O tym, gdzie dokładnie się znajduje, wiedzą tylko nieliczni. Choć wejście było znane już wcześniej, dotąd nikomu nie udało się jej dokładnie zmierzyć. Teraz tę gipsową jaskinię w powiecie buskim zbadała czteroosobowa grupa miłośników speleologii i ogłosiła, że jest ona drugą pod względem długości w Polsce.
Odkrywcy nie chcą na razie podawać dokładnej lokalizacji jaskini. Wiadomo, że znajduje się ona w powiecie buskim, między Buskiem Zdrój a Wiślicą na Ponidziu. Mierzy 342 metry. Wśród jaskiń gipsowych dłuższa od niej jest w Polsce jedynie jaskinia Skorocicka (352 m), która znajduje się również w województwie świętokrzyskim.
Jak wyjaśnił członek czteroosobowego zespołu odkrywców Michał Saganowski, ekipy, które odwiedzały jaskinię wcześniej, szacowały ją na kilkadziesiąt metrów. - Prawdopodobnie trudne warunki wewnątrz zniechęciły ich do zagłębiania się - ocenił.
Nie zdradzają nowej nazwy
Według niego około jednej trzeciej korytarzy zalana jest wodą. - Odbyliśmy szereg wyjazdów, w trakcie których poznawaliśmy jaskinię i jednocześnie dokonywaliśmy pomiarów - tłumaczył Saganowski.
Odkrywcy nie podają też zaproponowanej przez siebie nazwy. - Jaskinia w przeszłości miała kilka nazw nadawanych przez dotychczasowych odkrywców, my proponujemy kompromis polegający na wykorzystaniu nazwy pobliskiej miejscowości. Podanie jej w tej chwili zdradziłoby jej położenie - wyjaśnił Saganowski.
Tylko dla specjalistów
Teraz jaskinia czeka na kolejnych naukowców - geologów i biologów, którzy dokładnie przebadają jej korytarze. Prawdopodobnie nastąpi to po publikacji opisu jaskini i jej planu w jednym z periodyków speleologicznych na początku przyszłego roku. Miłośnicy jaskiń nie chcą, by wchodziły do niej osoby niepowołane.
Jak podkreślał Saganowski, jaskinia nie nadaje się do udostępnienia turystom. - Korytarze są zbyt wąskie, by było to możliwe - ocenił. Tłumaczył, że jaskinie gipsowe różnią się od pozostałych. - Wydrążone są w bardziej miękkiej skale niż wapień. Szybko powstają i szybko niszczeją. Oczywiście to "szybko" jest w skali geologicznej, mówimy o tysiącach lat - zastrzegł.
Autor: js/rs / Źródło: PAP