Front burzowy zbliża się do Polski od zachodu. W niedzielę i poniedziałek przyniesie on krótkotrwałe, ale gwałtowne nawałnice podczas których możemy spodziewać się gradobicia.
Wybrzeże, Pomorze oraz Ziemia Lubuska i zachodnia Wielkopolska w niedzielę dostaną się w strefę frontu chłodnego z przelotnymi opadami deszczu i burzami, które będą miały natężenie umiarkowane.
Z czasem zyskają na sile i popołudniu przyniosą opady gradu. W burzach wiatr będzie silny, w porywach do 70-90 km/godz.
W poniedziałek też zagrzmi
Poniedziałek w pasie od Warmii, Mazur i Suwalszczyzny przez Mazowsze, Ziemię Łódzką po Śląsk i Małopolskę zacznie się burzowo.
Najpierw zagrzmi lokalnie, a po południu deszcze i wiatr przybiorą na sile. Wtedy też możemy spodziewać się gwałtowniejszych wyładowań atmosferycznych i, podobnie jak w niedzielę, gradobicia. Wiatr osiągnie do 90 km/godz.
Autor: xyz//aq / Źródło: TVN Meteo