W październiku na niebie mamy szansę podziwiać rój Orionidów. Może spaść od 15 do 20 "spadających gwiazd" w godzinę. Zobacz, kiedy i gdzie je obserwować.
Maksimum roju Orionidów, który związany jest z kometą Halleya, rozpoczęło się w nocy z czwartku na piątek z 20 na 21 października.
- Dobrą rzeczą w przypadku Orionidów jest to, że jego maksimum trwa stosunkowo długo i można je podziwiać przez dwie lub trzy kolejne noce - powiedział Bill Cooke z NASA.
"Spadające gwiazdy" można podziwiać do 7 listopada. W ciągu godziny można dostrzec od 15 do 20 błysków spalających się w atmosferze meteorów.
Gdzie i kiedy obserwować?
Kiedy najlepiej patrzeć w niebo? Najlepsze warunki są wczesnym rankiem, przed świtem. Orionidy widać z każdego miejsca na Ziemi i na obszarze całego nieboskłonu. Najwięcej "spadających gwiazd" pojawia się jednak w Gwiazdozbiorze Oriona. Aby zwiększyć szansę, żeby dostrzec rój Orionidów, najlepiej jest wyjechać z miasta, gdzie niebo jest zanieczyszczone. Wszystko zależy również od pogody. Jeśli na niebie będą chmury, nic nie zobaczymy. Według prognoz nadchodzące noce na południu Polski mają się rozpogadzać, dlatego szansa, żeby zobaczyć "spadające gwiazdy" istnieje.
Autor: AD / Źródło: space.com