Z czego wynika fakt, że coraz więcej Polaków nie nosi maseczek? Na to i inne pytania odpowiadała we "Wstajesz i wiesz" profesor Maria Gańczak.
Z raportu przeprowadzonego przez Uniwersytet Zielonogórski wynika, że jeden na trzech Polaków nie nosił maski ochronnej w czasie pandemii SARS-CoV-2, mimo rządowego rozporządzenia. Odsetek noszących maski jest szczególnie niski wśród młodych mężczyzn.
Badania przeprowadzili studenci Wydziału Lekarskiego, Collegium Medicum we współpracy z prof. dr inż. Marcinem Korzeniem z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Kierownikiem projektu jest prof. dr hab. med. Maria Gańczak.
- Badanie to było wykonane w 13 województwach Polski, więc objęliśmy nim dosyć duża grupę Polaków. Badanie było przeprowadzone przez studentów IV roku wydziału lekarskiego - mówiła mówiła we "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 epidemiolog Maria Gańczak. Z czego wynika fakt, że coraz więcej Polaków nie nosi maseczek?
Polacy oswoili się problemem
- Oswoiliśmy się z problemem COVID-19. W miarę upływu czasu, bo to badanie było przeprowadzone w trzech kolejnych tygodniach maja, obserwowaliśmy dookoła ludzi, którzy nie do końca do tego rozporządzenia w sprawie noszenia masek podchodzili prawidłowo, po prostu tych masek nie nosili - mówiła profesor Gańczak. - Nie było też dobrego przykładu ze strony rządzących, ze strony polityków, bo widzieliśmy, że również i oni, osoby, które darzymy wielkim zaufaniem, tych masek nie noszą w przestrzeni publicznej - dodała. Zdaniem epidemiolog ważnym elementem byłoby egzekwowanie prawa przez odpowiednie służby. Z raportów policji wynika, że w okresie prowadzenia badań nie było zbyt wielu mandatów dotyczących tego rozporządzenia.
Kto lepiej nosi maseczki?
Z badania wynika, że istotnie więcej kobiet (odpowiednio 79,2 procent; 73,3 procent oraz 71,4 procent) niż mężczyzn (odpowiednio 68,1 procent, 58,9 procent oraz 59,9 procent) nosiło maski ochronne we wszystkich okresach prowadzenia obserwacji. Czemu kobiety częściej noszą maseczki i robią to prawidłowo? Zdaniem profesor Gańczak może to wynikać z faktu, że kobiety generalnie bardziej przestrzegają prawa i rozporządzeń, i nie dotyczy to tylko masek. Mężczyźni określani są jako"risk-takers", czyli ci, którzy podejmują ryzyko.
Ponadto z raportu wynika, że lepiej noszą maseczki osoby starsze. - Im starsi jesteśmy, tym bardziej przykładamy się do noszenia masek. Szczególnie dobrze noszą maski osoby po 60. roku życia - mówiła epidemiolog. Dodała, że bardzo źle wygląda to u osób poniżej 20. roku życia.
- Bardzo mało w tej epidemii jest edukacji społecznej. Bardzo niewiele jest przekazów, że maski rzeczywiście są skuteczne, dlaczego są skuteczne, i też przekazu takiego, że tylko wtedy są skuteczne, kiedy nosimy je prawidłowo - mówiła profesor. - Z badania wynika, że mniej więcej połowa Polaków, którzy noszą maski, nosi je w sposób nieprawidłowy - dodała. Epidemiolog podkreśla, że noszenie masek jest szczególnie ważne w przypadku osób po 60. roku życia.
Zobacz całą rozmowę z profesor Marią Gańczak:
Autor: anw/map / Źródło: tvn24