Atak rekina w egipskim kurorcie. Jeden turysta zginął, drugi ranny
Rekin zaatakował dwóch turystów w egipskim kurorcie Marsa Alam. Jeden z nich zmarł - podało w niedzielę tamtejsze ministerstwo środowiska. Obydwaj turyści byli najprawdopodobniej narodowości włoskiej.
Do ataku rekina doszło w popularnym egipskim kurorcie Marsa Alam położonym nad Morzem Czerwonym. Zginął jeden turysta, a drugi został ranny - wynika z niedzielnego oświadczenia egipskiego ministerstwa środowiska.
Włoska agencja informacyjna ANSA podała, powołując się na źródła w Kairze, że w ataku zginął 48-letni mieszkaniec Rzymu. Drugi zaatakowany Włoch, 69-latek, został ranny. Wcześniej strona egipska nie wymieniała narodowości obu mężczyzn.
Stosunkowo rzadkie spotkania
W niedzielne popołudnie przedstawiciele ministerstwa przekazali, że atak miał miejsce w północnej części Marsa Alam, na głębokiej wodzie poza wyznaczonym kąpieliskiem.
W związku z wypadkiem doktor Yasmine Fouad, ministra środowiska, utworzyła komisję, która ma zbadać przyczynę ataku. Podkreśliła, że incydent jest rozpatrywany w ramach pilnych działań ministerstwa środowiska we współpracy z Prowincją Morza Czerwonego. Teren będzie zamknięty przez dwa dni.
W Morzu Czerwonym występują rekiny, ale spotkania z nimi są stosunkowo rzadkie. Ostatni incydent miał miejsce w czerwcu 2023 roku, kiedy rekin tygrysi zaatakował w Hurghadzie obywatela Rosji. Mężczyzna zmarł.
Autorka/Autor:anw,as
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Patryk Kosmider/Shutterstock
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W ostatnich dniach w wielu regionach kraju pojawiają się opady deszczu za sprawą niżu Lorenz, który utknął w naszej części Europy. Odpowiada za to charakterystyczne ułożenie ośrodków barycznych nad naszym kontynentem, zwane układem omega. W kolejnych dniach aura zacznie się zmieniać. Kiedy opady ustaną?
Układ omega i blokada rexa nad Europą. Kiedy przestanie padać
Ulewne deszcze nawiedziły chiński region Kuangsi. W wyniku gwałtownej aury zginęły trzy osoby, jedna uznawana jest za zaginioną. Władze ogłosiły najwyższy stopień alarmu przed powodziami, opady mają nie odpuścić jeszcze przez jakiś czas.
Ulice pełne wody, najwyższy alert powodziowy. Trzy osoby nie żyją
Jak wykazał zespół europejskich naukowców, zanieczyszczenie powietrza, gęsta zabudowa oraz ograniczenie terenów zielonych w miastach zwiększają ryzyko astmy zarówno u dzieci, jak i dorosłych, nawet o ponad 10 procent.
Po obfitych opadach deszczu doszło do powodzi w północno-wschodniej Argentynie, przy granicy z Urugwajem. Według służb tak intensywnych opadów nie widziano w kraju od lat. Wody powodziowe uwięziły autobus z 44 pasażerami, konieczna była pomoc ratowników.
Autobus pełen pasażerów uwięziony przez wody powodziowe
Choroby odkleszczowe mogą u części pacjentów wiązać się z nietypowymi objawami - ostrzegła WHO. Pokazuje to historia 43-letniej Belgijki, która zauważyła u siebie nagłe wyczerpanie. Ustalenie, że cierpi na boreliozę, wymagało konsultacji z różnymi lekarzami. Na jej skórze nie pojawił się rumień wędrujący, nie zauważyła nawet samego ugryzienia.
Ukąsił ją kleszcz. Nagle stała się "cieniem dawnej siebie"
Ostatnie dni przyniosły w Polsce wyczekane opady deszczu. Jest to szczególnie istotne w tym roku, gdy rośliny zostały osłabione przez suszę i przeplatankę dużego ciepła i zimna. Jak opowiadał na antenie TVN24 meteorolog Michał Brennek, przez zmiany klimatyczne w przyszłości może czekać nas więcej takich kontrastów.
"Nowy klimat to jest właśnie klimat kontrastów"
Bociany wybudowały gigantyczne gniazdo. Znajduje się ono na budynku gospodarczym w północnej Hiszpanii, który przechylił się pod jego ciężarem. Jak podały lokalne media, konstrukcja ma około dwóch metrów wysokości i może ważyć nawet tonę.
Budynek przechylił się pod ciężarem gniazda bocianów
Piątek przyniósł w części kraju zimowe opady. Na północnym wschodzie pojawił się deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Bardziej jesienna niż wiosenna aura jest związana z niżem, który znajduje się nad Polską. Czy zimowa aura w połowie maja powinna zaskakiwać? Z historycznych danych wynika, że śnieg na polskich nizinach potrafi pojawić się nawet w czerwcu.
Znów spadł śnieg. Historia pokazuje, że sypnąć może i w czerwcu
Władze miasta Jundiai w brazylijskim stanie Sao Paulo badają wpływ wycieku niebieskiego barwnika do pobliskiej rzeki po wypadku cysterny. Woda w niej zrobiła się nienaturalnie błękitna, co odbiło się na żyjących w rzece zwierzętach.
Cysterna uderzyła w słup, kaczki i ryby nabrały błękitnego koloru
Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać życie dzikich zwierząt - wilków i jeleni. Wysłał je Reporter24. "Ten film to kolejny niezbity dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda, a różne gatunki dzikich zwierząt mogą żyć w tej samej części lasu" - napisał.
"Ten film to dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda"
- Źródło:
- tvnmeteo.pl, Kontakt24
W czwartek nad Polską przesuwają się fronty atmosferyczne, które przynoszą ze sobą burze z gradem. Gwałtowna pogoda utrzymuje się w Polsce od rana - na północy pojawiła się krupa śnieżna, a na południu padał śnieg. Zdjęcia zjawisk otrzymaliśmy na Kontakt24.