Prawie 70 tys. gospodarstw bez prądu, dziesiątki społeczności odciętych od świata. Atak zimy na Bułgarię nie ustaje.
W Bułgarii minął prawie tydzień od pierwszych intensywnych opadów śniegu. Aura pozostawiła po sobie wiele miast bez energii elektrycznej, a także wody. Część miejscowości odcięta jest również od świata.
Lokalny dramat
Najtrudniejsza sytuacja panuje w obwodach Smolan i Kyrdżali. Został tam ogłoszony stan wyjątkowy.
Jak podaje bułgarski portal btvnovinite.bg, w całym kraju z powodu opadów śniegu 68,9 tys. gospodarstw domowych pozbawionych jest energii elektrycznej. Ekipy pracują nieprzerwanie nad przywróceniem zasilania. Szacuje się, że do końca tygodnia do większości odbiorców dochodzić będzie energia elektryczna. Nie dotyczy to wiosek - tu prądu może brakować przez miesiąc.
W okolicach miejscowości Ardino odcięte od świata są 52 wsie. W obwodzie Smolan ta liczba wynosi 20.
Autor: mab/map / Źródło: btvnovinite.bg, ENEX