Weterynarze pobrali 10 jajeczek od dwóch ostatnich żyjących na świecie samic nosorożca białego północnego w Kenii. W ten sposób, za pomocą zapłodnienia in vitro, chcą odtworzyć populację tych zwierząt.
W czwartek naukowcy z Czech i Kenii dokonali pionierskiego zabiegu. Pobrali 10 komórek jajowych od dwóch samic nosorożca białego północnego, żyjących na terenie rezerwatu Ol Pejeta w Kenii.
Weterynarze mają nadzieję, że uda im się doprowadzić do zapłodnienia in vitro po połączeniu materiału genetycznego pobranego od samic z tym należącym do martwych samców tego gatunku. Ostatni męski przedstawiciel nosorożca białego północnego o imieniu Sudan zmarł w marcu 2018 roku. Więcej o jego historii przeczytasz tutaj.
Zostały tylko dwie
- Cieszymy się, że ta współpraca zbliża nas o krok naprzód, by uchronić nosorożce białe północne przed wyginięciem - powiedział John Waweru, dyrektor generalny Kenya Wildlife Service - organizacji, która brała udział w zabiegu. - To szczególnie poruszające po śmierci Sudana, ostatniego samca, który zmarł w Kenii w ubiegłym roku - dodał.
Dwie samice, które przetrwały - matka Najin i córka Fatu - żyją pod całodobową ochroną uzbrojonych strażników na terenie rezerwatu. Z przyczyn genetycznych nie mogą się jednak rozmnażać. Przyszłe zarodki zostaną wszczepione samicy-surogatce nosorożca białego południowego.
Eksperci twierdzą, że technika tego procesu była rozwijana przez kilka lat, ale nie jest pozbawiona ryzyka. Nie wiadomo, czy wszczepione zarodki doprowadzą do powstania ciąży.
Szczególnie wrażliwe
Nosorożce są uznawane za drugi na świecie co do wielkości gatunek ssaków lądowych, zaraz po słoniach. Gatunek nosorożca białego składa się na dwa podgatunki: nosorożce białe południowe i nosorożce białe północne. Te drugie są uznawane za krytycznie zagrożone. Przyczyniło się do tego kłusownictwo i utrata siedlisk.
Autor: dd / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock