Przebudowa Prudentialu bez nadzoru

fot. TVN 24
fot. TVN 24 | PAP, RMF FM

- Nikt nie czuwa nad przebudową warszawskiej perły architektury międzywojennej - alarmuje mazowiecki konserwator zabytków Barbara Jezierska. Właściciele Prudentialu zastanawiają się nad zmianą projektu rewitalizacji historycznego budynku, podaje PAP.

- Nie wyobrażam sobie, aby przebudowa budynku tej rangi odbywała się bez obecności architekta i kontroli odpowiednich służb - powiedziała PAP Jezierska. Przyznała, że pod znakiem zapytania stoi wynik przeprowadzanej obecnie przebudowy dawnej siedziby Towarzystwa Ubezpieczeń Prudential.

Prudential bez socrealistycznego kostiumu

Od sierpnia w Prudentialu trwają prace rewitalizacyjne, których wykonawcą jest firma Polimex-Mostostal. Jednak do tej pory do współpracy nie zostali poproszeni autorzy projektu przebudowy z pracowni architektonicznej Andrzeja Bulandy i Włodzimierza Muchy. Zgodnie z koncepcją architektów, przebudowa ma przywrócić budynkowi charakter z lat 30. XX wieku.

W tym celu zburzone zostało monumentalne wejście od strony placu Powstańców Warszawy oraz wejście od ulicy Świętokrzyskiej. Dobudowane po wojnie socrealistyczne elementy zaburzyły prostotę i oszczędność formy, charakterystyczną dla stylu art deco.

Wyburzanie bez architekta

- Dla wielu detali socrealistycznych, które znajdowały się w zburzonych pawilonach wejściowych, przewidzieliśmy funkcje wewnątrz budynku - wyjaśnił w rozmowie z PAP Andrzej Bulanda. Na przykład kariatydy, które po wojnie stanęły przy wejściu do budynku, miały podtrzymywać szklany dach przykrywający wewnętrzny dziedziniec.

- Pierwsza faza przebudowy, wyburzanie, przebiega bez naszego nadzoru - mówi architekt. - Problem został zgłoszony służbom konserwatorskim, jednak nie zareagowały. Nie można z fazy rozbiórki wyeliminować architekta, ponieważ rozbieranie jest również częścią projektu - dodał Bulanda.

Zgodnie z prawem, każdą zmianę w warszawskich zabytkowych budowlach należy ustalać ze stołecznym konserwatorem zabytków.

Pod ochroną tylko konstrukcja

Jak się jednak okazuje, do rejestru zabytków w 2006 roku została wpisana jedynie konstrukcja budynku. - Można w skrajnym przypadku na zabytkowej konstrukcji zbudować zupełnie inny budynek, jakiś współczesny dziwoląg – zauważył Bulanda.

- Przewidujemy, że właściciel będzie wprowadzał pewne zmiany. Może je wprowadzać, ponieważ jedynie konstrukcja podlega ochronie - mówi PAP rzecznik Polimexu-Mostostalu Paweł Szymaniak. Poinformował, że projekt wykonawczy prac rozbiórkowych wykonał Polimex, natomiast reszta zostanie wykonana zgodnie z projektem pracowni Bulanda i Mucha.

- Skoro wykonawca przebudowy twierdzi, że wykonuje prace zgodnie z naszym projektem, to oczekuję, że rezultat będzie zgodny z przez nas zamierzonym - skomentował Bulanda.

Czas na elewację

Nie wiadomo jakie zmiany zostaną wprowadzone w projekcie historycznego budynku. Nikt z przedstawicieli przedsiębiorstwa Likusów, które od grudnia 2009 roku jest właścicielem Prudentialu, nie chce rozmawiać z PAP na temat losów zabytku.

Teraz, zgodnie z projektem, powinna zostać rozebrana elewacja. Jednak jej nowa, przewidziana projektem wersja, jest bardzo kosztowna. Bulanda w rozmowie z PAP tłumaczy, że jedynie rozebranie pozwoli na pełne i wierne odtworzenie pierwotnej idei.

- Jeżeli to nie zostanie zrealizowane, przebudowa będzie postępować niezgodnie z projektem – zaznacza. - Jesteśmy za przywróceniem fasady pierwotnej, ponieważ obecna nosi cechy socrealistyczne - ozdobne lizeny czy wcięcia - i jest bardziej wyrazista niż ta z międzywojnia. Fasada pierwotna nadawała budynkowi lekkości i prostoty - mowi Bulanda.

Jak poinformowała PAP Dominika Szewczykiewicz z biura stołecznego konserwatora zabytków, projekt przebudowy Prudentialu autorstwa pracowni architektonicznej Bulanda i Mucha uzyskał w 2007 r. zgodę konserwatora na realizację.

W Prudentialu po przebudowie ma powstać luksusowy hotel.

wp/aq

Źródło zdjęcia głównego:  | PAP, RMF FM

Pozostałe wiadomości

19 grudnia odbędzie się akcja protestacyjna mieszkańców Łomianek i warszawskich Bielan. Chcą zwrócić uwagę władz stolicy na narastający problem korków na granicy obu miast.

Korek paraliżuje życie mieszkańców. Szykują się do protestu

Korek paraliżuje życie mieszkańców. Szykują się do protestu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W domu w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego znaleziono zwłoki mężczyzny. Czynności w sprawie śmierci 51-latka prowadzi prokuratura.

Zwłoki mężczyzny w domu. "Miał rozległy uraz głowy"

Zwłoki mężczyzny w domu. "Miał rozległy uraz głowy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie krańcowe stacje linii M2 Ulrychów i Bemowo zostały wyłączone z przyczyn technicznych. Doszło do awarii rozjazdu. Utrudnienia zakończyły się po godzinie 18.

Awaria rozjazdu w metrze, zamknięto dwie stacje

Awaria rozjazdu w metrze, zamknięto dwie stacje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Mławy (województwo mazowieckie) ukarali kilku kierowców, którzy znacznie przekroczyli prędkość na drodze ekspresowej S7. Apelują o zdjęcie nogi z gazu.

Piraci drogowi na krajowej "7". "Na tempomacie ustawił 210 km/h"

Piraci drogowi na krajowej "7". "Na tempomacie ustawił 210 km/h"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali kobietę, która na ulicy Warszawskiej w Otwocku stworzyła zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Przekroczyła dopuszczalną prędkość aż o 89 kilometrów na godzinę – jechała 139 km/h.

Mandaty na 7500 złotych i 30 punktów karnych

Mandaty na 7500 złotych i 30 punktów karnych

Źródło:
KSP

Sąd zdecydował o wydaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) za Ołeksandrem Kononowem, drugim podejrzanym o akty dywersji na kolei - poinformował w czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie. Wcześniej, w środę, zdecydował o wydaniu ENA za Jewhenijem Iwanowem. Obaj podejrzani zbiegli na Białoruś.

Europejskie Nakazy Aresztowania po aktach dywersji na kolei

Europejskie Nakazy Aresztowania po aktach dywersji na kolei

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Grupa radnych chce dodatkowego oznaczenia siedzisk dla osób uprzywilejowanych w komunikacji miejskiej. Proponują inny kolor siedzeń bądź wyhaftowany na nich piktogram. Zarząd Transportu Miejskiego odpowiada, że miejsca uprzywilejowane w stołecznej komunikacji miejskiej są już wyróżnione.

Chcą, aby siedzenia dla osób uprzywilejowanych miały inny kolor

Chcą, aby siedzenia dla osób uprzywilejowanych miały inny kolor

Źródło:
PAP

Na polu w powiecie łosickim (Mazowsze) wylądował balon z przyczepioną paczką. Okazało się, że były w niej papierosy. Przemytniczy balon przyleciał prawdopodobnie z Białorusi.

Na pole spadł balon z przyczepioną paczką

Na pole spadł balon z przyczepioną paczką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do groźnego wypadku doszło w Otwocku. Kierowca samochodu osobowego potrącił 86-letnią rowerzystkę. Kobieta została zabrana do szpitala.

86-latka na rowerze potrącona przez samochód

86-latka na rowerze potrącona przez samochód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek w godzinach porannych na trasie S2 doszło do zderzenia trzech pojazdów. Tworzyły się gigantyczne korki - nawet do 20 kilometrów. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny. Uszkodzone pojazdy zostały zabrane z jezdni, droga jest już przejezdna.

Ponad trzy godziny trwały utrudnienia po kolizji na S2

Ponad trzy godziny trwały utrudnienia po kolizji na S2

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Mokotowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie narkotyków. Wobec 28-letniego Białorusina wszczęto procedurę wydalenia z Polski.

Zatrzymali go z narkotykami, będzie musiał opuścić Polskę

Zatrzymali go z narkotykami, będzie musiał opuścić Polskę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Moich dzieci nie ma w domu, nie wiem co się z nimi stało, pomóżcie" - taka była treść zgłoszenia, które otrzymali policjanci z Piaseczna. Okazało się, że dzieci same poszły do centrum handlowego. W ich odnalezieniu pomogła informacja od jednej z klientek sklepu.

Obudziła się i zobaczyła, że w domu nie ma jej dzieci

Obudziła się i zobaczyła, że w domu nie ma jej dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ponad dwa tysiące osób podpisało petycję w sprawie przywrócenia bezpośredniego połączenia kolejowego między Piasecznem a stacją Warszawa Śródmieście. Obecnie pociągi z tej miejscowości kursują przez stacje Warszawa Zachodnia i Warszawa Gdańska. Kolejarze nie zamierzają jednak przychylić się do tej prośby i mają kilka argumentów.

Domagają się przywrócenia bezpośrednich pociągów z Piaseczna do Śródmieścia

Domagają się przywrócenia bezpośrednich pociągów z Piaseczna do Śródmieścia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Paderewskiego w Nowym Dworze Mazowieckim zginęła 80-letnia piesza. Policja szuka świadków tego tragicznego wypadku.

Zginęła kobieta, szukają świadków wypadku

Zginęła kobieta, szukają świadków wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci próbują ustalić, co wydarzyło się w nocy z 24 na 25 maja br., kiedy to do szpitala przy ulicy Lindleya trafił 20-letni Francuz. Nie udało się go uratować. Wcześniej był mocno pobudzony.

Nie żyje 20-letni Francuz, szukają świadków

Nie żyje 20-letni Francuz, szukają świadków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski chce wprowadzić zakaz jazdy hulajnogami po parku Sowińskiego oraz ograniczyć możliwość ich pozostawiania w innych parkach, a także wyznaczyć specjalne miejsca na ulicach i podwórkach.

Burmistrz Woli chce zakazu jazdy hulajnogami w parku Sowińskiego

Burmistrz Woli chce zakazu jazdy hulajnogami w parku Sowińskiego

Źródło:
PAP

151 zarzutów za wyłudzenia pożyczek na "słupy". Przed sądem stanie 29 osób, w tym między innymi była dyrektor oddziału banku i pośrednicy kredytowi. Pożyczki - w sumie ponad 2,7 miliona złotych - były udzielane w "trybie ekspresowym".

Ekspresowe pożyczki na "słupy", wśród oskarżonych była dyrektor oddziału banku

Ekspresowe pożyczki na "słupy", wśród oskarżonych była dyrektor oddziału banku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Szóstego grudnia tramwaje znów dojadą do pętli Banacha. Zmienią się też trasy autobusów. Z kolei kierowcy odzyskają drugą jezdnię Grójeckiej oraz przejazd ulicą Banacha.

Tramwaje wrócą na pętlę Banacha. Zmiany dla kierowców na Grójeckiej

Tramwaje wrócą na pętlę Banacha. Zmiany dla kierowców na Grójeckiej

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że podpisał umowę na obsługę i unowocześnienie Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem. "Brzmi nieco tajemniczo i dość technicznie, ale to po prostu sposób na to, żebyśmy jako miasto radzili sobie z rosnącą liczbą samochodów na ulicach i korkami"- napisał w mediach społecznościowych prezydent Rafał Trzaskowski. Koszt inwestycji opiewa na 223,5 mln zł.

System sterowania ruchem ma podpowiadać kierowcom objazdy i reagować na wypadki

System sterowania ruchem ma podpowiadać kierowcom objazdy i reagować na wypadki

Źródło:
tvnwarszawa.pl