Dziesięć przysiadów za bilet na przejazd komunikacją miejską - to najnowsza propozycja rządu w Meksyku. Celem inicjatywy jest promowanie zdrowego stylu życia i walki z otyłością w kraju, gdzie aż 70 proc. dorosłych mieszkańców ma nadwagę.
Mieszkańcy Meksyku mogą dostać darmowy bilet w zamian za ćwiczenia fizyczne. W ramach programu promocji zdrowia na 21 stacjach metra w Meksyku zainstalowano 30 tzw. przystanków zdrowia.
15 lipca br. meksykański sekretarz zdrowia Armando Ahued ogłosił, że rząd wyda co najmniej 50 tys. bezpłatnych biletów, a prywatne instytucje sfinansują dodatkowo 25 tys. kart, które będą możliwe do wykorzystania na kolejny przejazd.
Brak jest jednak deklaracji, czy po rozdaniu bieżącej puli biletów, rząd będzie w stanie kontynuować program.
Problem z nadwagą
10 sentadillas a cambio de pasaje gratis en la Ciudad de México pic.twitter.com/hmTp44oCwi
— Luis Moreno Guerrero (@luismorenogro) luty 18, 2015
Tak wyglądają "przystanki zdrowia" wyposażone w specjalny miernik elektryczny, który mierzy liczbę przysiadów i rozdaje bilety. Po zrobieniu dziesięciu przysiadów otrzymuje się darmowy bilet na np. przejazd metrem.
Jeżeli ktoś jednak biletów ma wystarczająco dużo, to może w zamian wybrać krokomierz albo piłkę antystresową. Ponadto, wszyscy poza wykonanymi ćwiczeniami otrzymują porady o zdrowym odżywianiu.
Władze Meksyku zdecydowały się na taki krok, bo jak tłumaczą aż 70 proc. obywateli cierpi na nadwagę.
To nie pierwszy raz
To nie jest pierwszy tego typu program na świecie.
W 2013 roku w Dubaju uruchomiono rządowy program zdrowia publicznego, w którym mieszkańcy otrzymywali jeden gram złota, w zamian za jeden zrzucony kilogram wagi w trakcie ramadanu.
Ponadto, w trakcie zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi również oferowano bilety na przejazdy komunikacją miejską w zamian za ćwiczenia, choć wówczas wymagano aż 30 przysiadów.
Autor: mb / Źródło: Quartz.com