Jak poinformowała we wtorek francuska minister zdrowia Marisol Touraine, Francja postanowiła zakazać sprzedaży papierosów o nazwach atrakcyjnych dla palaczy. Ceny papierosów pozostaną względnie stabilne, ale podrożeje tytoń do skręcania.
Nie można będzie dostać papierosów o nazwie "Vogue" (fr. modne, popularne), nazywających się identycznie jak ilustrowane eleganckie pismo, "Marlboro Gold", odwołujących się do magii złota i bogactwa, a także cygaretek o nazwie "Cafe Creme", które są jedną z najchętniej kupowanych marek. W tym ostatnim przypadku uznano, że identyczna z typem kawy nazwa kojarzy się z czymś zupełnie nieszkodliwym.
Zbyt atrakcyjne nazwy
Producenci papierosów "Allure", których nazwa kojarzy się z wdziękiem, papierosów "Fine" (fr. wyborowe, wyborne), podobnie jak i marki "Vogue", będą musieli nazwać je inaczej, tak aby brzmienie wybranego słowa nie wywoływało wrażenia, że palenie jest czymś szykownym. Minister poinformowała, że dekret w sprawie papierosów zostanie opublikowany w środę. Ceny papierosów, po raz pierwszy od trzech lat, wzrosną o około 20 eurocentów za paczkę, natomiast tytoń do skręcania podrożeje mniej więcej o 1,5 euro za opakowanie. Wcześniej podano, że w bieżącym roku całkowicie znikną z rynku francuskie papierosy "Gauloise" w jasnobłękitnym opakowaniu, legendarna marka uwieczniona w kinie, jeden z synonimów - według teoretyka semiologii Rolanda Barthesa - "francuskości".
Zobacz: Francja ujednolica opakowania na papierosy (Film z 02.01.2017)
Autor: ToL/adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock