Jeśli Katalonia wybierze niepodległość, będzie automatycznie wykluczona ze strefy euro, a jej banki nie będą mogły korzystać z zasobów Europejskiego Banku Centralnego - ostrzegł w poniedziałek szef Banku Hiszpanii Luis Maria Linde.
Na niespełna tydzień przed wyborami regionalnymi w Katalonii Linde zapowiedział, że jeśli ten region odłączy się od Hiszpanii, "istnieje ryzyko" zamrożenia aktywów w hiszpańskich bankach, jak stało się w Grecji pod koniec czerwca. - Jednak jest to mało prawdopodobne - ocenił.
W kontekście zaplanowanych na grudzień wyborów parlamentarnych w Hiszpanii Linde oznajmił, że nie martwi się o to, kto je wygra, jeśli tylko nowy rząd będzie kontynuował politykę gospodarczą w pewnym zakresie, m.in. konsolidacji fiskalnej, aby nie rósł krajowy dług publiczny.
W niedzielę w Katalonii odbędą się wybory do parlamentu tego regionu. Władze Katalonii traktują je jako plebiscyt w sprawie niepodległości. Przedwyborcze sondaże dają ugrupowaniom proniepodległościowym szanse na zdobycie większości. Szef katalońskiego rządu Artur Mas uważa, że taki wynik wystarczy, by rozpocząć 18-miesięczny proces przygotowujący Katalonię do odłączenia się od Hiszpanii, jednak władze centralne zapowiadały, że wszelkimi środkami politycznymi i prawnymi będą zdecydowanie broniły jedności kraju.
Autor: /gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock