych czasowo z ruchu o samochody osobowe wprowadziła ustawa o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw" - poinformowało w czwartek Ministerstwo Infrastruktury.
- Wprowadzamy ułatwienia dla kierowców i właścicieli pojazdów, kończymy z barierami administracyjnymi, które dotąd utrudniały życie wielu Polakom. Dzięki tym zmianom wprowadzamy także realne oszczędności związane z rejestracją pojazdów – stwierdził minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Resort przypomniał, że opłata za najczęściej wydawane tablice samochodowe to 80 zł. Dzięki pozostawieniu dotychczasowego numeru rejestracyjnego nie będzie trzeba jej ponosić.
"Od 4 września 2022 r. nie trzeba będzie ponosić także opłaty za nalepkę kontrolną - w sumie, razem z opłatą ewidencyjną, da to 99,50 zł oszczędności. Możliwe będzie zachowanie dotychczasowego numeru rejestracyjnego pojazdu, jeżeli był on zarejestrowany na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz ma czytelne, utrzymane w należytym stanie tablice zgodne z obowiązującym wzorem. Możliwość zachowania tablic rejestracyjnych nie będzie więc dotyczyła tzw. czarnych tablic rejestracyjnych oraz białych z flagą PL" - wyjaśnia MI.
Czasowe wycofanie pojazdu z ruchu
"W przypadku konieczności naprawy samochodu (np. po wypadku) wynikającej z uszkodzenia zasadniczych elementów nośnych konstrukcji będzie można wycofać pojazd z ruchu na okres od 3 do 12 miesięcy i nie wcześniej niż po upływie 3 lat od daty poprzedniego wycofania z ruchu. Przywrócenie do ruchu będzie wiązało się przeprowadzeniem dodatkowego badania technicznego pojazdu po naprawie" - czytamy.
Zdaniem resortu ta zmiana pozwoli właścicielowi naprawianego i czasowo wycofanego z użytku samochodu ograniczyć koszty ubezpieczenia pojazdu. "Obecnie czasowo można wycofać z ruchu samochody ciężarowe i przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 t, ciągniki samochodowe, pojazdy specjalne oraz autobusy" - przypomina ministerstwo.
"Kolejnym uproszczeniem w procedurze rejestracji pojazdów jest zniesienie obowiązku wydawania karty pojazdu oraz nalepki kontrolnej i jej wtórnika. Dzięki temu właściciele pojazdów oszczędzą, np. podczas rejestracji pojazdu sprowadzonego z zagranicy w sumie 94,5 zł (karta pojazdu - 75 zł, nalepka kontrolna – 18,5 zł i 1 zł opłaty ewidencyjnej). Wydawanie karty pojazdu nie będzie konieczne, bo organy rejestrujące pojazdy oraz organy kontroli ruchu drogowego mają dostęp do centralnej ewidencji pojazdów. Właściciel może ponadto sprawdzić historię pojazdu on-line. Data wejścia w życie tych przepisów to 4 września 2022 r" - podaje MI.
Inne przepisy
Ministerstwo Infrastruktury wymieniło także inne przepisy, które zostały zmienione w ostatnim czasie.
"Od 4 czerwca 2021 r. funkcjonuje możliwość załatwienia formalności związanych z rejestracją nowego pojazdu samochodowego, motoroweru lub przyczepy przez salon sprzedaży autoryzowany przez producenta. Rozwiązanie to ułatwia proces rejestracji, oszczędza czas nabywcy, a także umożliwia odbiór już zarejestrowanego pojazdu z salonu sprzedaży" - przypomina resort.
"Od grudnia 2020 r. nie trzeba już wymieniać dowodu rejestracyjnego, kiedy skończy się miejsce na pieczątki z badania technicznego, nie ma konieczności wożenia ze sobą dokumentu prawa jazdy oraz można zarejestrować pojazd w miejscu czasowego zamieszkania" - dodaje.
"Kierujący pojazdami posiadający polskie prawo jazdy od 5 grudnia 2020 r. są zwolnieni z obowiązku posiadania przy sobie i okazywania dokumentu podczas kontroli drogowej na terytorium Polski. Dane i uprawnienia kierowcy podczas kontroli drogowej mogą być sprawdzane w centralnej ewidencji kierowców. Dzięki działaniom obecnego rządu kierowcy nie muszą posiadać przy sobie także dowodu rejestracyjnego i potwierdzenia polisy OC" - podaje MI.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock