Kolejny wilk we wnykach odnaleziony w polskich lasach. Tym razem ofiarą kłusowników stało się zwierzę ze Śląska. Gdyby nie szybka reakcja ludzi, wilka czekałaby śmierć głodowa.
27 stycznia podczas obchodu lasu w okolicy miejscowości Garnek w województwie śląskim w młodniku zostały znalezione wnyki. W jednych tkwił młody wilk, który wpadł w nie podążając za zapachem dzika - innej ofiary pułapki.
We wnykach uwięziony był wilk
Na miejsce zostali wezwani między innymi strażnicy leśni oraz weterynarze, którzy podali zwierzęciu środek usypiający. Po tym jak wilk zasnął, przystąpiono do uwalniania nieszczęśnika. Zwierzę zbadano i na szczęście okazało się, że nie doznało poważniejszych ran, poza otarciami naskórka.
Gdyby wilk potrzebował pomocy weterynaryjnej, należałoby przetransportować go do Leśnego Pogotowia Ośrodka Rehabilitacji i Schronienia dla Dzikich Zwierząt w Nadleśnictwie Katowice w Mikołowie.
Zwierzę uciekło do lasu
Stan zdrowia zwierzaka pozwolił jednak weterynarzom podjąć decyzję o pozostawieniu go w środowisku naturalnym. Następnego dnia ślady na śniegu wskazywały, że wilk po traumatycznym przeżyciu odpoczął, napił się, a następnie uciekł w głąb lasu.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w naszym kraju żyje od 800 do 900 wilków.
Autor: mab/mk / Źródło: Lasy Państwowe