Z nieba spadł grad wielkości mandarynek. Wielkie zniszczenia po nawałnicy w Belgii
W wielu regionach Belgii doszło do poważnych zniszczeń wywołanych przez potężne opady gradu. Najbardziej ucierpiało miasto Wingene. Trzy osoby są ranne, zostały przewiezione do szpitala. Zniszczone są domy i samochody, wszystkie uprawy zostały zrujnowane.
W niedzielę ósmego czerwca na ulicach Wingene padał grad wielkości mandarynek. Pozostawił po sobie krajobraz zimowy, na ulicach leżało około 20 cm gradu. Zniszczenia są ogromne: pozrywały się konary, zawaliły dachy, lodowe kule powgniatały karoserie i potłukły się szyby.
Nagłe załamanie pogody
Strażacy odnotowali 150 zgłoszeń, głównie do samochodów przygniecionych przez konary. Wiele domów jest zniszczonych, powybijane zostały okna, wszędzie leży szkło. Rynny nie były w stanie odprowadzić dużej ilości gradu i pod zwiększonym ciężarem zapadły się dachy. Woda dostawała się do skrzynek elektrycznych, przez co doszło do zwarć, które pozbawiały mieszkańców prądu.
Trzy osoby są ranne i zostały przewiezione do szpitala. Połamane są wszystkie rośliny w strefie przejścia nawałnicy.
Autor: mab / Źródło: ENEX
Źródło zdjęcia głównego: ENEX
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. Synoptycy alarmują przed burzami i gęstą mgłą. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.
Burzowo i mgliście. Alarmy IMGW
W powodziach, które nawiedziły wyspę Bali, cierpią nie tylko ludzie, ale też i zwierzęta. Schronisko dla psów, położone w mieście Denpasar, zostało kompletnie zalane. - Zginęły trzy psy, część zwierząt zaginęła - powiedziała Kadek Eta Triswati, właścicielka placówki.
Zalane schronisko dla psów. "To, co się stało, łamie serce"
Przed nami jedno z najbardziej efektownych zjawisk astronomicznych - zakrycie Plejad przez Księżyc. Sprawdź, kiedy spojrzeć w niebo.
Księżyc będzie "gasił" gwiazdy. Wyjątkowe zjawisko lada moment
- Źródło:
- Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl
Druga część tygodnia przyniosła do Polski obfite opady deszczu. Miejscami w kilkanaście godzin spadło więcej wody, niż wynosi średnia dla całego miesiąca. W jaki sposób wpłynie to na sytuację hydrologiczną w Polsce? Co z suszą?
Takich opadów nie było od dawna. Jak wpłyną na suszę?
Miniona noc przyniosła intensywne opady deszczu. O poranku w czwartek także mocno padało. Jak prognozuje synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, suma opadów może sięgać 50-60 litrów na metr kwadratowy, a miejscami mocno przekroczyć te wartości.
Leje. Miejscami spadło dwa razy więcej deszczu niż w całym wrześniu
W tym roku drzewa zaczęły gubić liście wcześnie niż zwykle, bo już na przełomie sierpnia i września. Dlaczego tak się dzieje? - To efekt zmian klimatu - wyjaśnia profesor Przemysław Bąbelewski z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Liście spadają z drzew wcześniej niż zwykle. Dlaczego tak się dzieje?
- Źródło:
- PAP, upwr.edu.pl
Naukowcy opublikowali nowe zdjęcie obiektu międzygwiezdnego 3I/ATLAS. Widać na nim, jak w pobliżu ciała niebieskiego powstaje charakterystyczny warkocz. Wcześniej pojawiały się teorie, że obiekt może być statkiem obcych.
Podejrzewano, że to statek obcych. Teraz wytwarza warkocz
Szczepionka przeciwko chlamydii koali po raz pierwszy została dopuszczona do powszechnego stosowania. Według naukowców preparat może powstrzymać rozprzestrzenianie się choroby, która dziesiątkuje populację tego gatunku w Australii. Prace nad szczepionką trwały ponad dekadę.
Ta szczepionka może uchronić koale przed wyginięciem
Naukowcy z Singapuru opracowali pierwszy na świecie filtr słoneczny stworzony na bazie pyłku kwiatów kamelii. Eksperymenty wykazały, że preparat jest równie skuteczny, jak dostępne w sprzedaży kremy z filtrem UV. Jednak w przeciwieństwie do nich nie jest szkodliwy dla środowiska.
Pierwszy na świecie filtr słoneczny z pyłku kwiatów
Sygnał GRB 250702B wywołał zdumienie wśród astronomów. Zarejestrowany na początku lipca tego roku wybuch promieniowania gamma trwał od 100 do 1000 razy dłużej niż większość tego typu zjawisk. Co więcej, powtórzył się kilkukrotnie, co nigdy wcześniej nie zostało zaobserwowane.
Nigdy wcześniej nie zarejestrowano takiego rozbłysku
Noc z poniedziałku na wtorek była trudna dla mieszkańców południowego Luksemburga. Zmagano się z intensywnymi opadami, które zmieniły ulice w rwące potoki. Strażacy przeprowadzili setki interwencji, obowiązywały pogodowe alarmy najwyższego stopnia.
Woda porywała auta, te lądowały w ogrodach
Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.