Krajobraz po Fryderyce. Liczenie strat, usuwanie skutków

[object Object]
W razie pogorszenia sytuacji pogodowej w gotowości żołnierzetvn24
wideo 2/7

Jeszcze w piątek rano 30 tysięcy odbiorców - według rządowych danych - nie miało energii elektrycznej w wyniku przejścia nad Polską orkanu Fryderyka. Wczesnym popołudniem liczba ta spadła do 13,5 tysiąca. Służby zapewniały, że awarie powinny zostać usunięte do końca dnia.

Czytaj więcej o czwartkowym ataku Fryderyki.

Paweł Frątczak z Państwowej Straży Pożarnej poinformował w piątek rano, że w związku z setkami powalonych drzew strażacy interweniowali 673 razy, 475 z tych interwencji było związanych z wiatrem, a 198 z opadami śniegu. Najwięcej takich akcji miało miejsce na Dolnym Śląsku - 230, w woj. śląskim - 60, i w lubuskim - 54. W czwartek w działaniach ratowniczych w całej Polsce brało udział 3781 strażaków. - Strażacy są i byli przygotowani na tego typu zjawiska pogodowe - zapewnił Frątczak na antenie TVN24.

Gdzie wiatr był najsilniejszy:

Najsilniejszy wiatr TVN 24

Inne skutki Fryderyki to dwie osoby lekko ranne - pasażerowie autobusów, które uległy wypadkom drogowym, 65 uszkodzonych budynków - w tym 45 mieszkalnych, a także ponad 55 tysiące odbiorców bez prądu.

O godz. 6 rano w piątek bez prądu pozostawało jeszcze 29 178 odbiorców, najwięcej w województwie wielkopolskim - podało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Wczesnym popołudniem, według tego samego źródła, prądu nie miało jeszcze 13,5 tysiąca odbiorców. Służby zapewniały, że wszystkie awarie powinny zostać usunięte do końca dnia.

Wszystkie główne linie kolejowe są przejezdne. Lotniska funkcjonują bez zakłóceń. Wszystkie drogi krajowe są przejezdne, choć występują miejscowe utrudnienia.

Tak wiał wiatr w czwartkowy wieczór:

Porywy wiatru w czwartek wieczorem (ventusky.com)Ventusky.com

A tak w piątek rano:

Porywy wiatru w piątek (Ventusky.com)Ventusky.com

Jak podał w piątek prezenter TVN Meteo Tomasz Wasilewski, Fryderyka przez 24 godziny pokonała około 1400 km. Przesuwała się nad Europą ze średnią prędkością około 60 km na godzinę. W Polsce zwolniła i 600 km między Szczecinem a Białymstokiem pokonała w 15 godzin ze średnią prędkością około 40 km/h.

"W stałym kontakcie"

W piątek rano pogoda była tematem odprawy premiera Mateusza Morawieckiego i szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego z przedstawicielami poszczególnych służb. Następnie odbyła się narada premiera Morawieckiego z ministrami: obrony Mariuszem Błaszczakiem, zdrowia Łukaszem Szumowskim oraz energii Krzysztofem Tchórzewskim.

Po spotkaniach MSWiA poinformowało w komunikacie, że sytuacja ustabilizowała się, a służby na bieżąco usuwają skutki obfitych opadów śniegu i silnego wiatru. Szef rządu zobligował samorządy do oszacowania strat. Dodał, że powinny - za pośrednictwem wojewodów - wystąpić do MSWiA o środki.

Czytaj więcej o naradach.

W piątek rano o sytuacji pogodowej i współpracy ze służbami wypowiedział się na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. "Dziękuję wszystkim, którzy pracowali i pomagali tej nocy" - napisał szef rządu.

Skutki orkanuTVN 24

W piątkowy poranek w poszczególnych województwach dokonywano bilansu szkód.

Województwo kujawsko-pomorskie

Dyżurny operacyjny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej powiedział, że przez ostatnią dobę w związku z opadami śniegu i silnymi wiatrami strażacy podjęli w województwie kujawsko-pomorskiej ok. 40 interwencji. Głównie usuwali wiatrołomy, pomagali przy kolizjach drogowych i wyciąganiu aut z rowów, które wjeżdżały do nich z powodu śliskiej nawierzchni i trudnych warunków. Służby nie odnotowały osób poszkodowanych.

- Na szczęście nic tragicznego nie wydarzyło się w naszym regionie w nocy z czwartku na piątek w związku z załamaniem pogody. Nie było chociażby utrudnień na kolei. Enea podawała z samego rana, że prądu nie ma 1085 odbiorców, głównie w okolicach Bydgoszczy, Tucholi, Nakła nad Notecią i Świecia. Powodem jest ciężki, marznący śnieg, który zrywa linie. Szkody mają zostać usunięte nawet do godziny 10. Z danych Energi z drugiej części województwa wynika, że bez prądu jest 300 odbiorców w Radziejowie, Włocławku, Toruniu i Rypinie - mówił rano rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego Adrian Mól.

Województwo zachodniopomorskie

116 interwencji związanych z powalonymi przez śnieg drzewami odnotowała zachodniopomorska straż pożarna minionej nocy. W województwie prądu nie miało rano około 1,4 tys. odbiorców. Strażacy głównie usuwali powalone drzewa i konary połamane pod ciężarem mokrego śniegu – poinformowała w piątek straż pożarna. Osiem zgłoszonych straży zdarzeń dotyczyło uszkodzonych linii energetycznych i telekomunikacyjnych, a dwa zgłoszenia - zalanych piwnic. Jedno ze zdarzeń w powiecie choszczeńskim dotyczyło usuwania powalonego drzewa z toru kolejowego. W zachodniej części województwa w rejonie Goleniowa bez prądu było około 360 odbiorców, natomiast we wschodniej części w okolicach Drawska Pomorskiego Białogardu bez prądu pozostawało tysiąc odbiorców.

Województwo lubuskie

56 interwencji związanych z warunkami pogodowymi, głównie z wiatrem, odnotowała lubuska straż pożarna. Nie było poszkodowanych – poinformował oficer dyżurny lubuskiej Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy usuwali zerwane przez wiatr gałęzie i konary oraz powalone drzewa, było kilka przypadków uszkodzenia opierzeń budynków.

Jak poinformował dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego Krzysztof Kołcz, w województwie lubuskim wiatr nie wywołał poważnych awarii energetycznych. W piątek rano prądu nie miało 135 odbiorców w powiecie żarskim.

Najsilniejsze porywy wiatru, którego prędkość dochodziła do 100 km/h, wystąpiły chwilowo na południu regionu. W Zielonej Górze największe osiągnęły 68 km/h, a w Słubicach maksymalnie 58 km/h. Z porannych meldunków służb drogowych wynika, że wszystkie drogi krajowe w regionie mają nawierzchnie czarne i mokre. Lokalnie ślisko jest na kilku drogach kategorii wojewódzkiej w północnej części regionu, m.in. w rejonie Gorzowa Wlkp., Strzelec Krajeńskich czy Drezdenka.

Znacznie trudniejsze warunki do jazy panowały w czwartek po południu i wieczorem po opadach śniegu, które przeszły nad regionem.

Województwo wielkopolskie

Karol Kędziorski z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Staży Pożarnej w Poznaniu powiedział w piątek, że w sumie w całym regionie w związku z wichurami podjęto nieco ponad 100 interwencji. Nie było poszkodowanych. Wyjazdy dotyczyły głównie interwencji związanych z powalonymi drzewami. Straż pożarna odnotowała też dwa przypadki uszkodzeń budynków gospodarczych.

Rzeczniczka prasowa Enei Operator Danuta Tabaka poinformowała, że w piątek rano prądu nie miało ok. 3 tys. odbiorców w regionie – głównie w rejonie Gniezna i Wrześni. Tam dostępu do energii elektrycznej nie ma po ok. 1 tys. klientów. W czwartek, z powodu wielkich i gwałtownych opadów śniegu w Wielkopolsce, prądu nie miało ok. 20 tys. odbiorców.

Jak dodała, na całym terenie obsługiwanym przez spółkę, obejmującym obszar północno-zachodniej Polski, najtrudniejsza sytuacja jest obecnie w okolicy Wałcza, gdzie prądu nie ma ok. 7 tys. odbiorców. W najtrudniejszym momencie na terenie działania spółki dostępu do elektryczności nie miało ok. 60 tys. klientów. Na przywrócenie dostaw prądu czeka jeszcze ok. 12 tys. odbiorców.

W czwartek w związku z wichurami pociągi dalekobieżne kursujące przez Poznań notowały wielogodzinne opóźnienia. Z powodu silnych opadów śniegu w stolicy regionu tworzyły się gigantyczne korki. Problemy miał także poznański port lotniczy - wiele samolotów miało opóźnienia, kilka lotów odwołano lub przekierowano.

Województwo łódzkie

Wskutek wichury przechodzącej przez województwo łódzkie z czwartku na piątek prądu pozbawionych było w piątek rano ponad 5,1 tys. odbiorców - wynika z informacji Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi.

Według Centrum Zarządzania Kryzysowego (CZK) uszkodzonych zostało 16 linii średniego napięcia, 136 podstacji zostało wyłączonych. Najwięcej odbiorców bez prądu było w rejonie Pabianic, Sieradza, Tomaszowa Mazowieckiego, Zgierza, Łowicza, Bełchatowa i Piotrkowa Trybunalskiego.

Jak informuje dyżurny CZK w jednej z miejscowości w powiecie bełchatowskim wiatr uszkodził krzyż na kościele. Do czasu jego naprawy budynek został wyłączony z użytkowania publicznego. Z kolei w miejscowości Turów w gminie Wieluń z powodu podmuchu wiatru przewrócił się samochód ciężarowy. Kierowcy nic się nie stało.

Zdaniem dyżurnego, zapowiadana wichura mimo wszystko wyrządziła w regionie łódzkim mniej strat niż się spodziewano. Jego słowa potwierdzają strażacy.

Z informacji uzyskanej w piątek rano w Wojewódzkiej Komendzie Straży Pożarnej wynika, że w regionie nie odnotowano poważniejszych zdarzeń. W związku z wiatrem strażacy interweniowali 34 razy - głównie przy usuwaniu połamanych drzew i konarów.

Jak informują służby miejskie, w związku z opadami śniegu w nocy na ulicach Łodzi pracowało ponad 90 pługosolarek.

W czwartek większość obszaru Polski obejmowały ostrzeżenia meteorologiczne:

Ostrzeżenia meteorologiczne (IMGW) w czwartek wieczoremShutterstock/IMGW

Województwo dolnośląskie

Ponad 230 razy interweniowali strażacy w nocy z czwartku na piątek na Dolnym Śląsku w związku z przechodzącymi przez region wichurami. Wiatr uszkodził kilka dachów.

Jak powiedział dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratowniczej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, przez całą noc strażacy w zawiązku ze szkodami poczynionymi przez wiatr interweniowali ponad 230 razy. Wyjeżdżali przede wszystkim do usuwania powalonych drzew.

- W regionie zostało uszkodzonych kilka dachów budynków mieszkalnych i gospodarczych - powiedział strażak. Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w Stroniu Śląskim, w powiecie kłodzkim. Wiatr zerwał tam dach z domu, w którym mieszka 15 rodzin. Budynek został jeszcze w nocy zabezpieczony, a mieszkańcom udzielono schronienia. Dach zerwało również z budynku w miejscowości Mrowiny w powiecie świdnickim.

Najwięcej interwencji straż przeprowadziła w powiatach: zgorzeleckim, jeleniogórskim, lubańskim i lwóweckim. Tam też może być najwięcej awarii energetycznych. W nocy, jak podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu, bez prądu było na Dolnym Śląsku około 8 tys. odbiorców.

Województwo śląskie

Wiejący od czwartku wiatr spowodował w woj. śląskim m.in. awarie prądu dotykające w piątek rano ponad 6 tys. odbiorców. Zablokowana czasowo była linia kolejowa Wisła Głębce - Pszczyna. Strażacy interweniowali kilkadziesiąt razy. Nikomu nic się nie stało. Jak poinformowała w piątek rzeczniczka śląskiej straży pożarnej Aneta Gołębiowska, najwięcej interwencji związanych z wiatrem strażacy z regionu odnotowali jeszcze w czwartek - ok. 40, z czego większość w powiatach bielskim i żywieckim.

- W ciągu nocy w woj. śląskim było spokojnie, w sumie od godziny 15 strażacy odnotowali 73 interwencje związane z silnym wiatrem, z czego typowych wiatrołomów - 55. Najwięcej zdarzeń było w powiecie bielskim - ponad 20, w pozostałych było po kilka wyjazdów; większość z nich miała miejsce w godzinach wieczornych - relacjonowała Gołębiowska.

Jak zaznaczyła, wskutek wiatru nikt nie został poszkodowany, poważniej nie ucierpiały też budynki -odnotowano łącznie trzy uszkodzenia dachów. W Żywcu wiatr oderwał część ściany nieużytkowanego obiektu, która uderzyła w budynek mieszkalny. Tam również nikt nie został ranny.

Dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach przekazał, że w związku z wywołanymi przez wiatr uszkodzeniami sieci energetycznej, w piątek rano prąd nie docierał w regionie łącznie do 6,2 tys. odbiorców. Uszkodzenia obejmowały kilkadziesiąt stacji energetycznych. Służby pracowały nad przywróceniem dostaw energii.

Podobnie zarządca kolejowej infrastruktury, spółka PKP Polskie Linie Kolejowe, pracował w piątek rano nad udrożnieniem szlaku kolejowego Wisła Głębce – Pszczyna. Według informacji o utrudnieniach umieszczanych przez służby dyspozytorskie Kolei Śląskich na stronie internetowej tego przewoźnika, całkowicie odwołany w piątek został pociąg z Wisły do Katowic sprzed godziny 5. Przed godziną 7. Magdalena Iwańska z Kolei Śląskich poinformowała PAP o otwarciu tej linii. Przedstawicielka przewoźnika sygnalizowała też możliwość wystąpienia utrudnień na innych szlakach w regionie, szczególnie Żywiec – Zwardoń, jednak dyspozytorzy rano nie zgłaszali problemów.

W piątek rano bez przeszkód startowały też samoloty z lotniska Katowice. Poprzedniego dnia dwa rejsy, które miały tam lądować, wskutek złych warunków atmosferycznych przekierowano do Krakowa.

Warunki jazdy w Polsce w piątek ciągle mogą być trudne:

Warunki drogowe w piątek

Województwo małopolskie

36 zdarzeń związanych z silnym wiatrem odnotowali minionej nocy w Małopolsce strażacy. Ich interwencje polegały głównie na usuwaniu powalonych drzew. Wiatr uszkodził dachy dwóch budynków gospodarczych i jednego mieszkalnego. Bez prądu jest w regionie ponad tysiąc odbiorców. Jak poinformował dyżurny Wojewódzkiej Straży Pożarnej najwięcej interwencji - po 11 było - w nocy w powiatach wadowickim i krakowskim. Dotyczyły one głównie usuwania wiatrołomów. Nad ranem przy ul. Ujastek w Nowej Hucie powalone drzewo uszkodziło tramwajową sieć trakcyjną - zostało ono już usunięte.

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego podało w piątek rano, że wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne. Nie ma też problemów z komunikacją kolejową. Port lotniczy w Balicach przejął dwa połączenia przekierowane z Katowic.

- Bez prądu pozostaje 1080 odbiorców, najwięcej w powiecie wielickim i chrzanowskim. W trakcie naprawy jest 21 stacji średniego napięcia - powiedziała rzeczniczka wojewody małopolskiego Joanna Paździo.

W nocy z czwartku na piątek na Kasprowym Wierchu najsilniejsze podmuchy wiatru odnotowane ok. godz. 1 wynosiły 111 km /h. W Zakopanem powodowały one zamiecie śnieżne.

Paweł Frątczak z Państwowej Straży Pożarnej wypowiada się na temat skutków orkanu. Zobacz całe wideo.

Rozmowa z Pawłem Frątczakiem
Rozmowa z Pawłem FrątczakiemTVN 24
[object Object]
W razie pogorszenia sytuacji pogodowej w gotowości żołnierzetvn24
wideo 2/7

Autor: amm//rzw / Źródło: PAP, TVN Meteo

Źródło zdjęcia głównego: tvn24, wrd kpp

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega przed burzami, którym miejscami będą towarzyszyć silne opady deszczu. Żółte alarmy obowiązują w dziesięciu województwach. Sprawdź szczegóły.

Burze z gradem i silnym deszczem. Ostrzeżenia dla 10 województw

Burze z gradem i silnym deszczem. Ostrzeżenia dla 10 województw

Źródło:
IMGW

Za nami trzy koszmarne tygodnie maja. Średnia temperatura maksymalna dla Warszawy wynosi na dziś zaledwie 14,6 stopnia Celsjusza, podczas gdy średnio w maju osiąga około 19-20 stopni Celsjusza. Po pierwszych ciepłych dniach maja, które napompowały tę wartość, notujemy nieubłagany spadek. Wiry niżowe, nurkujące z rejonów podbiegunowych nad wschodnią i środkową Europę, wtłoczyły kolejne porcje zimnego powietrza w nasz rejon, zamieniając maj w marzec.

Upał po koszmarnie zimnym maju? Co mówią prognozy

Upał po koszmarnie zimnym maju? Co mówią prognozy

Źródło:
TVN24+

Pan Szymon z Władysławowa (województwo pomorskie) we wtorek wybrał się do Wejherowa. Pod tamtejszym szpitalem miał okazję podziwiać dwa białe daniele.

Zawiózł kolegę do rodzącej żony, jego oczom ukazał się widok jak z bajki

Zawiózł kolegę do rodzącej żony, jego oczom ukazał się widok jak z bajki

Źródło:
Kontakt24

Fale upałów nie odpuszczają w Meksyku. W wielu stanach temperatury sięgają ponad 40 stopni Celsjusza, a skutki są tragiczne - od początku roku potwierdzono już sześć zgonów i 400 przypadków udaru słonecznego. Służby meteorologiczne i sanitarne apelują o ostrożność.

Sześć ofiar śmiertelnych fal upałów, kilkaset przypadków udaru

Sześć ofiar śmiertelnych fal upałów, kilkaset przypadków udaru

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Naukowcy ostrzegają: ponad trzy i pół tysiąca gatunków zwierząt jest zagrożonych globalnym ociepleniem. Jak wynika z analiz badaczy z Uniwersytetu Stanowego Oregonu, w dużej mierze dotyczy to gatunków morskich.

"Stoimy u progu egzystencjalnego kryzysu dzikich zwierząt na Ziemi"

"Stoimy u progu egzystencjalnego kryzysu dzikich zwierząt na Ziemi"

Źródło:
PAP

Pogoda na dziś. W środę 21.05 niebo spowiją chmury, pojawią się opady deszczu oraz burze. Lokalnie może sypnąć gradem. Termometry pokażą w całym kraju 20-22 stopnie.

Pogoda na dziś - środa 21.05. Zagrzmi i popada, ale będą 22 stopnie

Pogoda na dziś - środa 21.05. Zagrzmi i popada, ale będą 22 stopnie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą nam kolejne ochłodzenie. Przez kraj przejdzie front chłodny związany z niżem Magnus. Przyniesie deszcz, a miejscami mogą wystąpić także burze.

Idzie ochłodzenie. Mogą je poprzedzić burze z silnym deszczem

Idzie ochłodzenie. Mogą je poprzedzić burze z silnym deszczem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Władze włoskiego regionu Umbria stworzyły na jeziorze Trazymeńskim sztuczną, pływającą wyspę wyłapującą gatunek podobnych do komarów owadów. Owady te od lat są utrapieniem okolicznych mieszkańców i przybywających w ten rejon turystów.

Włochy mają nową "wyspę". Z powodu owadów

Włochy mają nową "wyspę". Z powodu owadów

Źródło:
PAP, ANSA, tvn24.pl

Załoga misji Axiom-4 (Ax-4), w tym Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski, poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) w nowej kapsule Dragon - przekazała Sarah Walker z firmy SpaceX Elona Muska.

Polak poleci na orbitę w nowej kapsule Dragon

Polak poleci na orbitę w nowej kapsule Dragon

Źródło:
PAP

Gwałtowne burze nawiedziły w nocy z poniedziałku na wtorek południowe departamenty Francji. W wyniku gwałtownej aury co najmniej trzy osoby zginęły, a dwie są poszukiwane - przekazała francuska żandarmeria. Służby wprowadziły pomarańczowy poziom alertu pogodowego, drugi najwyższy w skali zagrożenia. Niebezpieczna aura ma utrzymać się nad regionem także dzisiaj.

Strumyk wezbrał i porwał samochód. Nie żyje para

Strumyk wezbrał i porwał samochód. Nie żyje para

Aktualizacja:
Źródło:
sudouest.fr, tvnmeteo.pl

Temperatura maksymalna na Grenlandii była w poniedziałek wyższa niż w Polsce. Termometry w południowej części wyspy pokazały prawie 20 stopni Celsjusza. Jeszcze cieplej jest na Islandii, gdzie niedawno padł majowy rekord temperatury.

Na Grenlandii cieplej niż w Polsce, na Islandii padają rekordy

Na Grenlandii cieplej niż w Polsce, na Islandii padają rekordy

Źródło:
IMGW, Copernicus, tvnmeteo.pl

Gromy dźwiękowe powstające podczas startu rakiet SpaceX mogą przypominać niewielkie trzęsienia ziemi. Jak wynika z badań amerykańskich naukowców, moment startu bywa słyszalny - lub odczuwalny - nie tylko w sąsiedztwie bazy kosmicznej. Typ gromu zależy od wielu czynników.

Starty rakiet SpaceX mogą być odczuwane jak trzęsienie ziemi

Starty rakiet SpaceX mogą być odczuwane jak trzęsienie ziemi

Źródło:
Acoustical Society of America

Organizacja non profit CEEW opublikowała we wtorek niepokojący raport. Wynika z niego, że blisko 60 procent indyjskich dystryktów, zamieszkanych przez trzy czwarte ludności kraju, jest narażonych na wysokie lub bardzo wysokie ryzyko związane z ekstremalnymi upałami. Rosnąca temperatura powietrza i wilgotność względna mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie mieszkańców Indii.

Niepokojący raport o ekstremalnych upałach

Niepokojący raport o ekstremalnych upałach

Źródło:
Reuters, ceew.in

Piorun uderzył w zaparkowany radiowóz. Moment zarejestrowała kamera bezpieczeństwa obserwującą parking przed komisariatem. Do zdarzenia doszło podczas burzy, która przechodziła w poniedziałek nad stanem Oklahoma.

Piorun uderza w radiowóz. Zobacz nagranie

Piorun uderza w radiowóz. Zobacz nagranie

Źródło:
News on 6, Newcastle Emergency Management

Ponad 700 strażaków walczy z pożarem Greer Fire, jaki wybuchł na północnym wschodzie Arizony. Do tej pory ogień strawił już ponad osiem tysięcy hektarów terenu. W regionie obowiązują lokalne stany wyjątkowe. Służby ewakuują mieszkańców najbardziej zagrożonych terenów.

Tysiące hektarów w ogniu. Ogłoszono stan wyjątkowy

Tysiące hektarów w ogniu. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
ABC News, AZ Dept. Forestry and Fire Management

Mikroplastik może zakłócać działanie układu odpornościowego. Jak ustalili badacze z Uniwersytetu w Pittsburghu, malutkie cząstki tworzyw sztucznych, które trafią do układu oddechowego, osłabiają działanie obecnych w płucach makrofagów - komórek pochłaniających patogeny. Zaburzenia w ich pracy wpływają nie tylko na płuca.

Wdychamy je codziennie. Mogą być szkodliwe dla całego organizmu

Wdychamy je codziennie. Mogą być szkodliwe dla całego organizmu

Źródło:
PAP, American Thoracic Society

W hrabstwie Laurel w stanie Kentucky trwa sprzątanie po przejściu tornada. Żywioł wyrządził spore zniszczenia na lotnisku, które jest kluczowe dla usług transportu medycznego. Jak donoszą amerykańskie media, silny wiatr podnosił śmigłowce i rzucał nimi jak zabawkami.

Tornado zdewastowało lotnisko. Nagrania

Tornado zdewastowało lotnisko. Nagrania

Źródło:
ENEX, avweb.com, Fox Weather, lex18.com,

Burza przeszła przez francuską miejscowość Longages w departamencie Górna Garonna. Podczas wyładowań mocno sypnęło gradem. Załamanie pogody zostało uchwycone na nagraniu.

Załamanie pogody. Mocno sypnęło gradem

Załamanie pogody. Mocno sypnęło gradem

Źródło:
Reuters, Meteo France

Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania gwałtownych powodzi w mieście Bengaluru w Indiach. Ludzi ewakuowano z zalanych domów za pomocą pontonów. - Woda wdarła się do ponad stu domów - powiedział Neelufar Ahmad, jeden z mieszkańców.

Zalane domy i ulice. Ludzi ewakuowano za pomocą pontonów

Zalane domy i ulice. Ludzi ewakuowano za pomocą pontonów

Źródło:
Reuters, The Hindu

Wstrząsy zostały zanotowane przez sejsmometry w poniedziałek rano w południowo-zachodniej Polsce. Według USGS ich magnituda wynosiła 4,1. Co było przyczyną tej aktywności?

Trzęsienie ziemi w Polsce

Trzęsienie ziemi w Polsce

Źródło:
USGS, EMSC, KGHM, fabrykiwpolsce.pl

Za kilka dni będzie ponad 20 stopni. Jaką aurę przyniesie druga połowa maja i początek czerwca? Sprawdź autorską, długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: przyjdzie ocieplenie, ale na moment

Pogoda na 16 dni: przyjdzie ocieplenie, ale na moment

Źródło:
tvnmeteo.pl

Gorące powietrze napłynęło w weekend do południowej Hiszpanii. W Andaluzji termometry pokazały w niedzielę ponad 30 stopni.

Jest ponad 30 stopni, a ma być jeszcze więcej

Jest ponad 30 stopni, a ma być jeszcze więcej

Źródło:
ENEX, andaluciainformacion.es, europapress.es

Co najmniej sześć osób zginęło na skutek ulew, które nawiedziły południowe Chiny. W prowincji Guangdong osuwisko uszkodziło trzypiętrowy blok mieszkalny - życia trzech mieszkańców nie udało się uratować. Trwają poszukiwania jednej osoby.

Masy błota osunęły się na budynek. Tragiczny bilans ulew

Masy błota osunęły się na budynek. Tragiczny bilans ulew

Źródło:
PAP, Xinhua

Rzeka Kuiseb pojawiła się na pustyni Namib. Ciek ten rozdziela dwa różne ekosystemy - "morze piasków" na południu i kamieniste bezdroża północy. Co ciekawe, rzeka zazwyczaj pojawia się tylko na kilka miesięcy w roku, a czasami nie widać jej wcale.

Rozdziela dwa różne światy, ale znika po kilku miesiącach

Rozdziela dwa różne światy, ale znika po kilku miesiącach

Źródło:
Copernicus, NASA Earth Observatory, Gobabeb

Choroby przenoszone przez komary egipskie mogą stać się endemiczne dla Europy. Według badań niemieckich i szwedzkich naukowców, do 2060 roku na Starym Kontynencie będzie dochodziło do regularnych wybuchów epidemii dengi i czikunguni. Liczba przypadków może wzrosnąć nawet pięciokrotnie.

Choroby tropikalne coraz częstsze na południu Europy. Jeden winowajca

Choroby tropikalne coraz częstsze na południu Europy. Jeden winowajca

Źródło:
Politico, AFP, Columbia University

Co najmniej jedna osoba nie żyje, a dwie są poszukiwane w wyniku powodzi, jaka nawiedziła region Buenos Aires w Argentynie. Kataklizm wywołały ekstremalne opady deszczu. Lokalne media podały, że swoje domy musiało opuścić ponad 7500 osób.

Tysiące ewakuowanych, dwie osoby zaginione. "Nigdy nic takiego się nie wydarzyło"

Tysiące ewakuowanych, dwie osoby zaginione. "Nigdy nic takiego się nie wydarzyło"

Źródło:
CNN, Portal Montevido

Osuwisko zeszło niedaleko miejscowości Blatten w Szwajcarii. Około 100 osób, w tym turyści, musiało zostać ewakuowanych z uwagi na niebezpieczeństwo, jakie stwarzają spadające skały. W rejonie zamknięto także szlaki turystyczne i ograniczono ruch samochodowy.

Masy skał mogą spaść na wioskę. Ewakuacje, zamknięte drogi

Masy skał mogą spaść na wioskę. Ewakuacje, zamknięte drogi

Źródło:
swissinfo.ch, 20 Minuten

Co najmniej 28 osób zginęło w wyniku fali burz i tornad, jaka przetoczyła się przez środkowe i wschodnie stany USA w miniony weekend. Mieszkańcy wielu miejscowości starają się odnaleźć się w nowej rzeczywistości, gdzie tysiące domów zostało zmiecionych z powierzchni ziemi. Tylko w Saint Louis w stanie Missouri straty materialne szacowane są na około miliard dolarów.

Miliardowe straty po burzach. "Praca naszego życia została zniszczona"

Miliardowe straty po burzach. "Praca naszego życia została zniszczona"

Źródło:
ABC News, PAP, Reuters

Pogoda w niedzielę sprzyja obserwacji ciekawych zjawisk meteorologicznych. W Kujawsko-Pomorskiem w Golubiu-Dobrzyniu na niebie pojawił się lej kondensacyjny, co udało się uwiecznić na zdjęciach.

Lej kondensacyjny zawisł nad miastem

Lej kondensacyjny zawisł nad miastem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do części amerykańskiego stanu Illinois w ostatnich dniach dotarła burza pyłowa, między innymi zaobserwowano ją w Chicago. Ogromną chmurę pyłu udało się uchwycić na nagraniu.

Niebo przesłoniła ogromna chmura pyłu. Nagranie

Niebo przesłoniła ogromna chmura pyłu. Nagranie

Źródło:
Reuters

Lawina zeszła w sobotę wczesnym popołudniem na górze Eiger w szwajcarskich Alpach. W wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch narciarzy, a pięć innych osób zostało rannych.

Lawina w Alpach. Nie żyje dwóch narciarzy

Lawina w Alpach. Nie żyje dwóch narciarzy

Źródło:
PAP