Druga połowa 2012 r. to przede wszystkim wysyp katastrof naturalnych. Susze, cyklony i powodzie były na porządku dziennym i to na całym świecie. Jeśli chodzi o odkrycia, to na uwagę zasługuje prawdopodobne odnalezienie "boskiej cząstki" czy lądowanie łazika Curiosity na Marsie.
Na tropie "świętego Graala" fizyki
Na początku lipca naukowcy CERN (Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych) ogłosili, że znaleźli ślad cząstki, która może być bozonem Higgsa. W teorii to ona jest odpowiedzialna za nadawanie masy i "decyduje" jakie cząstki, w momencie swego powstania, będą miały masę, a które będą bezmasowe.
- Odkryta cząstka jest niezbędnym elementem teorii wyjaśniającej istnienie i kształt Wszechświata - powiedział John Womersley, szef brytyjskiej Rady ds. Infrastruktury Naukowo-Technologicznej.
Trąby powietrzne zatańczyły nad Polską
Obok gwałtownych burz nawiedzjaących nasz kraj systematycznie od czerwca, w połowie lipca nad Polską pojawiły się jeszcze groźniejsze zjawiska. W województwach kujawsko-pomorskim, pomorskim i wielkopolskim przeszły trąby powietrzne. Pozrywały dachy z kilkudziesięciu budynków, powaliły słupy energetyczne i drzewa, blokując drogi.
Sierpień z Curiosity
Na początku sierpnia oczy całej Ziemi skierowały się na... Marsa. Szóstego dnia tego miesiąca Curiosity, łazik NASA mający zgłębić tajemnice Czerwonej Planety, szczęśliwie wylądował na jej powierzchni. Curiosity pozostanie na Marsie jeszcze przez kilkanaście miesięcy, zapewne raz po raz fundując nam ekscytujące doniesienia. Takie jak np. to, że Czerwona Planeta przypomina... Hawaje.
Isaac powtarza drogę Katriny
Pod koniec sierpnia na Atlantyku uformowała się burza tropikalna Isaac. Po przejściu przez Kubę oraz muśnięciu Florydy, skierowała się na północ Zatoki Meksykańskiej w stronę Luizjany, Missisipi, Alabamy i Arkansa. Zanim sięgnęła lądu, stała się huraganem pierwszej kategorii w skali Saffira-Simpsona, z porywami wiatru dochodzącymi do 120 km/h.
Huragan obrał taką samą drogę, jak w 2005 r. Katrina, która zniszczyła 80 proc. Nowego Orleanu i pozbawiła życia prawie 2 tys. osób. Nadejście Isaaca miało być wielkim testem dla systemu przeciwpowodziowego wybudowanego po Katrinie kosztem ponad 12 miliardów dolarów. Test wypadł celująco. Nikt nie zginął, ani nie doznał obrażeń, woda nie wdarła się do miasta. Zalało jedynie obrzeża.
Największa susza naszych czasów
Latem tego roku Stany Zjednoczone dotknęła największa od 50 lat susza. W ponad 26 stanach wprowadzono stan klęski żywiołowej. Najcięższa sytuacja wystąpiła na południowym i środkowym zachodzie, które nazywane są spichlerzem USA. Szybko wzrosły ceny żywności, w tym soi i kukurydzy, czyli "amerykańskiego złota".
Arktyka rekordowo mała
3,41 mln km kw. - tyle wyniosła powierzchnia lodu arktycznego we wrześniu 2012 r. To najmniejsza wartość od czasu prowadzenia pomiarów, czyli od 30 lat. Naukowcy twierdzą, że z każdym rokiem będzie coraz gorzej, co niesie ze sobą opłakane skutki dla żyjącej tam społeczności, ekosystemu i w końcu całego świata.
Rok suszy w Polsce
2012 był rokiem suszy hydrologicznej w naszym kraju. We wrześniu w Warszawie poziom wody w Wiśle wyniósł 56 cm, czyli najmniej w historii pomiarów. Na taką sytuacje nałożyła się kilka czynników: słabe opady jesienią i zimą 2011 r. oraz przypadające m.in. na 2012 r. lata suche.
Zima w środku jesieni
Pierwszy śnieg w tym roku spadł już 26 października. Najwięcej białego puchu pojawiło się w północno-wschodniej Polsce. Gromadził się też w kolejnych dniach za sprawą zimnych frontów atmosferycznych przetaczających się przez nasz kraj.
Zabójcza Sandy
W końcu października we wschodnie wybrzeże USA uderzył huragan Sandy. Prędkość wiatru w chwili uderzenia wynosiła 129 km/h. Żywioł zabił ponad 100 osób na terytorium USA i Kanady, w tym ponad 40 nowojorczyków.
Najmocniej spustoszone zostały stany Nowy Jork i New Jersey. Niektóre dzielnice wyglądały jak po zniszczeniach wojennych. Barack Obama ogłosił tam stan klęski żywiołowej. Usuwanie skutków przejścia huraganu trwa nadal.
Nawałnice we Włoszech
Pod koniec listopada nad Włochami przeszły aktywne fronty atmosferyczne, przynoszące ulewne deszcze. W ich wyniku Toskania i Liguria znalazły się pod wodą. Straty wyniosły ponad pół miliarda Euro.
Wielka powódź w Wielkiej Brytanii
W listopadzie Wielka Brytania walczyła z wielką powodzią. Najmocniej zalało Kornwalię, Walię i południowo-zachodnią Anglię. Ponad tysiąc domów znalazło się pod wodą. Zginęły co najmniej cztery osoby.
Brytyjskie media ogłosiły, że tak dużej powodzi nie było na Wyspach od 70 lat. Straty oszacowano na miliard funtów.
Bopha naznaczył śmiercią Filipiny
Na początku grudnia nad Filipinami przeszedł 16 i najpotężniejszy w tym roku tajfun pory monsunowej - Bopha. Zabił ponad 700 Filipińczyków. Wywołał potężne osunięcia ziemi i powodzie. Łącznie dotknął 5,4 mln osób z 30 prowincji Filipin.
Atak zimy w Europie
Z początkiem grudnia zima zaatakowała Europę i to od Półwyspu Iberyjskiego po Moskwę. Na północy Portugalii i Hiszpanii wprowadzono najwyższy, czerwony alert pogodowy. Samoloty miały problemy ze startem i lądowaniem.
W Wielkiej Brytanii chłodny front, który przyniósł opady śniegu nazwano "Bestią ze wschodu". Na północy Czech temperatura spadła do -27 st. C, najniżej od 30 lat. W Skandynawii z powodu śnieżyc opóźnione był dziesiątki lotów. Obfite opady zablokowały też most łączący Europę z Azją.
Atak zimy w Polsce
Zima mocno zakorzeniła się w Polsce w Mikołajki. 6 grudnia słupki rtęci spadły miejscami do -11 st. C. Był to najchłodniejszy dzień od początku sezonu jesienno-zimowego. Wraz z mrozem przyszły opady śniegu. Miejscami spadło 16 cm białego puchu. W górach sezon narciarski mógł ruszyć tydzień wcześniej niż zazwyczaj, bo śniegu było pod dostatkiem. W Tatrach TOPR ogłosił drugi stopień zagrożenia lawinowego. Na Podlasiu z powodu śnieżyc trzeba było pozamykać szkoły.
2012 najcieplejszy w historii?
Prawdopodobnie rok 2012 zapisze się jako najcieplejszy w historii. M.in. w listopadzie średnia temperatura globu wyniosła 13,67 st. C. To o 0,67 st. C więcej niż wynosi średnia dla listopada wyciągnięta z pomiarów XX wieku. Większa część świata doświadczyła wyższych niż zwykle temperatur miesięcznych. Słupki rtęci powędrowały w górę na dalekim wschodzie Rosji, w Australii oraz w środkowych i zachodnich stanach Ameryki Północnej, a także w północnej Afryce, zachodniej Azji i na przeważającym obszarze Europy.
Autor: mm,map/rs / Źródło: TVN Meteo