Odrzutowy samolot rolniczy M-15, który w latach 70. był produkowany w Mielcu, został przez amerykański magazyn "Popular Mechanics" wskazany jako najbrzydszy samolot na świecie. Co ciekawe, obiegowa nazwa tej maszyny brzmi Belfegor - tak samo jak imię słynnego upiora z Luwru.
"Samoloty tworzone za żelazną kurtyną zazwyczaj nie były szczególnie ładne. Ale spośród wszystkich dziwacznych aeroplanów z państw Układu Warszawskiego żaden w swej brzydocie nie może się równać z M-15 Belfegor" - napisał dziennikarz ukazującego się od 118 lat magazynu "Popular Mechanics".
M-15, produkowany w zakładach WSK-Mielec, był eksportowany do Związku Radzieckiego. Jego pomysłodawcą był radziecki inżynier Riamir Izmajłow. Belfegor przeszedł do historii jako jedyny na świecie odrzutowiec rolniczy, a także jako jeden z dwóch odrzutowców dwupłatowych.
Niebezpieczny w użytkowaniu
Samolot był przeznaczony do wykonywania oprysków z powietrza. Zabierał prawie trzy tony chemikaliów w dwóch ogromnych zbiornikach i rozprowadzał je za pomocą sprężonego powietrza. Dwupłatowy odrzutowiec okazał się jednak porażką. Jak zauważa dziennikarz "Popular Mechanics", M-15 był "najwolniejszym samolotem świata" i "najcięższym dwupłatowcem" w historii. Spalał też ogromne ilości paliwa i był niebezpieczny w użytkowaniu.
Władze ZSRR, które zleciły produkcję M-15 zakładom w Mielcu, miały w planach zamówienie około 3000 sztuk tej maszyny. Problemy, jakie stwarzała eksploatacja tego samolotu sprawiły jednak, że w roku 1981, po pięciu latach produkcji, zrezygnowano z tego projektu. Z taśm montażowych mieleckich zakładów zjechało zaledwie od 120 do 175 Belfegorów.
Upiór z Luwru
Belfegor to także tytuł powieści kryminalnej z 1927 roku, autorstwa francuskiego pisarza Arthura Bernede. Opowiada o "upiorze" nawiedzającym Luwr, a w rzeczywistości zamaskowanym złoczyńcy próbującym ukraść ukryty skarb. Na tej powieści oparty jest francuski film przygodowy z 2001 roku z Sophie Marceau i Michelem Serraultem w rolach głównych.
Źródło: PAP Life