Na plażach Kostaryki masowo zabijane są żółwie morskie. Do tego zbierane są ich jaja. Mieszkańcy tego środkowoamerykańskiego państwa polują na żółwie przede wszystkim dla mięsa o dużych walorach smakowych. Robią to pomimo, że są one w ich kraju chronione.
Żółwie morskie, rodzina żółwi zamieszkująca wszystkie ciepłe morza i oceany świata, niemalże całe życie spędzają w wodzie. Na ląd wychodzą samice, kiedy chcą złożyć jaja.
Na mięso, na biżuterię
W tym krótkim okresie zwierzęta - dość nieporadne na lądzie - stają się łatwym łupem dla miejscowych, którzy zabierają je z plaż - zarówno dorosłe osobniki, jak i ich jaja. Sprzedają je m.in. smakoszom, którzy gustują w mięsie i jajach żółwi, oraz artystom, którzy robią z ich skorup bizuterię. Postępują tak mimo, że w Kostaryce zwierzęta te są chronione.
Zobaczcie zdjęcia, na których uwieczniono ten proceder: