Reformy rosyjskiej gospodarki będą opierać się na cięciu wydatków i podwyższeniu wieku emerytalnego - podaje dziennik "Wiedomosti". Projekty zmian zostaną przedyskutowane w Moskwie w środę.
Reformy, które mają zostać omówione w środę przez radę gospodarczą prezydenta Władimira Putina, skupiają się przede wszystkim na pobudzaniu narodowych inwestycji. Rada zostanie zwołana po raz pierwszy od kilku lat.
Rosja chce osiągnąć poziom wzrostu gospodarczego na poziomie 4 proc. do końca 2019 roku. Jak informował jednak Międzynarodowy Fundusz Walutowy na początku tego roku, w ciągu najbliższych miesięcy można spodziewać się jedynie spadku, o 1,5 proc.
Rosjanie popracują dłużej?
Centrum Badań Strategicznych (CSR) zasugerował, że Rosja potrzebuje przeprowadzenia wielu reform, w tym systemu emerytalnego.
Eksperci uważają, że należy obniżyć rolę państwa w gospodarce. Jak twierdzi nowo mianowany szef CSR, były minister finansów, Aleksiej Kudrin, rosyjska gospodarka boryka się z problemem niechęci przedsiębiorstw do podejmowania inwestycji, a przez to wzrost jest hamowany. W kwietniu informował, że w zależności od cen ropy naftowej deficyt może sięgnąć nawet 5 proc.
Propozycją omawianą podczas spotkania rady gospodarczej jest podniesienie wieku emerytalnego do 63 lat dla obu płci. Obecnie kobiety odchodzą na emeryturę w wieku 55, a mężczyźni 60 lat. Morgan Stanley ocenia, że ta reforma mogłaby podnieść poziom inflacji nawet do poziomu 9,4 proc.
Rosyjskie Ministerstwo Gospodarki wstępnie poparło reformę emerytalną. Przewiduje się jednak, że przyjęcie pakietu zmian w całości jest mało prawdopodobne.
Zobacz. Władimir Putin: Pokój na planecie nie jest dany raz na zawsze
Autor: PMB/gry / Źródło: The Mosco Times
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock