Od niedzieli Polska i Szwajcaria dołączą do listy państw zaklasyfikowanych przez Niemcy jako obszary wysokiego ryzyka. Powodem jest wysoka liczba zachorowań na koronawirusa. Każda osoba wjeżdżająca do Niemiec z obszaru wysokiego ryzyka, która nie jest w pełni zaszczepiona lub wyleczona, musi przejść dziesięciodniową kwarantannę, z której może zostać zwolniona po uzyskaniu negatywnego wyniku testu nie wcześniej niż pięć dni po wjeździe.
Zostało to ogłoszone w piątek przez Instytut Roberta Kocha.
Nowe zasady wjazdu do Niemiec
Według niemieckich regulacji - każda osoba wjeżdżająca do Niemiec z obszaru wysokiego ryzyka, która nie jest w pełni zaszczepiona lub wyleczona, musi przejść dziesięciodniową kwarantannę, z której może zostać zwolniona po uzyskaniu negatywnego wyniku testu nie wcześniej niż pięć dni po wjeździe.
Podróżni będą zobowiązani do wypełnienia cyfrowego formularza rejestracji wjazdu oraz do posiadania przy wjeździe otrzymanego potwierdzenia.
W Unii Europejskiej późnym latem w ogóle nie było obszarów wysokiego ryzyka związanego z koronawirusem. Jednak w ostatnich tygodniach wiele państw członkowskich zostało ponownie umieszczonych na liście ryzyka, w tym kraje sąsiadujące z Niemcami - Holandia, Belgia i Austria, z wyjątkiem pojedynczych gmin.
Kraje i regiony o szczególnie wysokim ryzyku zakażenia są klasyfikowane jako obszary wysokiego ryzyka. Jednak nie tylko liczba zakażeń ma decydujące znaczenie. Inne kryteria to szybkość rozprzestrzeniania się wirusa, obciążenie systemu opieki zdrowotnej, a nawet brak danych na temat sytuacji pandemicznej.
Ograniczenia w podróżach w krajach UE
W czwartek portugalski premier Antonio Costa zapowiedział, że w związku z nasilającą się w kraju falą pandemii COVID-19, jego rząd wprowadzi od 1 grudnia stan klęski żywiołowej, a do przylotów do Portugalii upoważnione będą tylko osoby z ważnym negatywnym wynikiem testu na obecność SARS-CoV-2. Jak dodał, złamanie tej zasady będzie się wiązało z karą dla linii lotniczych w wysokości 20 tysięcy euro za każdego pasażera bez ważnego testu.
Również we Francji podróżni muszą okazać negatywny wynik testu na koronawirusa.
Od piątku wszyscy podróżni przybywający do Irlandii będą musieli posiadać dowód na negatywny wynik testu na COVID-19 - niezależnie od statusu szczepienia. Nowe ograniczenia mają na celu spowolnienie potencjalnego rozprzestrzeniania się nowego wariantu koronawirusa omikron.
Źródło: PAP