Premier Węgier Viktor Orban zarobi więcej. To jedyny członek rządu w Budapeszcie, który w lipcu zobaczył wzrost pensji - poinformował portal 24.hu, powołując się na informacje otrzymane z kancelarii premiera.
Pensja premiera Węgier Viktora Orbana wzrosła w lipcu z 3,555 mln forintów (równowartość około 42,2 tys. zł) do 4,178 mln forintów (blisko 50 tys. zł). Oznacza to wzrost o 623 tys. forintów (nieco ponad 7,4 tys. zł).
Na Węgrzech pensja premiera jest powiązana z pensją przewodniczącego parlamentu, która wzrasta automatycznie wraz ze wzrostem średniego wynagrodzenia brutto (18,5 proc. w zeszłym roku) - wyjaśnił portal 24.hu.
Ministrowie i sekretarze bez podwyżek
Premier Viktor Orban, który od czerwca 2022 roku ustala pensje członków rządu według swojego uznania, nie zdecydował się na wprowadzenie zmian w tym roku. Oznacza to, że w tym roku ministrowie i sekretarze stanu nie otrzymają podwyżek.
"Od 1 lipca 2023 r. nie wprowadzono żadnych zmian w wynagrodzeniach ministrów, dyrektora politycznego premiera, sekretarzy stanu, komisarzy rządowych i osób mianowanych przez premiera" - poinformowała kancelaria premiera. Na pytanie, dlaczego premier pozostawił pensje na niezmienionym poziomie pomimo wysokiej inflacji, portal nie otrzymał odpowiedzi do czasu publikacji artykułu w czwartek.
Jednak, jak zauważono, ministrowie otrzymali znaczne procentowe podwyżki w zeszłym roku, a ich pensje nie należą do najniższych. Obecnie zarabiają oni ponad 2,6 mln forintów (ok. 31 tys. zł). W ubiegłym roku wyraźnie, bo o 52 proc., wzrosły również pensje sekretarzy stanu z mandatem poselskim - dodał portal.
Źródło: PAP, 24.hu