Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama wręczył medale 24 artystom za zasługi dla kultury. Wśród uhonorowanych znalazł się m.in. Mel Brooks, twórca wielu znakomitych komedii takich jak "Płonące siodła", "Kosmiczne jaja" i "Robin Hood: faceci w rajtuzach". 90-latek pokazał, że poczucie humoru nigdy go nie opuszcza. Po odebraniu medalu próbował przyklęknąć, tak jakby właśnie otrzymał tytuł szlachecki. W rzeczywistości Brooks udawał, że ściąga spodnie amerykańskiemu przywódcy. Nie wszyscy wyróżnieni mogli pojawić się na uroczystości, zabrakło m.in. aktora Morgana Freemana. Prezydent USA nie pozostawił tego bez komentarza. - On niewątpliwie w tej chwili kolejny raz wciela się w rolę czarnoskórego prezydenta - powiedział Obama. - Nigdy nie pozwala mi zabłysnąć - dodał. Materiał programu "24 Godziny".
Program "24 Godziny" od poniedziałku do piątku na antenie TVN24 BiS o godz. 21.00.
Autor: tol / Źródło: TVN4 BiS
Źródło zdjęcia głównego: EPA/SHAWN THEW