Kilkadziesiąt ciężarówek utknęło na autostradzie na północy Chin. Powodem były intensywne opady śniegu.
Ponad 40 ciężarówek zostało uwięzionych w czwartek na autostradzie. Wszystko przez kilkudniowe opady śniegu w chińskiej prowincji Shanxi na północy kraju.
Dwie doby w aucie
Droga była bardzo śliska, co skutecznie uniemożliwiało poruszanie się po niej. Dopiero po 41 godzinach drogowcom udało się odblokować przejazd, a kierowcy mogli ruszyć dalej.
- Padał śnieg, kiedy byłem tu w środę wieczorem. Było zbyt niebezpiecznie, by zjechać ze zbocza, dlatego musieliśmy się tu zatrzymać i zaczekać - mówił jeden z kierowców.
Miejscowi policjanci przynosili gorącą wodę i jedzenie uwięzionym kierowcom. Pomagali także drogowcom w oczyszczeniu autostrady z lodu i śniegu.
W środę i czwartek w tym rejonie najniższa temperatura wahała się od 0 do -8 stopni Celsjusza.
Autor: //aw / Źródło: ENEX