Osiem dywizjonowych modułów Rak, w sumie prawie 100 pojazdów, kupi Wojsko Polskie z Huty Stalowa Wola do 2019 r. Umowę w tej sprawie podpisano w czwartek w Stalowej Woli w obecności m.in. premier Beaty Szydło, która oceniła, że skorzysta na tym przede wszystkim polska gospodarka.
- To że udało się podjąć decyzję, że produkcja rusza tutaj w Stalowej Woli skorzysta na tym polska armia, skorzysta na tym Stalowa Wola, ale skorzysta na tym przede wszystkim polska gospodarka - powiedziała premier.
Najlepszy sprzęt dla armii
Jak podkreśliła, ambicją jej rządu jest to "ażebyśmy polską gospodarkę budowali w oparciu o polski potencjał, o polskie możliwości". - Abyśmy wykorzystywali te wszystkie elementy, które są dostępne w Polsce, tylko trzeba pomóc je uruchomić. Zależy nam na szybszym rozwoju, zależy nam na tym, aby z tego rozwoju korzystali wszyscy - zaznaczyła Szydło. - Chcemy żeby armia była wyposażona w najlepsze i najnowocześniejszy sprzęt. Żeby była armią, która poszczycić się może naprawdę sprzętem wysokiej jakości - podkreśliła szefowa rządu. Dodała, że celem jej rządu "jest to żeby ten sprzęt był produkowany w polskich firmach, w polskich przedsiębiorstwach, przy wykorzystaniu polskiej myśli technicznej, polskiej myśli inżynierskiej". - To spełnia się w Stalowej Woli. Dzięki rozwojowi tego projektu będzie można mówić o dobrym czasie dla miasta Stalowa Wola, ale co przede wszystkim będzie dobrą perspektywa dla polskiej gospodarki - zaznaczyła Szydło. Szef Inspektoratu Uzbrojenia gen. Adam Duda powiedział PAP, że wojsko zapłaci HSW ponad 968 mln zł. - Płacimy nie tylko za same pojazdy (96 sztuk), ale także za pakiet szkoleniowy, trzyletnią gwarancję i dokumentację techniczną - dodał. Moduły trafią do trzech batalionów zmechanizowanych, które stacjonują w Międzyrzeczu, Szczecinie i Rzeszowie. HSW musi dostarczyć dwa pierwsze moduły do czerwca 2017 r., trzy kolejne w roku 2018 i trzy w 2019 r.
W pełni automatyczny
Rak to samobieżny moździerz kalibru 120 mm. Został zaprojektowany i wyprodukowany przez HSW. Jest to pierwszy moździerz, który znajduje się w zamkniętej wieży, dzięki temu w pełni chroni załogę; w pełni automatyczny, nie wymaga ingerencji człowieka. Poza tym moździerz ten może prowadzić ogień od minus 3 stopni położenia lufy aż do plus 80 stopni. To oznacza, że jest to jedyny moździerz, który może prowadzić ogień do celów, które są widoczne na wprost. Uzyskuje kąty, które dla dotychczasowych moździerzy były nieosiągalne. Do tej pory moździerze strzelały powyżej 45 stopni położenia lufy. HSW SA jest jednym z największych w kraju producentów sprzętu wojskowego. Produkuje m.in. samobieżne haubice, transportery opancerzone i wyrzutnie rakiet. Należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Autor: tol / Źródło: PAP