W szczytowy okres spylenia wchodzą drzewa iglaste. To właśnie ziarna pyłku sosny możemy dostrzec w formie żółtego osadu na brzegach kałuż po krótkotrwałych opadach deszczu.
Pyłek sosny wyjątkowo rzadko jest przyczyną reakcji alergicznych, może natomiast mechanicznie drażnić błonę śluzową nosa i spojówki oczu.
Nadal w wysokim stężeniu w powietrzu obecny jest pyłek dębu. Dąb szypułkowy zakończył już pylenie, pylą jeszcze dęby bezszypułkowe. Jednak największym zagrożeniem dla alergików będą w najbliższych tygodniach trawy.
W ostatnich dniach lokalnie odnotowano już średnie wartości stężenia pyłku traw. U części chorych uczulonych na alergeny pyłku traw pojawiły się objawy alergiczne, pod postacią wodnistego kataru, kichania, świądu nosa i oczu oraz upośledzenia drożności nosa. Z każdym dniem stężenie pyłku traw będzie wzrastać. Szczytowy okres pylenia traw to ostatnie dni maja i czerwiec.