Czy da się spalić nadmiar tłuszczu bez kropli potu? W zasadzie... tak. Podpowiadamy, jak to zrobić.
TVN METEO ACTIVE TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE INFORMACJE O ZDROWYM STYLU ŻYCIA! JAK OGLĄDAĆ TVN METEO ACTIVE?
Na wstępie pragniemy zaznaczyć, że nie usprawiedliwiamy lenistwa i omijania siłowni szerokim łukiem. Nie ma zmiłuj - jeśli chcemy mieć jędrne pośladki, nogi, ramiona i lekko zarysowany "sześciopak" na brzuchu trzeba się spocić. Samo pozbycie się tłuszczu nie uczyni naszego ciała pięknym, zgrabnym i zdrowym.
Ale gdy tkanki tłuszczowej mamy w nadmiarze, trening stanowi tylko jeden sposób na pozbycie się go. Poza tym, warto dodać, że z zasady chudnięcie to czasochłonny proces.
Czy można go przyspieszyć? Jak najbardziej. Wystarczy zastosować się do trzech rad, których stosowanie przyspieszy przemianę.
1. Prowadź notatnik
Widelec w ręku zamień na długopis, a talerz na notatnik. Jeśli chcesz chudnąć bez ćwiczeń, musisz bardzo pilnować co jesz i pijesz. Zapisuj absolutnie wszystko, nawet 4 orzeszki ziemne. Aby schudnąć, musisz dostarczać sobie mniej kalorii, niż organizm zużywa na podtrzymanie procesów życiowych.
Tę wartość kaloryczną określa się mianem spoczynkowego wydatku energetycznego lub podstawowej przemiany materii (PPM). To indywidualna dla każdego wartość zależna od wieku, wzrostu, wagi oraz gospodarki hormonalnej i związanego z nimi tempa metabolizmu. Ustaloną wartość PPM należy pomnożyć przez współczynnik aktywności fizycznej w ciągu dnia i odjąć od wyniku od 500 do 1000 (kcal.).
To tylko skomplikowanie brzmi. W rzeczywistości chodzi o pomnożenie własnej wagi przez 22 (kobiety) lub 24 (mężczyźni), mnożąc otrzymany wynik przez współczynnik aktywności równy 1,4 (gdy nie pracujemy fizycznie), 1,7 (gdy pracujemy aktywnie lub regularnie uprawiamy sport) albo 2 (gdy wykonujemy ciężką pracę fizyczną lub ćwiczymy wyczynowo więcej niż 3 razy w tygodniu).
Prowadzenie takiego notatnika pomoże nie tylko w kontrolowaniu apetytu. Dzięki temu powstrzymamy się przed podjadaniem. Ponieważ w codziennym biegu nietrudno wyprzeć coś z pamięci.
Dziennik warto potraktować nie tylko jako beznamiętny raport. Prowadząc go możemy zobaczyć, jak radzimy sobie pod kątem ekonomicznym i psychicznym. Wystarczy dopisywać, ile zapłaciliśmy za jedzenie i bycie względem samego siebie szczerym. Wydaje Ci się, że to, co czujesz nie warunkuje Twoich wyborów żywieniowych? A jakie emocje towarzyszyły Ci w dniu, który osłodziły 3 batoniki, czekolada i lody?
2. Ustal priorytety i wybieraj mądrze
W procesie odchudzania opartego na diecie istotne jest to, co jesz. Wartość kaloryczna produktu oczywiście również jest istotna, ale nie najważniejsza. Warto wziąć pod uwagę także to, jak nasz organizm z danym pokarmem sobie radzi - jedząc ciężkostrawne produkty nie schudniesz ponieważ zwolnisz tempo metabolizmu.
Wybierając z kolei żywność zawierającą składniki mobilizujące pracę układu trawiennego i wymagające od organizmu sporego wydatku energii na jego strawienie podkręcisz tempo chudnięcia. Dlatego jedz białko, na strawienie którego organizm musi "poświęcić" sporo kalorii. Dostarczają go orzechy, grecki jogurt, mleko, jaja, drób, ryby i rośliny strączkowe.
Cennym wspomagaczem odchudzania jest błonnik, ponieważ normuje poziom cukru we krwi. To właśnie przez niekontrolowane spadki i wahanie się jego poziomu chcesz sięgnąć po jakąś przekąskę. Dlatego ważne jest, aby nie zabrakło go w Twojej diecie. Dostarczą go nasiona roślin strączkowych, owoce, warzywa i produkty z pełnego ziarna.
Potrzebujesz także żelaza, ponieważ wspomaga transport tlenu do tkanek, co jest kluczowe i niezbędne dla prawidłowej i sprawnej pracy organizmu. Niedobór żelaza oznacza gorszy metabolizm na poziomie komórkowym. Wniosek nasuwa się sam, prawda? Dlatego zadbaj, aby w Twoim menu znalazły się dania w skład których wchodzi czerwone mięso, szpinak, soczewica i fasola.
Odchudzanie wspomagają także kwasy tłuszczowe omega-3, ponieważ obniżają stan zapalny w organizmie. Ich niski poziom może odbić się czkawką w postaci depresji. To zastrzyk energii i motywacji, dlatego jedz łososia, nasiona chia, orzechy włoskie oraz siemię lniane.
3. Bądź aktywny
Bycie aktywnym nie oznacza codzienne odwiedzanie siłowni i wylewanie hektolitrów potu. Kalorie spala się nie tylko podnosząc ciężary, robiąc brzuszki czy pokonując kilometry na bieżni. Osoba ważąca około 70 kilogramów w 30 minut spali 170 kcal. pieląc ogródek, 225 kcal. odśnieżając podjazd lub 25 kcal. oglądając telewizję czy śpiąc. Najwięcej jednak spala się kalorii podczas biegania, skakania, odnoszenia i zabaw z dziećmi.
Warto wprowadzić niewielkie zmiany i zamiast z windy korzystać ze schodów, wysiadać przystanek wcześniej lub parkując dalej od wejścia. Warto również zapisać się na jogę, dzięki której frustrację z powodu wolnego tempa chudnięcia, zamienimy na wyciszenie, spokój i rozluźnienie.
Autor: stella/mab / Źródło: ehow.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstck