Dziś ostatni dzień zimy - meteorologicznej. W różnych częściach Polski postanowiono różnie go uczcić. Niektórzy podjęli się podziemnego morsowania, a płetwonurkowie przez dwie godziny pływali w wodzie o temperaturze 2 st. C. Ciekawi jesteśmy jak Wy spędzacie ten dzień. Czekamy na Wasze zdjęcia i filmy na Kontakcie Meteo.
Dziś ostatni dzień meteorologicznej zimy. Od jutra, 1 marca mamy wiosnę, chociaż na tę astronomiczną przyjdzie nam poczekać jeszcze 20 dni.
Wiosna meteorologiczna trwa przez marzec, kwiecień i maj. Pojęcie było obecne już w starożytności. Kalendarz rzymski obierał 1 marca jako pierwszy dzień wiosny i zarazem pierwszy dzień roku.
Morsy w jaskini
Ostatni dzień meteorologiczne zimy ze smutkiem żegnali morsy, którym niskie temperatury są jak najbardziej na rękę. W Tarnowskich Górach około trzydziestu osób wzięło dziś udział w prawdopodobnie pierwszym w Polsce podziemnym morsowaniu. Członkowie klubu Morsów z Nakła przeszli, 600-metrowy odcinek w Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach. Temperatura wody pod ziemią wynosiła ok. 6 st. C., przeprawa trwała pół godziny.
2 godziny i 2 st. C
Z kolai w woj. lubuskim ponad pięćdziesięciu płetwonurków z całego kraju stanęło do walki o tytuł "Oberstronga" podczas XI Zimowego Spływu Obrą. Płetwonurkowie spędzili w wodzie o temperaturze zaledwie 2 st. C blisko 2 godziny. W tym czasie przepłynęli ponad 8 km. Był wśród nich reporter TVN24 (zobacz powyższą relację wideo).
Czekamy na Wasze zdjęcia!
Jesteśmy ciekawi jak Wy spędzacie ostatni dzień zimy - meteorologicznej. Czekamy na Wasze zdjęcia i filmy na Kontakcie Meteo.
Autor: mar/kt / Źródło: PAP