Szwajcarski gigant UBS odnotował znaczną stratę w pierwszym pełnym kwartale od czasu przejęcia Credit Suisse - podał portal stacji CNN. Dodał, że kosztów fuzji nie udało się zrównoważyć miliardami dolarów nowych depozytów od klientów.
UBS poinformował o stracie netto w wysokości 785 milionów dolarów za kwartał od czerwca do września, częściowo spowodowanej kosztami związanymi z transakcją przejęcia Credit Suisse, która wyniosła 2 miliardy dolarów - wskazał CNN.
Strata UBS po przejęciu Credit Suisse
Dodał, że akcje banku zyskiwały we wtorek przed południem 4 proc. na giełdzie w Zurychu, ponieważ inwestorzy cieszyli się z silnego napływu funduszy klientów. UBS odnotował napływ 22 mld dol. nowych środków netto, ponieważ pozyskał nowych klientów i odzyskał aktywa od części tych, którzy wycofali fundusze natychmiast po przejęciu Credit Suisse - wyjaśnił portal.
Podał także, że w całej grupie UBS przyciągnął nowe depozyty o wartości 33 miliardów dolarów, z czego dwie trzecie pochodziło od dotychczasowych klientów Credit Suisse.
"Nasi klienci nadal obdarzają nas zaufaniem"
- Nasi klienci nadal obdarzają nas zaufaniem (...). Z optymizmem patrzymy w przyszłość, budując jeszcze silniejszą i bezpieczniejszą wersję UBS, która została wezwana do ustabilizowania systemu finansowego w marcu i z której wszyscy nasi kluczowi interesariusze mogą być dumni - stwierdził dyrektor generalny UBS Sergio Ermotti w cytowanym przez CNN oświadczeniu.
"Naszym zdaniem UBS odnotował kolejny dobry kwartał" - napisali w nocie analitycy Deutsche Bank Benjamin Goy i Sharath Kumar. Dodali, że "nowe wpływy netto były kontynuowane we wszystkich działach", a "redukcja kosztów wyprzedza plan, podobnie jak bazowy zysk kwartalny".
Podtrzymali oni swoje wezwanie do kupowania akcji przez inwestorów.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Brookgardener / Shutterstock.com