Rząd Węgier przedłużył do 30 kwietnia 2023 roku obowiązujące limity cenowe na podstawowe produkty żywnościowe. Informację w tej sprawie przekazało tamtejsze ministerstwo rolnictwa. Inflacja nad Balatonem w listopadzie wzrosła do 22,5 procent, licząc rok do roku.
Limity cenowe miały wygasnąć wraz z końcem grudnia. Mechanizm obejmuje niektóre podstawowe produkty spożywcze, w tym mleko, cukier, mąkę, olej roślinny, jaja i ziemniaki.
Jak podaje agencja MTI, wielu sprzedawców detalicznych na Węgrzech ograniczyło zakupy żywności objętej limitami cenowymi, aby zapobiec gromadzeniu zapasów. "Limity cenowe działają, bo konsumenci kupują więcej produktów, które mogą dostać taniej" – stwierdziło ministerstwo rolnictwa. Resort apeluje o świadome zakupy i niegromadzenie zapasów.
Konsumpcja podstawowych produktów spożywczych objętych limitami w porównaniu z poprzednim rokiem wzrosła o 81 proc. w przypadku mleka, 44 proc. w przypadku oleju słonecznikowego i 34 proc. w przypadku piersi kurczaka.
Inny los spotkał limit ceny benzyny i oleju napędowego. Rozwiązanie zostało zniesione na początku minionego tygodnia. Rządowa konferencja, na której ogłoszono tę decyzję, została zorganizowana o godzinie 22.30 we wtorek, 6 grudnia. Decyzja została ogłoszona od razu w węgierskim dzienniku urzędowym i weszła w życie o godzinie 23.
Pierwotnie limit miał wygasnąć wraz z końcem grudnia. Bloomberg podał, że w reakcji na zniesienie limitu ceny paliw skoczyły nawet o 46 procent.
Rząd w Budapeszcie przed rokiem wprowadził limit ceny benzyny i oleju napędowego na poziomie 480 forintów za litr, czyli równowartość około 5,51 zł. Paliwa o niższych cenach były dostępne dla kierowców pojazdów prywatnych, pojazdów rolniczych, taksówek na węgierskich tablicach.
Inflacja na Węgrzech
Węgierski urząd statystyczny w ubiegłym tygodniu podał, że inflacja w tym kraju wyniosła w listopadzie 22,5 proc. rok do roku.
"Inflacja wzrosła w listopadzie bardziej niż oczekiwano, głównie z powodu dalszego wzrostu cen żywności" - poinformował węgierski ekonomista Gergely Suppan w rozmowie z portalem index.hu. Według danych węgierskiego urzędu statystycznego ceny żywności wzrosły w minionym miesiącu o 43,8 proc. rok do roku.
Minister rozwoju gospodarczego Marton Nagy powiedział w ubiegłym tygodniu, że wycofanie limitu cen paliw podniesie w grudniu inflację o 2-2,3 punkty procentowe.
Źródło: Reuters, TVN24 Biznes, PAP